Tweet
River Side to jeden z pierwszych minibrowarów w Bułgarii.
Został otwarty w 2006 roku i zlokalizowany jest na południowych przedmieściach Sofii.
Dotarcie do oddalonego o 12 km od centrum stolicy mikrusa zajmuje sporo czasu i stanowi istną wyprawę.
Z głównego dworca kolejowego jedziemy otwartą niedawno drugą linią metra M2 do ostatniej stacji "Witosza".
Następnie łapiemy, kursujący co 30 minut autobus linii 64, którym jedziemy do przystanku Kw. Dragalevtsi (25 minut).
Kolejny etap piwnej wycieczki to blisko kilometrowy marsz pod górę. Po drodze będą nas prowadzić piwne drogowskazy, a pod sam koniec wspinaczki nagrodą za wytrwałość będzie przepiękny widok na panoramę miasta z wysokości 800 m n.p.m.
Minibrowar znajduje się w drewnianym domku, praktycznie na samym wzgórzu w otoczeniu lasu.
Wnętrze to przytulna restauracja, składająca się z jednej głównej i dwóch mniejszych sal, sporego tarasu i letniego ogródka.
W centralnym punkcie jest bar, a tuż obok otwarta kuchnia. Przy samym barze stoją też kadzie warzelne.
W dniu mojej wizyty (06.09.2016) minibrowar oferował tylko jeden rodzaj piwa - jasne w dość przyzwoitej cenie 2,39 / 2,89 lewa za 0,3 / 0,5 l.
Mikrus ma swoje firmowe szkło, podstawek niestety brak.
Kuchnia i zapachy z niej dochodzące kuszą rozmaitymi smakołykami. Dominują potrawy kuchni bałkańskiej.
Zupy w cenie 3,90 - 5,20 lewa, sałaty 6,90 - 13,10, ryby 4,10 - 6,10 lewa za 100 gram. Najdroższe są potrawy mięsne, a tu w ofercie między innymi konina, sarnina, wołowina i domowe kiełbaski.
Specjalnością jest "Bash Sfora" - mix mięs grillowanych, papryka i butelka wina. Taka porcja dla 3-4 osób kosztuje 79 lewa (174 zł).
Czynne codziennie od 11.30 do 24.00
zdjęcia:
Został otwarty w 2006 roku i zlokalizowany jest na południowych przedmieściach Sofii.
Dotarcie do oddalonego o 12 km od centrum stolicy mikrusa zajmuje sporo czasu i stanowi istną wyprawę.
Z głównego dworca kolejowego jedziemy otwartą niedawno drugą linią metra M2 do ostatniej stacji "Witosza".
Następnie łapiemy, kursujący co 30 minut autobus linii 64, którym jedziemy do przystanku Kw. Dragalevtsi (25 minut).
Kolejny etap piwnej wycieczki to blisko kilometrowy marsz pod górę. Po drodze będą nas prowadzić piwne drogowskazy, a pod sam koniec wspinaczki nagrodą za wytrwałość będzie przepiękny widok na panoramę miasta z wysokości 800 m n.p.m.
Minibrowar znajduje się w drewnianym domku, praktycznie na samym wzgórzu w otoczeniu lasu.
Wnętrze to przytulna restauracja, składająca się z jednej głównej i dwóch mniejszych sal, sporego tarasu i letniego ogródka.
W centralnym punkcie jest bar, a tuż obok otwarta kuchnia. Przy samym barze stoją też kadzie warzelne.
W dniu mojej wizyty (06.09.2016) minibrowar oferował tylko jeden rodzaj piwa - jasne w dość przyzwoitej cenie 2,39 / 2,89 lewa za 0,3 / 0,5 l.
Mikrus ma swoje firmowe szkło, podstawek niestety brak.
Kuchnia i zapachy z niej dochodzące kuszą rozmaitymi smakołykami. Dominują potrawy kuchni bałkańskiej.
Zupy w cenie 3,90 - 5,20 lewa, sałaty 6,90 - 13,10, ryby 4,10 - 6,10 lewa za 100 gram. Najdroższe są potrawy mięsne, a tu w ofercie między innymi konina, sarnina, wołowina i domowe kiełbaski.
Specjalnością jest "Bash Sfora" - mix mięs grillowanych, papryka i butelka wina. Taka porcja dla 3-4 osób kosztuje 79 lewa (174 zł).
Czynne codziennie od 11.30 do 24.00
zdjęcia:
