Czechy, Jablonec nad Nisou, Palackého 28, Pivovar Volt

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1906

    Czechy, Jablonec nad Nisou, Palackého 28, Pivovar Volt

    Po niedzielnej wycieczce na szczyt góry Ještěd w planach mieliśmy jeszcze odwiedzić nowy browar w Jablonec nad Nisou. Tym razem to ja wylosowałem bycie kierowcą .
    Zbytnio mi to nie przeszkadzało, gdyż swego czasu będąc w Pardubicach i po wizycie w browarze Bahno udaliśmy się do lokalu Pivní ambasáda.
    Tam jedynym svetlym lezakiem była właśnie Jiskra z browaru Volt w Jablonec nad Nisou. Bardzo smaczne, sesyjne piwo, a po piwach z browaru Bahno smakowała wyśmienicie.

    Budynek browaru położony jest na skrzyżowaniu ulicy Palackého z ulicą U Přehrady. Bardzo słabo widoczny szyld browaru sprawił, że zanim go spostrzegliśmy przejechaliśmy koło niego dwukrotnie. Browar współdzieli budynek z pensjonatem w którym za niecałe 1000 Kc. możemy przenocować we dwie osoby. Z ulicy Palackého wjeżdżamy na mały parking.

    Browar i firmowa piwiarnia znajduje się z tyłu okazałego budynku. Do małej sali wchodzimy po paru schodkach w dół. W środku mamy bar, długą ławę, krótszą ławę i okrągły stolik.
    Jest ciasno, ale przytulnie. Na lewo od baru przez duże szklenie możemy oglądać aparaturę browaru. Jako kierowca zachowałem się jak rasowy pies ogrodnika i zadecydowałem, że robimy zakupy, ale tylko na wynos. Zresztą i tak nasz czas na powrót do domu był mocno nadwyrężony. Póki co browar chwali się, aż ośmioma piwami warzonymi u siebie.
    W pet-ach dostępne były tylko trzy:

    -Jiskra 11-ka. Pyszne im wyszło to piwo. Nawet z plastiku smakowało wyśmienicie. https://www.browar.biz/galeria.php?id=22820

    -Pojistka APA 12-ka. Piwo zakupione w litrowej butelce pet. Bardzo smaczna klasyka tego gatunku. https://www.browar.biz/galeria.php?id=22821

    -Zesilovač 14-ka. Ciekawy styl, taka polotmava IPA. Bardzo smaczne. https://www.browar.biz/galeria.php?id=22822

    Pozostałe warzone tam, ale nie próbowane piwa to:

    -Prezidentský ležák 12-ka.
    -FLASH Ale 13-ka.
    -Elektron NZPA 12-ka.
    -Akumulátor Weizen 11-ka.
    -Startér Mild Ale 9-ka.

    Za wszystkie trzy litrowe butelki zapłaciłem 298 Kc. Natomiast bije się w piersi, że nie popatrzyłem jakie i po ile były akurat piwa na kranach .
    Kuchnia jest dostępna (tak przynajmniej podaje strona browaru). Karta dań składa się dosłownie z dziewięciu pozycji z czego sześć pozycji to przekąski typu utopec, hermelin, a pozostałe trzy są na ciepło (np. skrzydełka, gotowany wieprzowy język). Ceny wahają się od 55-115 Kc.
    Podczas następnej mojej wizyty w okolicach Liberca na pewno nie omieszkam zawitać tam raz jeszcze i spróbować pysznych piw, ale tam na miejscu. Myślę, że podczas letnich miesięcy na pewno przed budynkiem stanie jakiś piwny ogródek. Lokal czynny codziennie od 13-23.

    Zdjęcia w galerii:






  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12561

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika heckler Wyświetlenie odpowiedzi
    Po[LIST=1] Myślę, że podczas letnich miesięcy na pewno przed budynkiem stanie jakiś piwny ogródek. Lokal czynny codziennie od 13-23.
    Ten ogródek to istny ogród. Spory namiot (chyba nawet obecnie ogrzewany), ławki po chmurką, ciekawa plac zabaw dla dzieci. Przestrzeń i przyjemny widok na zbiornik.

    Piwa fajne. Na kranie m.in. bardzo porządny stout. Piwa czyste i bardzo przyjemne w odbiorze. Nowością był Zkrat - jasny ejl o ekstr 18% procent. Zaskakująco dobrze pijalne i udane.


