Czechy, Kytín, Kytín 205/19, Pivovar Kytín

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    Czechy, Kytín, Kytín 205/19, Pivovar Kytín

    Kolejny mały browarek otwarty w tym roku w Czechach. Kytin to mała wioska położona praktycznie zaraz przy autostradzie Praga-Pribram.
    Zaraz przy głównej drodze, naprzeciwko stawu w nowo odremontowanym budynku otwarto browar z restauracją.
    Widać że do remontu, jak i wewnętrznego wystroju ktoś się przyłożył. Całość bardzo ładnie się prezentuje i świetnie wtapia się w krajobraz wioski.
    W środku jest jedna, ładnie wykończona elementami z drewna duża sala z barem, browarem i toaletami.
    Przed budynkiem spory ogródek piwny z widokiem na staw. Parking dla aut znajduje się z tyłu budynku.
    Do lokalu podjechaliśmy w porze obiadowej. Praktycznie wszystkie stoliki były zajęte, barman nie nadążał lać piwa, a kuchnia miała spore opóźnienie w wydawaniu posiłków.
    Po mimo dłuższego oczekiwania na posiłek zamówiliśmy wątróbkę z opiekanymi ziemniakami, oraz gulasz wołowy z knedlikami.
    Jedzenie było całkiem smaczne, ale mogło by być jeszcze lepiej gdyby tylko kucharz nie nadużywał soli! Może to i działanie celowe, wiadomo po słonych potrawach pić się chce

    a napić można się było:

    -Kytinska jasna 10-ka w cenie 22/30Kc. Pychota!
    -Kytinska jasna 12-ka w cenie 26/36Kc. Bardzo dobra, mocno na chmielona klasyka ,lezaka,(na zdjęciu).
    -Kytinska polotmava 11-ka w cenie 24/33Kc.
    -Kytinska czarna 12-ka w cenie 26/26Kc.

    Duże piwa podawane są w kuflach, a małe w szklankach na stopce. Jest firmowa podstawka.
    Piwa na wynos sprzedawane są w 1.5l i 1l petkach. Niestety podczas naszej wizyty w lodówce została się tylko 10-ka. Następnym razem spróbuję polotmavego i ciemną 12-kę.
    Lokal jest czynny:
    pon.-czw. 11-22
    piątek 11-24
    sobota 10.30-24
    niedziela 10.30-21
    Jeżeli jeszcze kiedyś będę w okolicy, odwiedziny w Kytinskim browarze będą obowiązkowe.
    Attached Files
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    #2
    W dniu powrotu do domu (19.08) postanowiłem sobie z samego rana zrobić jeszcze wycieczkę do browaru Kytin. Zakupić jakieś piwo do domu i wypić je wieczorkiem za szczęśliwy powrót.
    Noga pod górkę ,podawała, więc szybciej niż planowałem dotarłem do celu. Tym sposobem byłem tam dobrą godzinkę przed otwarciem restauracji.
    Podjechałem pod browar, a tam obsługa już się uwijała przy rozstawianiu stolików i parasoli, idę zapytam może piwa na wynos to sprzedadzą mi wcześniej, pomyślałem sobie.

    Udało się, miły kelner oznajmił, że jak tylko pet-ki to mi sprzeda. W cenie 114 Kc. zakupiłem 1.5 l. Kytinska svetla 12-ka, oraz litrową butelkę piwa ALE HELPER 11-ka w takiej samej cenie.
    Na więcej butelek w plecaku nie było już miejsca.
    Podczas poprzedniej wizyty piwa lepiej mi smakowały. Teraz też nie było źle, ale troszkę się rozczarowałem. W ofercie było jeszcze jedno piwo:Kytinska 10-ka svetle vycepni w cenie 96 Kc
    Najlepsze było gdy zapytałem tego samego kelnera o możliwość zobaczenia reszty browaru. A idź pan sobie na piętro i pooglądaj, ja teraz nie mam czasu odparł z uśmiechem . Warzelnia stoi w sali restauracyjnej na dole, natomiast na pierwszym piętrze jest jeszcze jedna równie ładnie urządzona sala, oraz reszta browarnianego ustrojstwa.

    Wracałem przez miejscowość Mníšek pod Brdy, a następnie wspiąłem się pod Klášter Skalka. Stamtąd zielonym szlakiem zjechałem do miejscowości Řevnice.
    Muszę tu zaznaczyć, że prawie trzy kilometrowy odcinek zjazdu zielonym szlakiem był jednym z najfajniejszych, najciekawszych i najlepszych odcinków jakimi w życiu zjeżdżałem.
    Tutaj po tak niepozornie wyglądającym na mapie odcinku takich emocji się nie spodziewałem.

    Zdjęcia:









    Comment

    Przetwarzanie...
    X