Czechy, Liberec, Hanychovská 328/10, Pivovar Kousek piva

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    Czechy, Liberec, Hanychovská 328/10, Pivovar Kousek piva

    Kolejny browar w Libercu rozpoczął swoją działalność w tym roku. Dawny młyn Hirschmanna stopniowo przekształcono w kompleks o nazwie WAREHOUSE.
    W jego skład wchodzą: restauracja i klub muzyczny WAREHOUSE, browar KOUSEK PIVA, oraz mały budynek piekarni w który zakupimy pieczywo produkowane z naturalnych składników.
    Takie nawiązanie do korzeni tego miejsca.
    Z ulicy wchodzimy na duży, brukowany starą kostką plac. Na wprost, po prawej mamy budynek restauracji, a na lewo dużo wyższy, pomalowany na biało budynek klubu.
    Mały budynek piekarni sąsiaduje z letnim ogródkiem ,schowanym, pod firmowymi parasolami. I to w sumie jest jedyny akcent świadczący o tym, że tu właśnie jest browar.
    Sam browar mieści się w niskim budynku z rampą po lewej stronie. Warzelnia natomiast znajduje się wewnątrz praktycznie cały czas zamkniętego klubu.
    Jest on otwierany tylko na koncerty, organizowane tam imprezy, lub podczas warzenia piwa. Dla tego możemy ją zobaczyć, gdy na miejscu jest sladek, bądź właściciel.
    My dotarliśmy tam w sobotnie popołudnie 11.08 i wiedziałem, że sladka raczej na miejscu nie zastanę. Na szczęście spora część instalacji jest widoczna z rampy przez okna i możemy sobie co nieco podejrzeć. Ja do dyspozycji dodatkowo miałem drabinę którą na rampie pozostawił pracownik malujący metalowe filary .
    Zapytana o możliwość obejrzenia browaru i warzelni obsługa w postaci kelnera () i kelnerki jednoznacznie wykrzyczała, że nie mają kluczy do tych pomieszczeń.
    Trudno, w sumie coś tam widziałem.

    Wewnątrz niezbyt dużej restauracji mamy za to bardzo ciekawy wystrój. Piwo nalewane jest z kranów wystających ze starych kanistrów po olejach, a na frontowej ścianie baru imitującej drogę przymocowano motocykl rodem z Mad Max-a. Przed wejściem dodatkowo ustawiono parę stolików.
    Jeżeli chodzi o jedzenie, to jest drogo, nawet bardzo np. za burgera chcą 240 Kc. Dla siebie zamówiłem tatara w cenie 125 Kc. i przyznam szczerze, że tak paskudnego dania nigdzie do tej pory nie jadłem. Bez cebulki, bez jajka i w dodatku smakowało to jak paprykarz szczeciński, no kurde przesadziłem, paprykarz jest smaczniejszy .
    Mięso (o ile to było mięso) dwie ,topinki, i dwa ząbki czosnku. Dla odmiany ,huspenina z kolene i jazyka, była smaczna.
    Pomimo sobotniego popołudnia w lokalu było pustawo i gdyby nie właśnie tam organizowana urodzinowa impreza i my to byłoby praktycznie pusto.
    Widocznie miejscowi (jeszcze?) nie polubili lokalu. Restauracja czynna jest w poniedziałek-czwartek od 11-23, a w piątek do 24.Sobota od 12-24, natomiast w niedzielę jest nieczynna.
    Dodatkowo w godzinach od 15-17 nie działa kuchnia, ale ja osobiście polecam zjeść sobie coś gdzie indziej.

    Piwa warzone są trzy rodzaje i to przez piwowara pochodzącego z odległej Hiszpanii. Czyżby w Czechach zaczynało brakować sladków??

    -Kousek Svetla 11-ka poszła na pierwszy ogień. Większych zachwytów nie było, ale pije się ją przyjemnie. Cena to 25/35 Kc.

    -Kousek Polotmava 12-ka. Lipa, i tyle. Cena 28/29 Kc.

    -Kousek Ale 10-ka w cenie 45 Kc. za 0,4l. Ujdzie w tłoku.

    Obserwując słabą frekwencję wśród klientów, oraz oglądając całkiem spory browar zastanawiam się gdzie to piwo sprzedają?

    Zdjęcia:













  • pebejot
    Major Piwnych Rewolucji
    🍺
    • 2010.01
    • 1579

    #2
    Aktualnie na kranach ten sam zestaw trzech piw, które były dostępne w czasie zeszłorocznej wizyty hecklera.
    Ceny też bez zmian, z tym że duża 12-tka nie kosztuje 29 a 39 kč, a Kousek Ale 10 to wcale nie 10-tka tylko 14-tka.
    Z gadżetów jest szkło i podstawki.
    Kuchnia działa teraz do 14:00 i od 17:00.
    Na rampie przy budynku z instalacją zbudowano letni ogródek z drewnianymi stolikami i indywidualnym minibarem z nalewakami.
    Obsługa lokalu obmierzła, niemiła.


    Dorzucam kilka zdjęć do galerii:



    Comment

    • heckler
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2012.09
      • 1907

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
      Ceny też bez zmian, z tym że duża 12-tka nie kosztuje 29 a 39 kč, a Kousek Ale 10 to wcale nie 10-tka tylko 14-tka.
      Obsługa lokalu obmierzła, niemiła.
      Tak, tak cenę źle napisałem, ale zapomniałem to skorygować. Co do obsługi odnieśliśmy podobne wrażenie.

