Czechy, Brno, Kytnerova 403/5, Pivovar Moravia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1906

    Czechy, Brno, Kytnerova 403/5, Pivovar Moravia

    We wrześniu 2017 roku rozpoczęła się produkcja w browarze Moravia położonym w dzielnicy Brna-Medlánky. Wejście do browaru znajduje się bezpośrednio z ulicy Kytnerovej.
    Od samego początku produkcji browar miał jeden jasny cel - warzenie doskonałych, ciekawych piw dolnej fermentacji, tzw. Lagerów.
    W sumie nie ma się co dziwić, gdyż jest to drugi browar właścicieli browaru Lucky Bastard, a tam wiadomo odbywa się sama górna fermentacja.

    W sobotę 9 grudnia od godziny 13 w browarze zostały zorganizowane tzw. - drzwi otwarte. Postanowiliśmy skorzystać z okazji i odwiedzić browar Moravia.
    Tym bardziej, że ,normalna, wycieczka po browarze kosztuje 400Kc. od osoby i trwa 120 minut. Co tam robić przez tyle czasu??
    Fakt w tej cenie jest przewodnik, konsumpcja, dostajemy butelkę piwa i bodajże firmowy kufel, ale to i tak bardzo drogo.

    Impreza odbywała się na dworze, na browarnianym placu, oraz w środku w browarze. Piwo sprzedawane było z ,piwo trucka, a przekąski z pod namiotu.
    Funkcję stolików pełniły kegi, oraz euro palety z których sklecono całkiem praktyczne stoły. Pomiędzy nimi stało przenośne palenisko w postaci stalowego kosza opalanego drewnem.
    Po zachodzie słońca na stołach dodatkowo pojawiły się świece super atmosfera, szkoda tylko , że było tak zimno.
    W środku browaru, zaraz przy kadziach warzelnych rozstawiono plastikowe stoliki do konsumpcji ,na stojaka,. Niestety temperatura w środku była zbliżona do tej panującej na dworze.

    Co jakiś czas na schodki przy warzelni wychodził piwowar i zapraszał na krótką wycieczkę. Poopowiadał troszkę o historii browaru, a następnie zapraszał na zwiedzanie.
    W sumie to nie musiał nigdzie zapraszać, bo ludzie i tak chodzili gdzie chcieli po całym browarze. Na zakończenie bardzo krótkiej wycieczki zatrzymaliśmy się przy tankach i tam z ust piwowara padły piękne słowa: częstujcie się, piwa mamy pod dostatkiem.
    Ciekawe podejście właścicieli browaru. Można było próbować sobie co i ile się chciało, a pomimo to na dworze ludzie i tak kupowali piwo.
    Co ważne wstęp na imprezę był darmowy, piwo nalewane było do firmowych kufli za które to nie była pobierana żadna kaucja.
    Oczami wyobraźni już widziałem taką akcję w Polsce. Zapewne kolejka była by gigantyczna, a piwo lali by do własnych butelek, wiaderek itp. Kufli pewnie też by trochę ubyło.

    Z przekąsek do piwa były np. kiełbasa z rożna + chleb, musztarda w cenie 65Kc. Natomiast piw można było w sumie spróbować pięć rodzajów:
    Trzy z nich były sprzedawane w ,piwo trucku, a pozostałe dwa tylko z tanka.

    -Jost svetla 10-ka. Dobre piwo, ale tak na upalne dni. Najmniej wyraziste z pośród całej piątki.
    -Rathaus svetla 11-ka. Bardzo dobre. Smak, aromat po prostu bajka.
    -FEST BIER svetla 13-ka. Ocena j / w.

    Cen nie zapisałem, ale myślę, że to i tak nie ważne. Były to ceny na festynie, a nie w restauracji.
    Z tanka natomiast próbowałem:

    -Petrov svetla 12-ka. Dla mnie najlepsze z pośród próbowanych tam piw. Nic mu nie brakowało. Z przyjemnością piło się następne i nast....
    -India. Nie moje klimaty, ale małe wypiłem.

    Piwa można zakupić na wynos w szklanych butelkach 0,75l. w cenie 50Kc. Właśnie z butelki próbowałem jeszcze:

    -PANENSKÝ LEŽÁK svetly special z dodatkiem amerykańskich chmieli. W smaku troszkę ,ipowate, ale nie pozostawiające tego posmaku na długo w ustach. Smakowało mi.

    Gdyby nie temperatura, to impreza zapewne trwała by do późnego wieczora, a tak to kulturalnie zakończyła się około godziny 19.
    Podsumowując. Bardzo udana impreza połączona z degustacją na prawdę rewelacyjnego piwa z browaru Moravia. Polecam.
    My natomiast po godzinie 17 przenieśliśmy się do pobliskiej restauracji U Němců gdzie kontynuowaliśmy biesiadowanie już przy piwie z browaru Hauskrecht.

