W drodze powrotnej z Brna zboczyliśmy trochę z trasy w celu odwiedzenia i zakupienia piwa w browarze Vildenberg. W pet-ach dostępne były Special i Leżak. Śmiało mogę napisać, że oba zakupione piwa były bardzo dobre. W specialu wyczuwalna słodkawość, piwo ma ponad 6%. Natomiast Leżak to czeska dobra klasyka. Opłacało się zjechać z trasy. Lokal usytuowany po środku miasteczka w bardzo urokliwym miejscu. Z tarasu rozpościera się ładny widok na pobliskie góry.
Czechy, Viničné Šumice 389, Pivovar Vildenberg
Collapse
X
-
Viničné Šumice leżą około 10 km na wschód od granic Brna u stóp góry Vysoká (533 m npm), która zarazem jest jakby bramą do Drahanské vrchoviny. Jedziemy najpierw wśród łagodnych pagórków, by już prawie osiągając Viničné Šumice, nagle zobaczyć przed sobą masyw z winnicami (najbardziej wysunięte na północ w Czechach, a właściwie na Moravě), a już w samej miejscowości autobus zaczyna wspinać się serpentynami! W szczycie kursują tu nawet co 20 minut, wieczorem co godzinę. Należy wysiąść na przystanku Hradská, skąd do browarku jest 150 m. Mieści się on w dolnej części przyklejonego do stoku budynku, do restauracji wchodzimy na górę brukowanym chodnikiem i po schodach. Przechodzimy przez wyposażony w zrobione z grubych bali ławy i stoły taras, z którego rozciąga się piękny, daleki widok na okolicę. Obok jest też mocno przeszklona sala z podobnym widokiem lecz kto by przy upalnej pogodzie siedział wewnątrz. Robiły to tylko jaskółki wystawiając łebki z gniazda przylepionego do załomu budynku tuż nad wejściem.
Rolę powitalną dla wchodzących do restauracji pełni spory przedsionek wyposażony w tylko jeden nieduży okrągły stolik. Na ścianie umieszczono herb browaru, schemat produkcji piwa i jego gatunki, a na czarnych tablicach pisanych kredą można dowiedzieć się co jest obecnie na čepu oraz jakie dziś danie dnia. W lodówce stoją PET-y z piwem na wynos.
Dalej jest główna sala restauracji, ma wystrój typowej wiejskiej hospody z lat około 90-tych, z telewizorem i bilardem na środku, bar jest zaraz za drzwiami po prawej, wyposażony w 6 nalewaków. Restauracja istnieje od wielu lat, obecny właściciel pan Aleš Šmerda kupił ją 2013 roku gdyż piwnica spełniała wymogi do uruchomienia tu browaru, a właśnie taki był jego zamiar. Pierwszych własnych piw można było tu spróbować w grudniu 2014.
Sprzęt pochodzi z firmy Strojtep Chotěboř, warzelnia ogrzewana parą z gazowej wytwornicy ma wybicie 500 l, w tym samym pomieszczeniu jest też zbiornik wody gorącej. Po drugiej stronie korytarza mieści się spilka wyposażona w 3 okrągłe otwarte zbiorniki o pojemności 10 hl każdy. Kolejne pomieszczenie to leżakownia ze stojącymi tankami 9x10 hl, z których przeważnie 3 pełnią rolę pośredniczących, oraz 3x500 l na pojedyńcze warki piw specjalnych.
Gdy odwiedziliśmy browarek 3.05.2018 zastaliśmy na kranach takie piwa:
- Vildenberský Zlaťák 11° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=125414
- Vildenberg světlý ležák 12° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=125415
- Vildeberský Měďák Austerlitz https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=125416
Niestety wyszedł dopiero co
- Vildenberský Ejlik 13° więc obeszliśmy się smakiem.
Każde z piw podawane jest w innym kuflu firmowym, a w asortymencie jest ich aż 10 rodzajów i można je kupić jak leci po 100 kć. Etykiety w cenie 10 kč, podkładki białe tylko ze stemplem browaru były dostępne na stołach w głównej sali. Piwa w PET-ach były 3 w cenach 70-80 kč/1,5 l.
Nazwy piw wzięły się podobno od istniejącego tu niegdyś największego zamku na Moravě we własności rodu Wildembergów, z którego w czasie zawieruch dziejowych pozostało jedynie trochę kamieni.
Trochę żałowaliśmy, że akurat nie było żadnego speciála, choć Zlaťák i Světlý ležák 12° były bardzo smaczne, trochę nie podszedł mi Měďák. No ale będzie chociaż pretekst by jeszcze odwiedzić kiedyś to piękne miejsce.
Czynne: pon-czw. 16-22, pt. 16-23, sob. 14-23, nd. 14-22
Fotki w galerii:
A tu lokatorzy jaskółczego gniazda nad wejściem ciekawie wystawiają łebki zaglądając piwoszom do kufli .
-
-
Pivovar Vildenberg to na pewno miejsce z jednym z najładniejszych widoków jakie mogą zaoferować nam czeskie browary. Obojętnie czy zasiądziemy w lokalu, czy na tarasie widoki na okolice mamy piękne .
Do tego smaczne piwo, spokój i cisza sporadycznie przerywana przez opisane przez dadka jaskółki. Na miejsce dotarliśmy 22.08 tuż po godzinie 16. W tych godzinach oczywiście sladka już nie było i browaru nie miał nam kto pokazać, więc musieliśmy zająć się rzeczą najważniejszą, czyli konsumpcją smacznego piwa . Tego dnia na kranach gościły cztery piwa:
- Vildenberský světlý ležák 12-ka 34/28 Kc. Klasyka i tyle https://www.browar.biz/galeria.php?id=26246
- Vildenberský Zlaťák 11-ka 31/25 Kc. j/w https://www.browar.biz/galeria.php?id=26247
- Vildenberská Bavorká ( polotmave) 9-ka 31/25 Kc. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Smaczne i jak na 9-kę bardzo treściwe piwo. https://www.browar.biz/galeria.php?id=26248
- Vildenberský Letňáček 10-ka 34/28 Kc. Było to piwo typu Summer Ale i w browarze zostało uwarzone po raz pierwszy. https://www.browar.biz/galeria.php?id=26249
Comment
-
-
Kolejna wizyta odbyła się 11.06. Tym razem trafiliśmy na dni otwarte. Zwiedzanie, piwko, muzyka, tańce itp
Na kranach cztery piwa:
jasna 12-ka, jasna 11-ka Zlatak, polotmava 9-ka, oraz uwarzona specjalnie na festyn, chmielona 4 chmielami 13-ka.
Piwko jak zwykle wyśmienite
5 Photos
Comment
-
-
Czterokilometrowy spacer z Sivic i spragnieni meldujemy się w browarze Vildenberg. Na kranach cztery piwa w tym dwa polotmave i jasna 11-ka, oraz 12-ka.
Rozczarowanie, tak tym razem nazwałbym 11-kę i 12-kę. Nuta prażonego słonecznika zdominowała oba napitki, mnie to nie smakuje. Wypić mogę, ale dłużej posiedzieć bym nie chciał.Last edited by heckler; 2024-07-18, 07:34.
Comment
-
Comment