    Comment

    • grodek
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2015.06
      • 527

      #3
      Dzisiaj odwiedziłem browar, na kranach dostępne były następujące piwa:
      15 Neon (NEIPA), cena 65/34 (kč)
      12 Prezident (lezak), 39/21
      13 Flash (EIPA), 40/22
      16 Black Out (Irish stout), 45/24
      24 Vypinac (IIPA), 68/36

      Spróbowałem Prezident oraz Vypinac. Pierwsze słodowe, treściwe w smaku, z delikatnym diacetylem oraz wyraźną goryczką. Smaczne i pijalne. Z kolei IIPA w aromacie i smaku ma to co powinno mieć piwo w tym stylu. Potężna słodowość z równie wysoką, chmielową goryczką. Solidnie nachmielone, mocarne piwo. Bardzo smaczne, zdecydowanie do powolnego sączenia.
      604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

      Comment

      • pebejot
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2010.01
        • 1566

        #4
        Ja do Volta dotarłem niecałe dwa tygodnie po wizycie grodka. Zatrzymaliśmy się tam na dwie noce, korzystając rzecz jasna z noclegów oferowanych przez browar. Pokoje na poddaszu przyjemne, czyste z dużymi wygodnymi łóżkami.

        Oferta piw dostępnych na kranach była już znacznie zmodyfikowana i obejmowała 4 pozycje:
        - Dynamo 10° 4,3% - 17 / 32 kč
        - Flash 13° 5,8% (EIPA) - 22 / 40 kč
        - Baterka 15° 6,2% (IPA) - 24 / 44 kč
        - Black Out 16° 6,2% (Irish Stout) - 24 / 45 kč

        Wszystkie piwa godne polecenia ze szczególnym uwzględnieniem wzorcowej Ipy i Stouta o połączeniu słodkości z goryczą.
        Piwa podawane są w "czystym" szkle bez logotypu browaru, są za to firmowe, solidne grube podstawki.
        W drodze do toalety szczypta czeskiego humoru. WC żeńskie to "Dioda", a męskie - "Kondensator"
        Z oferowanych tego dnia potraw wybrałem kapitalne żeberka (na zdjęciu).

        Dorzucam dwa zdjęcia do galerii:

        Attached Files

        Comment

        • dadek
          Major Piwnych Rewolucji
          🍺🍺
          • 2005.09
          • 4698

