Podczas naszej kolejnej trasy rowerowej " Z biegiem Odry". Postanowiliśmy odwiedzić nowo powstały browar rzemieślniczy Dejf w Studence. Przywitał nas właściciel, pokazał swoje gospodarstwo i poczęstował smacznym piwkiem. Warzelnia 250, trzy tanki 500 l. Leżakownia chyba 4 x 250. Warzy tylko piwa górnej fermentacji
Czechy, Studenka, 2 kvetna 390, Pivovar Dejf
Collapse
X
-
Browar mieści się na parterze prywatnego domu położonego zaraz przy głównej drodze.
Tak jak napisał Racibórz w browarze warzone są tylko piwa górnej fermentacji i innych póki co warzyć się nie będzie.
W celu pokazania nam swojego browaru na umówione spotkanie piwowar i właściciel David Hanzelka przyjechał na rowerze. Nie byle jakim zresztą. Piękna maszyna.
Okazało się, że naszą wspólną pasją nie jest tylko piwo. W sumie to dłużej rozmawialiśmy o rowerach i trasach do jazdy enduro które znamy w okolicy niż o piwie.
Piwo można zakupić na miejscu w browarze, ale tylko we czwartki od godziny 14-17, lub w paru okolicznych miastach które są wymienione na stronie browaru.
Piwa są sprzedawane w litrowych, lub półtoralitrowych butelkach pet. Można zakupić firmowe szkło, etykiety i podstawki.
Podczas naszej wizyty w lodówce czekały:
-Wolf SMaSH IPA 13-ka. W cenie 75Kc. za litrową butelkę. Dobre piwo. Smakowało mi.
-GRIZZLY IPA 14ka Cena i odczucia smakowe jak wyżej.
-Berliner Weisse. W sumie tego piwa nie było w sprzedaży, ale w lodówce stały ostatnie cztery sztuki butelek bez etykiet. Zapytałem co w nich jest.
Okazało się, że jest to piwo w stylu Berliner Weisse uwarzone wspólnie z zaprzyjaźnionym piwowarem z jakiegoś Czeskiego kontraktowca. David odstąpił nam jedną buteleczkę.
Kwaśne, dziwne, dobre, niedobre, sam nie wiem co więcej napisać. Pewnie w lecie z jakimś syropem smakowałoby lepiej.
Osobiście drugi raz nie chcę już próbować takiego piwnego stylu. Nie moja bajka.
-Red Ale, tym piwem zostaliśmy poczęstowani prosto z tanku. Smaczne, aromatyczne piwo. W drugim tanku od pięciu dni leżakuje Vanocni Special.
David Hanzelka jako piwowar domowy warzy piwo od 12 lat, natomiast pierwsza warka w nowym browarze została uwarzona w lipcu tego roku.
Smaczne piwa, miły właściciel cóż więcej trzeba. Zapraszam na zakupy do Studénki.
Foty z browaru:
P.s
Jadąc od strony autostrady niecałe trzysta metrów przed browarem, po prawej stronie mijamy Restaurace Dělnický dům.
Możemy tam spróbować, lub zakupić na wynos wszystkie aktualnie dostępne piwa z browaru Polivar w Kopřivnicach.
-
-
Do Studénki wybraliśmy się 23.07.2019.
Od października 2018 roku w browarku nastąpiły duże zmiany. Główną jest nowa trzynaczyniowa, częściowo zautomatyzowana warzelnia o wybiciu 500 l. Ciekawostką jest sposób w jaki zamontowano zbiornik wody gorącej - umieszczono go poziomo ponad whirpoolem. Takie rozwiązanie miało prozaiczny powód - browar się rozrósł, a miejsca jest tyle samo.
Fermentacja to obecnie 3 kadzie, dwie są otwarte i jedna zamknięta, każda o pojemności 500 l. W chłodni leżakowej jest obecnie 5 tanków po 500 l każdy, część piw leżakuje również w kegach.
Warzenie odbywa się 4-5 razy w miesiącu i wciąż są to wyłącznie piwa górnej fermentacji.
Zakupów w browarze można dokonać w każdy wtorek w godzinach 14.30-17, w innych dniach lepiej umówić się telefonicznie. 23.07 w lodówce było 5 rodzajów piw (od początku działalności uwarzono około 40). Można kupić również etykiety i koszulki.
Piwa niezmiennie trzymają bardzo wysoki poziom za co gratulacje dla sládka Davida. W Wersji lanej najłatwiej je kupić w Ostravě gdzie dostarczane są do kilku piwiarni.
Fotki w galerii:
Comment
-
Comment