W 1978 roku zaprzestano warzenia piwa w miejscowym browarze. Po 38 latach przerwy, w zeszłym roku browar ponownie zaczął działać.
Browar (na zdjęciu budynek z lewej strony drewnianej bramy wiazdowej) i destylarnia znajdują się w budynkach starego browaru, zaraz przy głównej ulicy.
Nieopodal browaru otoczony pięknymi stawami stoi okazały i za razem bardzo ładny zamek. Warto udać się na krótkie zwiedzanie, wstęp do ogrodów i na dziedziniec jest bezpłatny.
Szczególnie dzieciaki będą zadowolone mogąc pokarmić biegające w samopas po ogrodach zamkowych daniele.
Można wypożyczyć sobie łódkę i popływać po zamkowych stawach.
Jeżeli jednak ktoś woli iść na piwo z miejscowego browaru najbliżej będzie miał do Hotelu Marion (na zdjęciu), a tam popijając piwko może spoglądać na zamek.
Hotel (obecnie nie ma szyldu) oddalony jest od zamku o niespełna 200m idąc w stronę rynku.
Browar warzy trzy rodzaje piwa i wszystkie można spróbować w hotelu:
-Blatensky Kohut svetla 12-ka w cenie 35/22Kc.
-Blatensky Kohut polotmavy w cenie 38/25Kc.
-Blatenska svetla 10-ka w cenie 30/19Kc.
Piwa podawane w firmowym szkle i na firmowej podkładce.
10-ki jeszcze nie piłem, oczekuje na swoją kolej w lodówce.
Natomiast jasna 12-ka wypita u źródła kompletnie mi nie smakowała. Jak na piwo była za słodka, tak jakby ktoś cukru dosypał. Nic z typową czeską klasyką nie miała wspólnego.
Polotmave było poprawne, nie było się do czego przyczepić.
W weekendy browar i destylarnia są zamknięte, a na ewentualną wycieczkę należy się wcześniej umówić telefonicznie.
W dni powszednie od godziny 9-17, oraz w soboty od 9-13 czynny jest przyzakładowy sklepik.
Można tam zakupić wszystkie produkty produkowane przez destylarnię (nalewki, likiery itp), piwa w litrowych petach, oraz wina, zarówno Czeskie jak i zagraniczne.
Nie zwróciłem uwagi czy mieli firmowe szkło, ale na pewno były trzy rodzaje firmowych podkładek.
Browar (na zdjęciu budynek z lewej strony drewnianej bramy wiazdowej) i destylarnia znajdują się w budynkach starego browaru, zaraz przy głównej ulicy.
Nieopodal browaru otoczony pięknymi stawami stoi okazały i za razem bardzo ładny zamek. Warto udać się na krótkie zwiedzanie, wstęp do ogrodów i na dziedziniec jest bezpłatny.
Szczególnie dzieciaki będą zadowolone mogąc pokarmić biegające w samopas po ogrodach zamkowych daniele.
Można wypożyczyć sobie łódkę i popływać po zamkowych stawach.
Jeżeli jednak ktoś woli iść na piwo z miejscowego browaru najbliżej będzie miał do Hotelu Marion (na zdjęciu), a tam popijając piwko może spoglądać na zamek.
Hotel (obecnie nie ma szyldu) oddalony jest od zamku o niespełna 200m idąc w stronę rynku.
Browar warzy trzy rodzaje piwa i wszystkie można spróbować w hotelu:
-Blatensky Kohut svetla 12-ka w cenie 35/22Kc.
-Blatensky Kohut polotmavy w cenie 38/25Kc.
-Blatenska svetla 10-ka w cenie 30/19Kc.
Piwa podawane w firmowym szkle i na firmowej podkładce.
10-ki jeszcze nie piłem, oczekuje na swoją kolej w lodówce.
Natomiast jasna 12-ka wypita u źródła kompletnie mi nie smakowała. Jak na piwo była za słodka, tak jakby ktoś cukru dosypał. Nic z typową czeską klasyką nie miała wspólnego.
Polotmave było poprawne, nie było się do czego przyczepić.
W weekendy browar i destylarnia są zamknięte, a na ewentualną wycieczkę należy się wcześniej umówić telefonicznie.
W dni powszednie od godziny 9-17, oraz w soboty od 9-13 czynny jest przyzakładowy sklepik.
Można tam zakupić wszystkie produkty produkowane przez destylarnię (nalewki, likiery itp), piwa w litrowych petach, oraz wina, zarówno Czeskie jak i zagraniczne.
Nie zwróciłem uwagi czy mieli firmowe szkło, ale na pewno były trzy rodzaje firmowych podkładek.