Trnava u Zlína leży w Górach Hostynskich będących przedgórzem Beskidów, niewysokich bo najwyższy szczyt Hostýn ma 735 m n.p.m, jednak bardzo pięknych i malowniczych.
Dlatego my zrobiliśmy sobie górski spacer ale można dojechać tu autobusami (20 km) od linii kolejowej Otrokovice - Vizovice wysiadając z pociągu na stacji Želechovice nad Dřevnicí. Autobus zatrzymuje się w samym środku miejscowości naprzeciwko budynku, w którym mieści się pensjonat, restauracja a od połowy 2014 roku także browar.
Miejsce jest bardzo przyjemne, u podnóża góry, z bardzo dużym ogródkiem i terenem zielonym, z pięknie utrzymanymi drzewami, krzewami i trawnikami oraz placem zabaw dla dzieci. Siedzi się przy ławach pod ogromnym orzechem włoskim (co nieco przypomina ogródek przy browarku Rohan w Rohově), działa tu także przy budynku kamienny grill. Część ław umieszczono również w białych namiotach obok drewnianej stodoły z czerwonym dachem, mocno obrośniętej bluszczem, w której mieści się sala weselna. Drewniany domek w ogródku, również tonący w zieleni mieści normalne toalety (nie sławojki), dzięki czemu nie trzeba biegać do restauracji.
A ta jest dość przytulna, do wystroju szpachlowanych ścian użyto częściowo czerwonej cegły i ciemnego drewna, z którego są również stoły, ławy i krzesła, oświetlenie punktowe. Bar jest również z czerwonej cegły, na nim w sumie 6 nalewaków. Z ogródka, po zewnętrznych schodach można wejść do górnej dużej sali z własnym tarasem. Ta również jest przeznaczona na większe imprezy.
Miedziana warzelnia o pojemności 660 l mieści się za szybą naprzeciw baru. Oprowadzający nas pan sládek nie znał jej pochodzenia, jak powiedział "właściciel kupił ją gdzieś w Niemczech na szrocie".
Reszta urządzeń znajduje się w piwnicy i pochodzi z firmy NEREZ Blučina. Fermentacja jest otwarta - trzy prostokątne kadzie po 650 l w przeszklonym pomieszczeniu. Tanków leżakowych jest 11 ale także 4 tankofermentory, przeznaczone na fermentację i leżakowanie Světlé 11°.
Gdy odwiedziliśmy Trnavę 18.06.2017 lane były 3 piwa o wspólnej nazwie Vraník:
- Světlý ležák 11° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21988 24kč
- IPA 11,5° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21989 27 kč
- Premium 12° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21990 27 kč
Żałowaliśmy, że się nie załapaliśmy na Májový žitný ležák 11° choć pani kelnerka na początku powiedziała, że jest.
Wszystkie piwa smaczne, solidna czeska klasyka, fajna była też IPA o niespodziewanie ciemnobursztynowym kolorze choć raczej bym powiedział, że to APA.
Jest firmowe szkło, można kupić za 100 kč, podkładki w dwóch rodzajach (z jadłospisem zakąsek na odwrocie lub szklanką) dostępne na stołach.
Jedzenia spory wybór, dania niedrogie 105-150 kč (jedynie wołowina 200 kč), 3 zupy (35 kč) i pełny przegląd czeskich piwnych zakąsek do piwa tak na zimno jak i na ciepło (40-90 kč). Z nich też może sobie wybrać coś na ząb osobnik nie jedzący mięsa gdyż z dań ma tylko smažený sýr.
Poza tym cała lista pizzy ale to raczej mało czeskie danie.
Marusia ze Slavoyem byli z konsumpcji zadowoleni.
Piękne miejsce, koniecznie do odwiedzenia przy pobycie w pobliżu. Można oczywiście zanocować (400 kč/osoba/noc).
Czynne; pon.-śr. i niedz. 11-22, czw. 11-23, pt. 11-1, sob. 11-24.