    Zdjęcia:










  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1906

    #2
    Z ciekawostek dodam, że w lodówce z piwami Moravia stały również piwa z browarów Wrężel i Artezan. Oczywiście można było je zakupić.

    Comment

    • dadek
      Major Piwnych Rewolucji
      🍺🍺
      • 2005.09
      • 4702

      #3
      Browarek odwiedziłem 3.05.2018 po uprzednim umówieniu się telefonicznie. Nie było mowy o jakichś opłatach za wizytę, zostałem tylko uprzedzony że akurat trwa warzenie i sládek nie będzie miał dla mnie za dużo czasu. Rzeczywiście, piękny zapach warzenia roznosił się już na ulicy gdy dzwoniłem do bramy. Sympatyczny sládek rzeczywiście "mieszał w garach", przeprosił, że się mną nie zajmie, wręczył mi kufel i pokazał tanki w hali obok - "idź do tego chłopaka co tam myje to ci naleje". Przywitałem się z operującym szlaufem sympatycznym chłopakiem i zacząłem rozmowę, oczywiście po czesku. Jednak on po angielsku wyjaśnił, że jest Hiszpanem, który będzie pracował w nowym browarze w swoim kraju i tu właśnie przed paroma dniami zaczął szkolenia, które mają potrwać 3 miesiące. Nalał mi kufel, a ja przeszedłem się po browarze robiąc fotki i zacząłem podpytywać trochę sládka na warzelni i trochę jeszcze dwóch pracowników, którzy pracowali przy napełnianiu butelek i kegów.
      Tak więc browar działa od października 2017.
      Sprzęt jest czeski, pochodzi z firmy Rolf Antikor z Prostřední Bečvy. Warzelnia ma nominalne wybicie 40 hl, jednak dzięki pojemności kadzi 45 hl da się robić warki około 42 hl. Wyposażona jest w whirpool, obok znajdują się również zbiorniki gorącej i lodowej wody. Piwo fermentuje i leżakuje w sąsiedniej hali w 10 tankofermentorach o pojemności 76 hl każdy, są tu również 2 tanki pośredniczące po 65 hl.
      Sládek warzył, ale trwało też butelkowanie. Czterodrożna nalewarka pozwala napełnić około 400 butelek w ciągu 8 godzin. Używa się butelek szklanych 0,75 l. Jako, że browar Lucky Bastard jest dużo mniejszy, w Moravii warzy się także piwa tej marki. Przeważnie te najpopularniejsze czyli Blond (właśnie trwało jego butelkowanie) i Pale.
      Oprócz sládka i Hiszpana na praktyce, pracowało jeszcze 3 ludzi gdyż oprócz butelkowania napełniano też kegi i ładowano do oczekującej furgonetki firmowej Lucky Bastard.

      Dorzuciłem kilka fotek do galerii:



      Comment

      • heckler
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2012.09
        • 1906

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
        Nie było mowy o jakichś opłatach za wizytę,
        To dobrze, ale na stronie takowymi ,straszą,. Dla tego tak napisałem.
        Cytat ze stronki:

        ,Prohlídka pivovaru, komentovaná ochutnávka piv - konzumace piva po celou dobu zdarma, dárek pro každého účastníka (1x 0,75 l láhev Moravia Petrov 12° + 1x skleněný půllitr Moravia).

        Cena 400,- Kč / osoba

        Termín a počet osob po individuální dohodě na kontaktních telefonních číslech. Délka komentované ochutnávky a prohlídky max. 120 minut.,

        Widocznie od jednej-dwóch osób opłata jest nie pobierana.

        Comment

        • Shedao
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          🥛🥛🥛🥛
          • 2007.09
          • 915

          #5
          Piwa z Moravii można kupić w browarnianym sklepiku, idąc prosto i w prawo od wejścia. Stoi tam lodówka pełna dóbr zarówno z Moravii jak i z Bastarda, w cenach ok. 50 kc/PET (przynajmniej za Moravię, Bastardem się tam nie interesowałem). Skusiłem się na Fresh Hop 13.5°, które okazało się przyzwoitym piwem. Lanego niestety nigdzie w Brnie nie uświadczyłem (chociaż nasz dwudniowy pobyt tam był i tak tak napakowany piwnymi atrakcjami, że specjalnie to ja nie szukałem).

          Nieopodal znajduje się gospoda U Němců.

          Comment

          Przetwarzanie...
          X