Kopřivnice, Štefánikova 1323, Kopřivnický minipivovar Polivar

[Gringo]

Lokal znajduje się na obrzeżach centrum w sąsiedztwie fabryki Taforge a.s czyli Tatra Trucks oraz bloków mieszkalnych, 200 metrów do przystanku kolejowego Kopřivnice zastávka oraz Autobusové nádraží.
Lokal wolnostojący o klimacie barowym, schludny. Wewnątrz wyeksponowane dwa kotły warzelne ze stanowiskiem piwowara.
Ogródek przed lokalem posiada indrustialne widoki na kominy wyżej wspomnianej fabryki i toporną architekturę poprzedniego okresu.
Menu skromne i sztampowe czyli gulasze, smażone sery, pałki kurczaka BBQ, hermerliny topenki etc... w bardzo przystępnych cenach. Poledni menu za 79-89 CZK. Obsługa jak to w Czechach, po prostu jest i tyle

Piwo:
Poležák 11° polotmavá - 27 CZK/0,5 l
Poležák 12° světlá - 29 CZK/0,5 l
Birell bezalkoholowy 23 CZK/0,5 l
Solidne. Bezbłędna klasyka.

Poležáki w PET 1l do kupienia na wynos za 60 CZK.

Już na marginesie, warto odwiedzić Muzeum Techniki Tatra, około 10 minut wolnym spacerkiem. Naprawdę piękna sprawa.
Samo miasto jest tak brzydkie że też warto zobaczyć jak kogoś kręcą takie klimaty. Trzyniec przy Koprzywnicy to perełka

[arturroxx]

Dla kolekcjonerów dodam, że są firmowe kufle na sprzedaż a podstawki leżą na stołach.

[dadek]

Odwiedziłem ten browarek 19.11.2015. Trafić rzeczywiście łatwo, z przystanku kolejowego Kopřivnice zastávka dojście zajmie kilka minut.
Restauracja jest nieduża ale przytulna, co ważne całkowicie dla niepalących. W ciepłych miesiącach ogródek na zewnątrz podwaja jej pojemność. W rogu obok baru błyszczy 1000 litrowa miedziana warzelnia, reszta urządzeń znajduje się w pomieszczeniu na zapleczu. 2 tankofermentory i 5 tanków leżakowych mają pojemność po 2000 l każdy, a zdolność produkcyjna wynosi 1000 hl rocznie. Browar zbudowała firma Czech brewmasters z Pragi.

19.11 lano 3 rodzaje piw:
- Poležák 11° polotmavá http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=115532
- Poležák 12° světlá http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=115533
- Pale Ale 15° http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=115534

Jak wspomniał Gringo piwa dostępne na wynos w PET (oprócz 1 l także 1,5 l) ale tylko podstawowe czyli 11° i 12°, są już do nich etykiety. Szkło firmowe można kupić za 60 kč (szklanka) lub 90 kč (kufel). Podkładki na stołach, ale otrzymałem na barze czyste wraz z etykietami.
Jedzenie klasycznie czeskie, niedrogie, ja trafiłem akurat na "zabijačkové hody" czyli świeżynkę, widać że ludziom bardzo smakowało bo wyroby z wieprzowiny kupowali także na wynos. Jedyne dania dla bezmięsnych to smażony lub grillowany ser oraz nakladaný hermelín.
Generalnie warto tu wpaść, piwa dobre, atmosfera swojska.
Czynne: pon-czw 11-23, pi. 11-24, sob, niedz. 10-23.

Fotki w galerii:

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20566

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20567

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20568

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20569

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20570

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20571

http://www.browar.biz/galeria.php?id=20572

[Shedao]

Browar znajduje się zaraz przy drodze, co wbrew pozorom wcale nie przeszkadza - w czasie moich odwiedzin nie było dużego ruchu. W ogródku siedziało się przyjemnie. Na kranach 3 piwa: Svetla 12, Black APA 14 i jakieś polotmave (nie próbowałem). Oba pite przeze mnie piwa były poprawne, chociaż tego dnia byłem jeszcze w kilku browarach gdzie trafiły się lepsze. Ceny za piwo standardowe, za jedzenie - również przystępne. Obsługa nieco powolna, trzeba było się trochę przyłożyć żeby zwrócić na siebie uwagę pomimo prawie pustego lokalu.

Ogólnie - całkiem fajne miejsce, ale bez szału. Raczej do szybkiego zaliczenia na szlaku i ruszenia w dalszą drogę, szczególnie do pobliskiego Štramberku.

[fuliano]

Jeździłem tam w latach 90 kilka razy jeszcze w szkole średniej z kumplami na popijawy. To były czasy, że na dziesięć samochodów 9 to skody, a dziesiąty trabant lub wartburg. Jeszcze wtedy nawrócony nie byłem więc piło się co podleciało. Dobrze dość już tą miejscowość znałem, ale na browar raczej nie natrafiłem za moich czasów.
Co do Muzeum potwierdzam bardzo fajna sprawa.
Wszystko tam było wtedy Tatra.
Hotel Tatra na centralnym placu miasteczka, niedaleko duży Market Tatra gdzie robiliśmy zakupy na parę dni (takie trzy pełne plecaki ze stelażem na plecy pełne alkoholu - a się śmiały i dziwiły sprzedawczynie), Muzeum Tatra własnie. Nie wiem czy lodowisko gdzie grał miejscowy zespół hokejowy też nie był Tatra.