          #5
          Piw z browaru Volt miałem już okazję spróbować w libereckim pubie Vokno gdzie zwykle goszczą na 2-3 kranach. Od razu dało się poznać, że Volt ma charakter i nie jest to browar jakich w Czechach setki, dlatego nie mogło obyć się bez wizyty.
          Stara, stylowa willa mieszcząca hotel, restaurację i browar robi przyjemne wrażenie, z pozoru na te wszystkie funkcje wydając się trochę za mała. Pewnie dlatego na zewnątrz umieszczono kontener chłodniczy pełniący funkcję magazynu. Może trochę zakłóca on wygląd ogrodu otaczającego budynek, jednak starano się go nieco zamaskować małą chmielnicą. Obok zaś można przejść "tunelem" z konstrukcji gęsto obwieszonych sławnymi jabloneckimi klejnotami, tu oczywiście szklanymi, by nie kusiły "kolekcjonerów".
          Sama piwiarnia zaskakuje szczupłością miejsca, jednak pogoda i tak zachęcała do przebywania na zewnątrz. Z początku sądziliśmy, że obsługa odbywa się jeszcze tylko pod namiotem (gdzie było pełno), jednak zapytany kelner wyjaśnił jak na Czecha przystało - "chodzę wszędzie byle nie po trawie bo tam wolą chodzić psy, siadajcie gdzie chcecie". I jak zauważył Darek, to rzeczywiście nie ogródek tylko ogród, chyba z takim zasięgiem obsługi i odległości od výčepu jeszcze się nie spotkałem (jednak z tego pewnie powodu płaci się od razu przy zamówieniu).
          A sceneria jest bardzo przyjemna. Zieleń, stoły i ławy pod parasolami ustawione na wysypanej grysem łące. Obok, naprzeciw letniego grilla, strefa wysokich stołów i siedzisk utworzonych z surowych pni, a w tle tafla wody zalewu. Ludzie się kąpią, pływają kajakami, spacerują po wysokiej kamiennej tamie z 1906 roku śledzeni bacznie przez ławice wielkich ryb (pstrągów?) pod powierzchnią i kaczek na, które to zwierzęta najwyraźniej domagają się poczęstunku.
          Obsługa jest dobrze zorganizowana. Główny kelner rzeczywiście chodzi wszędzie zbierając zamówienia i przekazując je do baru czy kuchni. Stamtąd są przynoszone przez innych kelnerów, widać każdy ma wyznaczone swoje zadanie. Jedzenie zależnie od zamówionego dania jest przygotowywane albo na letnim grillu w pawilonie w ogrodzie lub w kuchni w budynku.
          Kranów na barze jest 8 i tyle też piw jest w ofercie. W czasie naszej wizyty 17.06.2019 były to:
          - Startér (Summer ale) 9°, 35 kč
          - Jistič (Red summer ale) 10°, 36 kč https://www.browar.biz/galeria.php?id=26080
          - Jiskra (Světlý ležák) 11°, 38 kč https://www.browar.biz/galeria.php?id=26081
          - Višeň (Braun ale) 11°, 45 kč https://www.browar.biz/galeria.php?id=26082
          - Akumulátor (Bavorska pšenice) 12°, 42 kč https://www.browar.biz/galeria.php?id=26083
          - Protinožec (APA) 13°, 43 kč
          - Baterka (IPA) 15°, 48 kč
          - Impuls (imperiální stout) 20°, 55 kč https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=132423
          Wszystkie piwa podawane w pojemności 0,4 l (jest też 0,2) w ejlówkach bez logo (choć firmowe są na barze). Za to grube podkładki dedykowane do poszczególnych piw są nieograniczenie dostępne na stołach.
          Z powyższych tego dnia spróbowałem tych z odnośnikami (Protinožec i Baterku piłem wcześniej w Libercu) i generalnie tylko do pšenicy można mieć zastrzeżenia (wodnista, bez ciała). Pozostałe były bardzo smaczne, w nowatorskich wersjach odnośnie do prezentowanych stylów. Widać tu dobrą rękę młodego sympatycznego sládka Martina Palouša (liczne nagrody na piwnych konkursach), który mając moc pracy, pomimo to znalazł chwilkę by porozmawiać i pokazać nam browar. Jak powiedział, stara się pokazać Czechom przekrój piwnych stylów i zachęcić ich do picia nie tylko tradycyjnego ležáka (choć jego Jiskra jako jedyny w asortymencie dolniak jest równie dobra - taki ukłon w stronę tradycji). Pełen podziw dla Martina za mnogość uwarzonych piw - wraz ze swoim pomocnikiem wyciągają do 12 warek miesięcznie. A przecież to mały browar - warzelnia ma wybicie 5-5,5 hl, fermentacja odbywa się zasadniczo bezciśnieniowo w czterech takofermentorach (po 10 hl) po czym piwa przetaczane są do któregoś z pięciu tanków leżakowych (także po 10 hl) lub z braku miejsca także do kegów. Jak widać trzeba się dobrze nakombinować, a niestety miejsca na więcej tanków raczej brak. Ostatnim nabytkiem ułatwiającym pracę jest whirpool z możliwością ogrzewania, ustawiony pomiędzy kotłem warzelnym a zbiornikami wody gorącej i lodowej.
          Z tyłu za tankami w wąziutkim pomieszczeniu trwało napełnianie butelek 0,7 l z dużym kapslem i takie były akurat w sprzedaży na wynos.
          O asortymencie piw (prawie całym) można poczytać i obejrzeć w wyłożonym na stołach piwnym menu w kształcie eleganckiej książeczki wydanej na kredowym papierze.

          Jeśli chodzi o jedzenie to stałe menu jest wciąż dość zwięzłe, jednak ofertę powiększają dania z grilla przygotowywane w pawilonie na ogrodzie (jednak możliwe że to tylko oferta do końca ciepłych dni).

          Bardzo polecam wizytę, miejsce fajne, piwa tym bardziej.

          Fotki w galerii:






          Comment

          Przetwarzanie...
          X