Czechy, Praga, Archeologická 1, Pivovar Lužiny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺🍺
    • 2005.09
    • 4698

    Czechy, Praga, Archeologická 1, Pivovar Lužiny

    W końcu listopada 2014 zaczął funkcjonować kolejny praski minibrowar. Powstał na wielkim blokowisku w dzielnicy Stodůlky, tuż koło stacji metra Lužiny, w centrum handlowym o tej samej nazwie.
    Całość urządzeń browaru o mocy produkcyjnej 2500 hl piwa rocznie, znajduje się na parterze i na codzień nie jest dostępna. Ewentualnie zwiedzanie jest możliwe w dni powszednie po umówieniu się z panem sládkiem. Ja i Jurandofil odwiedziliśmy Lužiny w niedzielę 4.01.2015 więc zwiedzanie trzeba było odłożyć na inną okazję.
    Piw można spróbować w barze na pierwszym lub w restauracji na drugim piętrze. Są one w obu tych miejscach nalewane z czterech tanków wyszynkowych połączonych rurociągiem bezpośrednio z tankami leżakowymi w browarze.
    Wystrój tak baru jak i restauracji jest taki sam - prosty ale przyjemny i nowoczesny. Ściany w kombinacji ciemnej zieleni i żółtego, w wyposażeniu króluje jasne drewno, taka jest podłoga, ławy wzdłuż ścian i stoły. Krzesła i małe stoliki do picia na stojąco są czarne, także i bar, na którym umieszczono biały piktogram (taki jak w logo browaru) odzwierciedlający wielkomiejską zabudowę. Oświetlenie punktowe w postaci zwisających nad stołami lamp.

    W czasie naszej wizyty było dostępnych 5 rodzajów piw:
    - Světlý ležák 11° http://www.browar.biz/forum/showpost...56&postcount=2
    - Jantarový ležák 12° http://www.browar.biz/forum/showpost...61&postcount=2
    - Polotmavý speciál 13° http://www.browar.biz/forum/showpost...68&postcount=2
    - LU-ALE 14° http://www.browar.biz/forum/showpost...76&postcount=2
    - Světlý speciál Doga Beerstriker 14° http://www.browar.biz/forum/showpost...84&postcount=2

    Pierwsze 4 piwa są w stałej ofercie (z tanków wyszynkowych), Doga jako piwo specjalne nalewane jest z keg-ów.
    Niestety, tylko LU-ALE było w miarę warte uwagi, pozostałe dużo lepiej wyglądały niż smakowały.
    Piwa są sprzedawane na wynos w litrowych PET-ach w cenach jak na barze. Nie ma szkła firmowego, podkładki dostępne na stołach. Jenak trzeba uważać przy płaceniu rachunku - nam doliczono 30 kč gdyż pani stwierdziła, że widziała jak braliśmy podkładki. Po interwencji opłatę anulowano. Poza tym obsługa liczna i sprawna, kelnerka była przy stole gdy tylko piwo w kuflu się kończyło.
    Jedzenia bardzo dużo - menu na 4 szpalty. Bardzo duży wybór zakąsek tak na zimno jak i na ciepło (65-115 kč), dań kuchni czeskiej (145-255), są tez bezmięsne (85-105) i sałatki (65-125). Co nie jest często spotykane denní menu obowiązuje cały tydzień i jest rozdzielone do zupy (25), i trzech dań do wyboru (95-105). Porcje solidne, Jurandofil konsumował i sobie chwalił.
    Ludzi przewija się sporo, jak to w galerii handlowej, czynne codziennie 10.30-23.

    Fotki w galerii:



  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12561

    #2
    Podzielam opinię kolegi Można tam skoczyć, bo akurat jest przy stacji metra (trzeba przejść do końca przez centrum handlowe).

    Co do kuchni, to będąc tam trafiłem na tzw. veprove chody, czy świniobicie było, więc między innymi w jadłospisie były i kaszanki i podroby. Wziąłem czerninę, smaczna.

    Comment

    • karol1000
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2007.09
      • 1823

      #3
      Udało mi się wejść do browaru tuż przed świętami Bożego Narodzenia

      warzelnia ma 15hl

      fermentownia 2x15hl na ejle i 4x30hl na dolną fermentację

      tanki leżakowe ok 10 sztuk pewnie też po 30hl

      Menadżer mówił, że sprzedają ok 700 piw dziennie.

      Patrząc na logo oraz wnętrze od razu skojarzył mi się z browar Hostivar i faktycznie coś jest na rzeczy. Zdaje się że jeden z akcjonariuszy Hostivaru jest właścicielem browaru Luziny.

      Piwa były dość średnie. LU-Ale strasznie mętny bo mieli jakiś techniczny problem. Jedzenie też zabijacka jak u Darka podawane było niestety mocno za zimne. Reklamowaliśmy 3 z 4 dań. Żona dostała nawet nieugrilowanego warzywnego szaszłyka bo ktoś zapomniał go włożyć do piekarnika, a ja zupełnie zimną kaszankę.
      Nie mogę polecić tego miejsca. No chyba że przejazdem...
      LP

      Comment

      • Ahumba
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛
        • 2001.05
        • 9055

        #4
        Przez półtora roku niewiele się zmieniło. Oferta jak w styczniu ubiegłego roku. Pokazało się tylko nowe piwo o nazwie żiva (pszenica)
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

        Comment

        • heckler
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2012.09
          • 1906

          #5
          Zgadzam się z przedmówcami, bardzo kiepskie piwa. Najlepsze i nawet dające się wypić to jasna 11-ka.
          11-ka 20/33Kc
          Jantarowe 21/35Kc
          Polotmave 23/38Kc
          Lu-Ale 32/52Kc !! Przegięcie.
          Beerstriker 23/38Kc
          Attached Files

          Comment

          • pebejot
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2010.01
            • 1566

            #6
            W połowie stycznia asortyment piwny Pivovaru Lužiny składał się z 6 pozycji:
            - Světlý ležák 11° - 21 / 35 kč
            - Jantarový ležák 12° - 22 / 36 kč
            - Polotmavý speciál 13,7° - 23 / 38 kč
            - LU-ALE 14,5° - 32 / 52 kč
            - Beerstriker 14,5° - 23 / 38 kč
            - Vánoční hvězda 14° - 27 / 45 kč

            Jak widać ceny lekko poszły w górę.
            Nadal nie ma firmowego szkła.
            Piwa na wynos w litrowych butelkach PET z firmowymi etykietami w cenie 69 - 75 kč.


            Zdjęcia:


            Comment

            • concerto
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼
              • 2003.09
              • 859

              #7
              Od ostatniego wpisu ceny do góry o jakieś 2 korony.

              Ujmę to tak: czego mięlibyśmy się spodziewać po lokalu w peryferyjnej galerii handlowej? Tam chyba nic nie jest najwyższych lotów. Ma być szybko, tanio i nienajdrożej, a co do smaku to przeciętnie, aby się sprzedało. Atmosfera mało knajpiana, raczej fastfoodowa.

              Piłem jasne i było wadliwe, ale do wypicia, natomiast lu-ale był pusty i męczyłem się z małym.

              Jak ktoś jest w okolicy może wpaść, jak ominie nic się nie stanie.
              Last edited by concerto; 2019-02-18, 17:22.
              "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

              Comment

              Przetwarzanie...
              X