Fotki z browaru i okolic w galerii:
Dlatego my zrobiliśmy sobie górski spacer ale można dojechać tu autobusami (20 km) od linii kolejowej Otrokovice - Vizovice wysiadając z pociągu na stacji Želechovice nad Dřevnicí. Autobus zatrzymuje się w samym środku miejscowości naprzeciwko budynku, w którym mieści się pensjonat, restauracja a od połowy 2014 roku także browar.
Miejsce jest bardzo przyjemne, u podnóża góry, z bardzo dużym ogródkiem i terenem zielonym, z pięknie utrzymanymi drzewami, krzewami i trawnikami oraz placem zabaw dla dzieci. Siedzi się przy ławach pod ogromnym orzechem włoskim (co nieco przypomina ogródek przy browarku Rohan w Rohově), działa tu także przy budynku kamienny grill. Część ław umieszczono również w białych namiotach obok drewnianej stodoły z czerwonym dachem, mocno obrośniętej bluszczem, w której mieści się sala weselna. Drewniany domek w ogródku, również tonący w zieleni mieści normalne toalety (nie sławojki), dzięki czemu nie trzeba biegać do restauracji.
A ta jest dość przytulna, do wystroju szpachlowanych ścian użyto częściowo czerwonej cegły i ciemnego drewna, z którego są również stoły, ławy i krzesła, oświetlenie punktowe. Bar jest również z czerwonej cegły, na nim w sumie 6 nalewaków. Z ogródka, po zewnętrznych schodach można wejść do górnej dużej sali z własnym tarasem. Ta również jest przeznaczona na większe imprezy.
Miedziana warzelnia o pojemności 660 l mieści się za szybą naprzeciw baru. Oprowadzający nas pan sládek nie znał jej pochodzenia, jak powiedział "właściciel kupił ją gdzieś w Niemczech na szrocie".
Reszta urządzeń znajduje się w piwnicy i pochodzi z firmy NEREZ Blučina. Fermentacja jest otwarta - trzy prostokątne kadzie po 650 l w przeszklonym pomieszczeniu. Tanków leżakowych jest 11 ale także 4 tankofermentory, przeznaczone na fermentację i leżakowanie Světlé 11°.
Gdy odwiedziliśmy Trnavę 18.06.2017 lane były 3 piwa o wspólnej nazwie Vraník:
- Světlý ležák 11° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21988 24kč
- IPA 11,5° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21989 27 kč
- Premium 12° https://www.browar.biz/galeria.php?id=21990 27 kč
Żałowaliśmy, że się nie załapaliśmy na Májový žitný ležák 11° choć pani kelnerka na początku powiedziała, że jest.
Wszystkie piwa smaczne, solidna czeska klasyka, fajna była też IPA o niespodziewanie ciemnobursztynowym kolorze choć raczej bym powiedział, że to APA.
Jest firmowe szkło, można kupić za 100 kč, podkładki w dwóch rodzajach (z jadłospisem zakąsek na odwrocie lub szklanką) dostępne na stołach.
Jedzenia spory wybór, dania niedrogie 105-150 kč (jedynie wołowina 200 kč), 3 zupy (35 kč) i pełny przegląd czeskich piwnych zakąsek do piwa tak na zimno jak i na ciepło (40-90 kč). Z nich też może sobie wybrać coś na ząb osobnik nie jedzący mięsa gdyż z dań ma tylko smažený sýr.
Poza tym cała lista pizzy ale to raczej mało czeskie danie.
Marusia ze Slavoyem byli z konsumpcji zadowoleni.
Piękne miejsce, koniecznie do odwiedzenia przy pobycie w pobliżu. Można oczywiście zanocować (400 kč/osoba/noc).
Czynne; pon.-śr. i niedz. 11-22, czw. 11-23, pt. 11-1, sob. 11-24.
Fotki z browaru i okolic w galerii:
Comment