Czechy, Bratčice, Bratčice 106, Zámecký pivovar Bratčice

[karol1000]

fragment z relacji z mojego rowerowego Tour de pivovary

Ze sporym opóźnieniem dojeżdżamy jakoś do Bratcic gdzie oprócz zwiedzania browaru przeniesionego z Oslavan czeka nas jeszcze zmiana dętki.

http://www.browar.biz/galeria.php?id=18873

Zámecký pivovar Bratčice, znajduje się pośrodku pola, a nazwa Zámecký została przeniesiona wraz z browarem z Oslavan. I tak oto powstał zámecký pivovar w środku pola. Przy browarze znajduje się zadaszony ogródek w którym można degustować piwa warzone w browarze.
Piwowar o sporych mocach produkcyjnych, sprawia wrażenie dobrze zorganizowanego.
Warzelnia

http://www.browar.biz/galeria.php?id=18874

tanki rozlewcze

http://www.browar.biz/galeria.php?id=18876

tanki fermentacyjno-leżakowe

http://www.browar.biz/galeria.php?id=18877

Wyrabia się tutaj głównie 4 rodzaje piw: jasną 10 i 12 oraz wiedeńską 13 i czasami czarną 12.
Prosto z tanków spróbowaliśmy trzy pierwsze piwa, ale przez niską temperaturę ciężko o jakąś ocenę, oprócz tego że były smaczne. Rozmawiając z piwowarem też ciężko robi się notatki.

Przy zmianie dętki degustujemy już w ogródku jasną 12
Zámecká dvanáctka

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?p=1195959#post1195959

[dadek]

Degustowaliście w ogródku bo był przy browarze, czy mają jakiś ogólnie dostępny výčep?

[karol1000]

no mają taką przybudówkę zrobioną, zadaszony ogródek z ławkami i wyczepem.

Na ich stronie jest to nazwane piwowarska piwnica

Pivovarská pivnice
Otevírací doba: po až pá 16.00–23.00, so 10.00-23.00 a ne 10.00–21.00

[heckler]

Z racji, że staram się tam być regularnie co najmniej raz w roku, więc dodam troszkę nowości.
Sama hospudka nie jest za duża, ale myślę że szybko następująca rotacja klientów każdemu zapewni miejsce siedzące. W ciepłe dni na zewnątrz są ławy i parasole.
Browar położony na samym końcu wsi, na terenie ,PGR-u,. Podczas sierpniowych zbiorów np. kukurydzy siedzenie na dworze bywa troszkę uciążliwe.
Prawie co 15 min. na bazę zajeżdża wielki ciągnik z przyczepą. Silnika nie gaszą, ważą towar i tak w kółko.
Tak zapewne jest tylko w porze zbiorów płodów rolnych, ale za to nawet w sobotę do wieczora.
Po za tym bardzo fajna miejscówka. Cisza spokój. Niestety najbliższy nocleg oddalony jest od Bratcic o ponad 7 kilometrów.
Wieczorem po biesiadowaniu ciężko jest wrócić rowerem, a z buta to już raczej sadomasochizm.
W browarze jest warzone sześć rodzajaów piwa:

-Zamecka 10-ka. Najmniej treściwe spośród jasnych, ale smaczne jest.
-Zamecka 11-ka. Świetne piwo. Poezja smaku.
-Zamecka 12-ka. To piwo smakowało genialnie!!! Swego czasu uważałem je jako swój numer jeden!!!
-Zamecka 13-ka. Jest to bardzo dobre piwo. Nic mu nie brakuje. Pycha.
-Zamecka 12-ka cierna. Nie miałem okazji spróbowania tego piwa. Jest to nowość.
-Zamecky Special. Jakoś nigdy na takowy nie trafiłem.

Gorąco polecam odwiedzenie tego browaru. Prawdziwi mistrzowie świata w warzeniu ,Czeskiej klasyki,.

Hospudka jest czynna codziennie od 16 do 20, oraz w soboty i niedziele od 10 do 22.
Browar niestety czynny jest tylko w dni powszednie i tylko do godziny 15,30. Zapewne dla tego jeszcze nie udało mi się zwiedzić browaru.

Jest to mój jeden z ulubionych browarów, ale niestety brak bazy noclegowej mocno komplikuje wizyty w tym przybytku.
Pozostaje mieć kierowcę abstynenta, albo znaleźć jakiś wieczorny transport do miejscowości Rajhrad.
Dla kolekcjonerów są firmowe kufle w cenie 100Kc, podkładki, etykiety.

