Czechy, Bystřice nad Pernštejnem, Nový dvůr 318, Pivovar Centrum Eden

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1971

    Czechy, Bystřice nad Pernštejnem, Nový dvůr 318, Pivovar Centrum Eden

    Po zdruzgotaniu kubków smakowych przez piwo z browaru Borovinka(Medard) po pedałowaliśmy do browaru Eden. Cały czas mając nadzieję że tam już raczej gorzej być nie może. W Bystricach byliśmy 21.05 i akurat trafiliśmy na ,Noc Muzeów,. Wstęp do centrum i skansenu Eden od godz. 18 był wolny. Normalnie bilet wstępu kosztuje 130KC.
    W remont, rekonstrukcje kompleksu wsadzono 230ml.koron. Sporo. Przechodząc przez dziedziniec dojdziemy do bramy i dalej wyjdziemy na teren skansenu. Możemy ze wzgórza podziwiać ładny widok na Bystrice, oraz zwiedzać chaty wchodzące w skład kompleksu. Zwiedzimy między innymi chaty młynarza, bednarza, kowala, bartnika itp. Możemy wejść do zagrody z kozami, nakarmić zwierzątka. Ogólnie wielka frajda dla dzieciaków. Wszędzie można wejść i wszystkiego dotknąć. Szkoda tylko , że w starych drewnianych chatach położono na podłogach kafelki kompletnie nie pasujące do przedstawianej epoki. Wygląda to dziwnie.
    Do browaru udajemy się skręcając na lewo, wchodząc przez kasy. Pierwsza sala to duże szklane okna przez które widać aparaturę, oraz trochę tablic z info na temat piwa. Druga to piwiarnia urządzona adekwatnie do stylu starego kompleksu. Na wynos piwo dostępne było:
    13 jasna 0,5l szkło z krachlą cena 40Kc. piwo o bardzo dziwnym smaku, ciut lepsze niż w Borovince.
    18 porter 0,33l ,bączek, za 40Kc. nie wiem jak i co o nim napisać Nie pijalne coś.
    Na kranach mieli jasną 11 i ciemną 14 oba w cenie 30Kc.
    11-ka zdecydowanie najlepsze piwo z Bystrickich browarków.
    Bardzo dużo jej brakuje, ale dwa udało mi się wypić. Na ciemnie brakło mi odwagi. Krótko podsumowując-nie warto.
    Ostatnia zmiana dokonana przez heckler; 2016-05-31, 16:40.
  • dadek
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺🍺
    • 2005.09
    • 4744

    #3
    To drugi browar, w którym byłem (pierwszy to Kaszëbskô Kóruna) gdzie by się napić piwa to trzeba zapłacić za bilet wstępu na teren.
    Przyjechaliśmy do Edenu 29.09.2018 między innymi dlatego, że cały weekend odbywały się Slavnosti brambor. Na największym stoisku można było całkiem za darmo spróbować ich aż 25 gatunków! Leżały w koszykach w oryginale, a przed nimi w misach gotowane wersje . Nawet nie wiedziałem, że jest aż tyle gatunków kartofli . I rzeczywiście różnią się nie tylko wyglądem ale i smakiem.
    Cały kompleks jest bardzo ładnie odrestaurowany i wielki. Dziedzińca nie da się nawet sfocić na raz. Cały był zastawiony licznymi straganami z regionalnym jedzeniem, piciem, rzemiosłem. W budynkach oprócz gospody, browaru, zielarskiej apteki, sklepików nasiennych, galerii sztuki i rysunku i innych, znajdują się także warsztaty rzemieślników jak kowal, bednarz, złotnik itp. którzy pracują przy publice. W kolejnych salach bardzo ciekawie, pomysłowo i dowcipnie przedstawiono interaktywnie zagadnienia współczesnego rolnictwa i ekologii. By wszystko opisać wyszła by prawie książka. Więc w skrócie - chodzi się, ogląda, dotyka, wącha, smakuje, słucha, itp. do czego zachęcają interaktywne bezobsługowe stoiska Jest tu także wystawa starego sprzętu rolniczego łącznie z traktorami z lat 50-60. Na scenie na zewnątrz odbywały się pokazy gotowania, konkursy kulinarne, występy zespołów i przedstawienie szkolnego teatru. Jak wspomniał heckler, poza czworakami, można było zwiedzać tradycyjne chaty z mnóstwem żywego inwentarza w zagrodach, przyzwyczajonego do wizyt ludzi bo śmiało podchodzącego do głaskania i poczęstunków.
    Tak więc wydatek za bilet 130 kč od osoby absolutnie nie jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Byliśmy tam 5 godzin i minęły one w oka mgnieniu. Dobrze, że stacja ČD jest 3 minuty od Edenu bo można by przegapić pociąg.
    A teraz o browarze bo przecież był on pierwotnie celem wizyty.
    Mieści się w lewym skrzydle od głównego wejścia na teren i funkcjonuje od wiosny 2015 roku. Sprzęt pochodzi z firmy Nerez Blučina. Miedziana warzelnia ma wybicie 500 l, jedyna okrągła kadź otwartej fermentacji ma pojemność 10 hl, po czym piwo leżakuje w czterech tankach o tej samej pojemności. Jednak są również tankofermentory 2x5 hl i 3x10 hl, więc można zrozumieć obecność tylko jednej kadzi otwartej fermentacji.
    Browar zwiedziłem sam. Pani którą spotkałem jedzącą posiłek w magazynku słodu, zapytana czy mogę wejść i zrobić fotki pokazała tylko ręką "tak tak", bo jak wymaga kultura nie chciała mówić z pełnymi ustami. Wcześniejsze próby dodzwonienia się do sládka nie powiodły się, telefon był głuchy. Jak się dowiedziałem dzwoniąc do właściciela, sládek właśnie zakończył pracę w tym browarze, a w ciągu miesiąca powinien pojawić się jego następca. Pomimo to właściciel serdecznie zapraszał na Slavnosti brambor i premierę piwa Prosné (choć skoro brambory to powinno być raczej z dodatkiem kartofli niż prosa).

    W przyjemnej gospodzie (wejście z korytarza naprzeciw browaru) były na čepu 2 piwa:
    - Prosné 12° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=127521
    - Světlý ležák 12° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=127522
    To drugie było także na wynos w butelkach 0,5 l (krachla) w towarzystwie
    - Mittrowsky porter 18°, który to zakupiłem w krachli 0,33 l https://www.browar.biz/forum/showthr...highlight=eden

    Dwa pierwsze piwa jak widać nie były zachwycające, ale Mittrowsky porter to już zupełna porażka. W tym kontekście nie dziwi mnie mająca nastąpić zmiana na stanowisku sládka.
    Nie ma szkła firmowego, ale są podkładki rozłożone na stołach.

    Miejmy nadzieję, że nowy sládek pociągnie browar na właściwym poziomie i będzie okazja popróbować lepszych piw. Bo zwiedzenie całości kompleksu Eden mogę szczerze polecić, tym bardziej że program różnych imprez jest bogaty.

    Dorzuciłem fotki do galerii:



    Comment

    Przetwarzanie...
    X