Browar w Břeclavi powstał na przełomie 19 i 20 wieku, a piwo warzono tu do 1996 roku. Pamiętam, że w czasie jednej z pierwszych podróży na Moravy (a może do Słowacji lub na Węgry?) piłem je w bufecie na stacji czekając z Bastionem na jakąś przesiadkę. Kupiliśmy nawet butelkowe, a etykiety mam w swych zbiorach.
Po wielu latach, po kapitalnym remoncie browar znów ożył, a nam i mieszkańcom miasta znów dane było spróbować miejscowego piwa, tym razem nawet na terenie browaru.
Znajduje się on około 1500 m od dworca kolejowego, można dojechać autobusem do Náměstí Masaryka. Z przystanku do przejścia jest jeszcze 400 m, idzie się prosto do parku okalającego zamek mijając po prawej stronie budynki dawnej słodowni. Potem przez drewniany mostek na potoku Stará Dyje, przy zamku, a po drugiej stronie jego murów dochodzimy do browaru. Na jego terenie utworzono letni ogródek piwny, można spróbować obu warzonych tu piw:
- Delegát 10°, světlé výčepní http://www.browar.biz/forum/showthre...40#post1132540
- Kanec 12°, světlý ležák http://www.browar.biz/forum/showthre...41#post1132541
Piwa można kupić także w 1,5 l PET-ach - 10° kosztuje 29 kč, a 12° - 54 kč.( skąd taka rozbieżność?). Są też dostępne w okolicznej sieci małych sklepów spożywczych ENAPO.
Na miejscu piwa podawane są w dwóch rodzajach kufli ale bez logo i bez podkładek. Szkło firmowe można kupić w trzech rodzajach: kufel 0,5 l (159 kč), szklanka na nóżce 0,3 (99 kč), 0,5 l (129 kč) http://www.browar.biz/galeria.php?id=17950 . W sprzedaży są też podkładki w postaci podobnej do serii znaczków pocztowych - z jednej dużej kwadratowej całości można sobie wyrwać 4 różne podkładki. Cena - 59 kč. Można zaszaleć i zakupić firmową koszulkę za 379 kč.
Z jedzenia tylko kiełbasa, frytki i hot dogi, tudzież chipsy, czyli praktycznie nic.
Nie udało się zobaczyć browaru wewnątrz gdyż w piątek 19.07 o godz. 17 nikt już nie był władny wpuścić nas do środka. Podobno można próbować w dni powszednie do południa gdy jest obecny sládek. Jednak w poniedziałek byliśmy już umówieni w innym browarze...
Cieszy, że przywrócono do życia kolejny browar. Wypada życzyć dobrych warek bo przy dobrym Kancu 12°, Delegát 10° chluby browarowi nie przynosi.
Fotki w galerii:
Po wielu latach, po kapitalnym remoncie browar znów ożył, a nam i mieszkańcom miasta znów dane było spróbować miejscowego piwa, tym razem nawet na terenie browaru.
Znajduje się on około 1500 m od dworca kolejowego, można dojechać autobusem do Náměstí Masaryka. Z przystanku do przejścia jest jeszcze 400 m, idzie się prosto do parku okalającego zamek mijając po prawej stronie budynki dawnej słodowni. Potem przez drewniany mostek na potoku Stará Dyje, przy zamku, a po drugiej stronie jego murów dochodzimy do browaru. Na jego terenie utworzono letni ogródek piwny, można spróbować obu warzonych tu piw:
- Delegát 10°, světlé výčepní http://www.browar.biz/forum/showthre...40#post1132540
- Kanec 12°, světlý ležák http://www.browar.biz/forum/showthre...41#post1132541
Piwa można kupić także w 1,5 l PET-ach - 10° kosztuje 29 kč, a 12° - 54 kč.( skąd taka rozbieżność?). Są też dostępne w okolicznej sieci małych sklepów spożywczych ENAPO.
Na miejscu piwa podawane są w dwóch rodzajach kufli ale bez logo i bez podkładek. Szkło firmowe można kupić w trzech rodzajach: kufel 0,5 l (159 kč), szklanka na nóżce 0,3 (99 kč), 0,5 l (129 kč) http://www.browar.biz/galeria.php?id=17950 . W sprzedaży są też podkładki w postaci podobnej do serii znaczków pocztowych - z jednej dużej kwadratowej całości można sobie wyrwać 4 różne podkładki. Cena - 59 kč. Można zaszaleć i zakupić firmową koszulkę za 379 kč.
Z jedzenia tylko kiełbasa, frytki i hot dogi, tudzież chipsy, czyli praktycznie nic.
Nie udało się zobaczyć browaru wewnątrz gdyż w piątek 19.07 o godz. 17 nikt już nie był władny wpuścić nas do środka. Podobno można próbować w dni powszednie do południa gdy jest obecny sládek. Jednak w poniedziałek byliśmy już umówieni w innym browarze...
Cieszy, że przywrócono do życia kolejny browar. Wypada życzyć dobrych warek bo przy dobrym Kancu 12°, Delegát 10° chluby browarowi nie przynosi.
Fotki w galerii:
Comment