      Comment

      • dadek
        Major Piwnych Rewolucji
        🍺🍺
        • 2005.09
        • 4702

        #4
        Kolejna, tym razem 5 dniowa wizyta w Libercu nie mogła obejść się bez odwiedzenia nowego browaru. Z peronów dworca ČD to tylko 5 minut piechotą. Z pociągu nie należy udawać się w stronę budynku i centrum miasta, a wręcz przeciwnie - iść przejściem podziemnym do ostatniego wyjścia na górę, potem 50 m wzdłuż torów i w prawo w dół przez mostek na potoku wprost na ul. Husitskou, która dochodzi do Hanychovskiej.
        Teren na którym znajduje się browar i restauracja sprawia fajne wrażenie jakbyśmy byli gdzieś poza miastem. Dużo zieleni, ogródek letni przy restauracji mocno okwiecony, drugi obok piekarni jest tuż obok soczystej łąki zajmującej teren aż do ulicy. Przyjemnie się tu piwkuje w cieplutki dzień 14.06.2019 . A do wypicia mieliśmy:

        - Kousek jedenáctky světlý ležák https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=132194
        - Kousek dvanáctky polotmavý ležák https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=132195
        - Kousek ALE 14° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=132196

        Wbrew przedpiszcom mi smakowały, a w szczególności 11°. Może to zasługa nowego sládka który skończył przed rokiem wydział fermentacji na Wyższej Szkole Rolniczej i Przemysłu Spożywczego w Pradze. Honza jest prażaninem, ale teraz mieszka w Libercu a rodzinne miasto odwiedza głównie w weekendy.
        Nie mogło oczywiście się obyć bez zwiedzenia browaru. Jest on dość spory, warzelnia 10 hl, znajduje się w głównej sali tutejszego klubu muzycznego (czynny w piątki i soboty). Obok przez ścianę umieszczono 12 tanków po 20 hl każdy, z czego 2 to tankofermentory przeznaczone do piw górnej fermentacji. Jest też jeden mały tankofermentor 10 hl na piwa specjalne, choć jak powiedział Honza, jeszcze nie zdążył go wykorzystać. Do fermentacji lagerów używa się czterech okrągłych otwartych kadzi.
        Piwa sprzedaje się na miejscu i w 3 innych restauracjach lub hospodach w Libercu, czasem jedzie też do Pragi i na różne piwne festiwale.

        Jak wspomniano we wcześniejszych postach, jedzenie nie jest tanie. Najlepiej wypada polední menu gdzie dania kosztują 130-150 kč, później te z karty są sporo droższe. Jednak z ich jakości koledzy byli zadowoleni. Ja zjadłem "sýrovy tatarak", na które to "mięso" tak narzekał heckler. A to nie jest danie z mięsa tylko z dojrzewających, dość specyficznych serów, które trzeba lubić. Pracę kucharzy można obserwować na bieżąco z sali gdyż kuchnia jest oddzielona tylko szklaną ścianą.
        Warto tu wpaść, szczególnie na piwo i dla miłego relaxu w przyjemnym miejscu (najlepiej na zewnątrz).

        Fotki z browaru w galerii:


        Comment

        • heckler
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2012.09
          • 1907

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
          Ja zjadłem "sýrovy tatarak", na które to "mięso" tak narzekał heckler. A to nie jest danie z mięsa tylko z dojrzewających, dość specyficznych serów, które trzeba lubić.
          Kurcze, głowę bym dał, że wtedy w menu nic o ,serowym, nie było napisane. Sery uwielbiam i wiedząc, że to z nich zrobili to ,coś, pewnie bym nie narzekał. Dobrze, że sladka zmienili.

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4702

            #6
            Innego tataráka w menu nie było - tylko ten syrový Bezmięsny dlatego zamówiłem, a i ogólnie bardzo lubię te czeskie sery "śmierdziuchy".
            Sládek mi tego wprost nie powiedział, ale mam wrażenie z rozmowy że chciałby coś poeksperymentować z nowymi piwami, jednak chyba na razie nie ma glejtu od szefostwa.

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12675

              #7
              Nie chce mnożyć wątków, zatem tutaj. W centrum Liberca, blisko ratusza mają fajny lokal - Liberecký Výčep z własnym piwem z kija i butelek (szkło 0,3l. i pety).



              Comment

              • kosher
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2005.04
                • 2316

                #8
                Byłem w centrum w Libereckym Vycepie. Czynny od 15:30. Wystrój klasycznej czeskiej piwiarni, w tv oczywiście hokej, obsługa restauracyjna.
                Bardzo smaczny nakladany hermelin w oleju, cebulce, szczypiorze z faszerowaną papryką, żurawiną + chleb z kminkiem za 110 kc, 0,4 l. Kousek 11° za 52 kc.
                Piwo świeże, nieco mętne, drożdżowe, przypomina domowe.

                Click image for larger version

Name:	IMG_20230924_161806.jpg
Views:	59
Size:	33,4 KB
ID:	2335550

                Comment

                Przetwarzanie...
                X