[heckler]

Pierwszą wizytę w 05.2015r. uznaję za mało udaną. Wtedy w browarze można było się napić tylko 11-ki polotmavej. Generalnie piwo było smaczne, ale ile można wypić polotmavych?
Svetla 12-ka z pierwszych warek już się sprzedała, a nowa partia jeszcze leżakował.
Przenieśliśmy się do Stramberka.
Następne odwiedziny miały miejsce miesiąc po pierwszej wizycie. Wtedy w ofercie była już dostępna svetla 12-ka. Bardzo dobre piwo, warto było jeszcze raz odwiedzić browar.
Tegoroczna wizyta miała już za cel tylko zakupienie jasnej 12-ki w pet-ach. Kurde, tak jakby nie to piwo z przed dwóch lat. Nie ten sam, znacznie gorszy smak. Mam nadzieją że to tylko małe potknięcie piwowara.
Piwa na wynos sprzedawane w 1l pet-ach.

[Gringo]

Aktualnie w ofercie 3 "nowe" piwa.
Polivar Bock 15° Bavorská patnáctka
Vienna Malt 13°
American Pale Ale 11°

Koźlak świetny, mimo że przechmielony jak na koźlaka, wiedeńskie bezbłędne a APA znów za mało chmielona i mdła.
Jedzenie bardzo smaczne i niedrogie, marzeniem mieć taki lokal na osiedlu.

[heckler]

Krótki spacer ze Štramberka i po raz kolejny zawitaliśmy do browarku Polivar. Przed lokalem pod parasolami ustawiono skromny i wypełniony po brzegi klientami letni ogródek.
Dlatego pomimo ładnej pogody na początku byliśmy zmuszeni zająć miejsce w dusznej restauracji, ale za to stolik mieliśmy przy samej warzelni . W sobotę 08.06 piwna oferta składała się z trzech piw:

-Poležák svetla 11-ka w cenie 31 Kc. Genialna bardzo dobrze nachmielona ,klasyka,.

-Poležák polotmava 11-ka w cenie 29 Kc. Smaczne, ale bez szaleństw.

-APA 11-ka w cenie 34 Kc. za pojemność 0.4 l. j/w

Dzięki wyrażeniu zgody przez szefową i uprzejmości sympatycznego barmana w końcu miałem możliwość zobaczenia instalacji browaru. Miejsce w dalszym ciągu godne polecenia.

https://www.browar.biz/galeria.php?id=25797

https://www.browar.biz/galeria.php?id=25798

https://www.browar.biz/galeria.php?id=25799

https://www.browar.biz/galeria.php?id=25800

https://www.browar.biz/galeria.php?id=25801

[heckler]

Ale ten czas leci, już cztery lata minęły od mojej ostatniej wizyty, a na kranach ten sam zestaw piw , no z drobną różnica bo zamiast jasnej 11-ki była 12-ka w cenie 27/42, polotmave za 26/41 i apa 44 Kc. Najlepsze było polotmave, takie ,w stylu, natomiast jasna 12-ka bardzo słabiutka.

[pebejot]

Przybyłem do minibrowaru Pilivar dopiero po raz pierwszy, niemal w 10 rocznicę jego powstania.
Zazdroszczę tej jak i innym małym miasteczkom w Czechach, że mają takie swoje miejsce. Mały, lokalny browar, gdzie w każdej chwili można wpaść na piwo lub na obiad.
Ten zlokalizowany jest w fajnym otoczeniu bloków mieszkalnych, można rzec, że jest to browar osiedlowy
Położenie browaru blisko dworca autobusowego i rzut beretem od przystanku kolejowego Kopřivnice zastavka umożliwia szybką przerwę w podróży na zaliczenie Polivara.
Od połowy grudnia ubiegłego roku, linią kolejową przez Kopřivnice kursują nowe pociągi elektryczno-bateryjne, dzięki czemu możliwy jest teraz szybki dojazd z Ostravy bez przesiadki.

Do wyboru mieli 3 piwa:
- Polotmave 11
- Poležák 12 (jasne)
- Videnske 13

Bardzo mi przypadły do gustu serwowane tu piwa, a szczególnie Lager Wiedeński.
Są firmowe podkładki, ale zdziwiło mnie że nie mają firmowego szkła.
Jeśli chodzi o kuchnię to w tygodniu w porze obiadowej można zamówić tylko pozycje z "poledni menu".
Z trzech dostępnych pozycji w piątek, 17 stycznia zamówiłem mieloną pieczeń z ziemniakami i kapustą za jedyne 140 kč.