[dadek]

Piwa z Bratčic miałem okazję pijać wielokrotnie głównie w Brnie w firmowych restauracjach browaru o nazwie U Třech čertů (ul. Dvořákova i Starobrněnská), ale jakoś nie było okazji odwiedzić browaru. 5.11.2021 w końcu się to udało, pan sládek Petr Žák powiedział nam, że warzy ale jak przyjedziemy do godziny 14-ej to pokaże nam browar. Byliśmy niedługo po południu korzystając z autobusu jadącego tu ze stacji ČD Hrušovany u Brna. Jednak od pociągu można tu dojechać również z Rajhradu lub Modřic praktycznie co godzinę, ostatni autobus z Bratčic wraca po 22 więc nie ma problemu żeby popiwkować w przybrowarnianej hospodzie.
Pan sládek akurat "mieszał w kotle" więc poprosił byśmy troszkę poczekali. Był piątek więc hospoda otwierała się dopiero od 16-ej, tak więc korzystaliśmy ze słonecznej pogody na zewnątrz, gdzie towarzystwa dotrzymywały nam 3 również grzejące się na słońcu kocury. Nawet zrobiła się mała kolejka, w ciągu pół godziny pod browar podjechały 3 samochody by wymienić na pełne 1 lub 2 nieduże kegi, widać okoliczni mieszkańcy lubią miejscowe piwa. Nam się nie śpieszyło, pan sládek z pomocnikiem sprzedali im piwo i potem nas zaprosili do browaru.

Nie jest on wcale mały. Warzelnia ma wybicie 20 hl, czynnikiem ogrzewającym jest tu olej. Jako że pozwala na to duża odległość do sufitu, jest umieszczona dość wysoko, do kotła i kadzi filtracyjnej można się dostać po metalowych schodach i pomostach, a whirpool jest zamontowany piętrowo nad zbiornikiem wody gorącej. Jedna ze ścian w pomieszczeniu warzelni jest obwieszona chyba trzydziestoma oprawionymi nagrodami z konkursów piw (głównie Pivní Pečeť z Českých Bvdějovic), od dołu są te najstarsze, otrzymane jeszcze za piwa uwarzone w Zámeckým w Oslavanach, którego tradycje browar Bratčice kontynuuje.
W dwóch pomieszczeniach leżakowni jest w sumie 14 tankofermentorów po 40 hl każdy. Tanków leżakowych jest 6 po 20 hl i 3 po 10 hl, te ostatnie używane głównie jako pośredniczące przy staczaniu piwa do kegów. Co ciekawe budynek istniał wcześniej niż browar, więc tanki z powodu wielkości (oprócz tych najmniejszych) były dostarczone w połówkach i spawane na miejscu. Całość sprzętu dostarczyła firma Nerez Blučina. Obecnie warzy się tu około 2500 hl piwa rocznie, do czego jest używany słód ze słodowni Soufflet Prostějov, a chmiele Žatecké.
Pan sládek powiedział, że jest tradycjonalistą i nie ma zamiaru warzyć żadnych piw górnej fermentacji ani nowofalowych "wynalazków". Z zasady piw nie pasteryzuje i nie filtruje, jednak filtr był na wyposażeniu w browarze więc spytałem o jego przeznaczenie. "- No niestety, niektórym nie przetłumaczysz" - powiedział. -"Mamy takiego odbiorcę z dwoma hospodami, który się uparł i chce tylko filtrowane, ale bierze sporo więc mu filtrujemy, klient nasz pan".
My zostaliśmy poczęstowani z tanków oczywiście niefiltrowanymi wersjami, zakupiliśmy też PET-y "na drogę". Tak w kegach jak i w PET-ach zakupy na miejscu można uczynić w dni powszednie w godzinach 10-16 lub dogadując się telefonicznie na inny termin. Wciąż w sprzedaży jest szkło firmowe, podkładki i etykiety.
Asortyment piw nie zmienił się zupełnie od wizyty Hecklera, wciąż jest to 5 piw, są klasyczne i bardzo smaczne.
Natomiast hospoda przy browarze (prowadzi ją osoba z nim nie związana) jest czynna obecnie pon-pt. 16-22, sob. 11-22, nd. 11-21.

Na fotkach: 1. Warzelnia (kocioł nieco się chowa) 2. Po lewej od kadzi filtracyjnej na górze whirpool a pod nim zbiornik wody gorącej 3. Tanki leżakowe 4. Na pierwszym planie mniejsze tanki leżakowe używane głównie jako pośredniczące przy rozlewie.

[dadek]

... 5. Pan sládek nalewa nam piwo prosto z CK tanku 6. "Uliczka" pozostałych tankofermentorów 40 hl 7. Myjka do kegów 8. Stacja sanitacji CIP 9. Imponująca kolekcja nagród zdobytych na konkursach piw. Najnowsze są na górze ale do sufitu jeszcze trochę się zmieści