Browar położony w malutkiej wiosce Jilovice w odremontowanej stajni. Łatwo trafić, a dodatkowo z każdej strony wsi prowadzą strzałki z napisem pivovar. Sprzedaż piwa odbywa się z okienka budynku(na zdjęciu po lewej), a konsumpcja pod namiotem, lub bezpośrednio na trawie. Jak to w gospodarstwie, po podwórku chodzą kury, kaczki ,można też dziecku zafundować jazdę konną. Zajebioza!
Najlepiej zawitać do browaru w ładną pogodę, inaczej miejsce traci na klimacie.
Nie szczególne mają godziny otwarcia: pon.-pt. 13-18, a w sob.-ndz.10-18 i ani minuty dłużej! Trochę zaspałem i o 18.03 już piwa mi nie nalano. Muszą posprzątać itd. Dostępne były trzy rodzaje jasnego( dla mnie raj) 10-ka 27Kc, 11-ka 28Kc., 12-ka 29Kc.
Nam najlepiej podeszła 12, najbardziej treściwa, aż oleista. Takie lubię. Najbardziej zawiodłem się na 11-ce, to piwo w tym roku zdobyło pierwsze miejsce w kategorii : svetle 11. Nie że by było było żle, ale jak na nr. 1 ciut za mało treściwości.
Do przekąszenia tylko czipsy, paluszki i utopec. Wszystkie piwa dostępne w 1.5l petach.
We wiosce są też noclegi, więc warto zatrzymać się na noc.
Najlepiej zawitać do browaru w ładną pogodę, inaczej miejsce traci na klimacie.
Nie szczególne mają godziny otwarcia: pon.-pt. 13-18, a w sob.-ndz.10-18 i ani minuty dłużej! Trochę zaspałem i o 18.03 już piwa mi nie nalano. Muszą posprzątać itd. Dostępne były trzy rodzaje jasnego( dla mnie raj) 10-ka 27Kc, 11-ka 28Kc., 12-ka 29Kc.
Nam najlepiej podeszła 12, najbardziej treściwa, aż oleista. Takie lubię. Najbardziej zawiodłem się na 11-ce, to piwo w tym roku zdobyło pierwsze miejsce w kategorii : svetle 11. Nie że by było było żle, ale jak na nr. 1 ciut za mało treściwości.
Do przekąszenia tylko czipsy, paluszki i utopec. Wszystkie piwa dostępne w 1.5l petach.
We wiosce są też noclegi, więc warto zatrzymać się na noc.
Comment