Na początku w samym sercu Czeskiej Szwajcarii obecni właściciele posiadali samą gorzelnię. Natomiast pomysł na otwarcie browaru zrodził się parę dobrych lat później.
Poszukując nowych lokali dla rozwijającej się gorzelni znaleźli dawny, barokowy budynek starego browaru, był on wówczas wpisany na listę zagrożonych zabytków.
Stary browar działał w latach 1640-1951, następnie za sprawą obecnego właściciela którym jest Jan Kotouč browar działa od grudnia 2015 roku.
W 2016 roku miałem okazję właśnie tam spróbowania ich piwa po raz pierwszy. Piwa które bardzo mi smakowało, dla tego drugie odwiedziny zaplanowałem na 13.08.
Całkiem ładnie odnowiony, stary budynek stoi na zakręcie ruchliwej drogi na Děčín. Przed budynkiem bez problemu zaparkujemy autem.
Z tyłu budynku w którym znajduje się browar, bardziej od ulicy znajduje się ,Velká hospoda - varna, która to jest czynna tylko od środy do niedzieli w godzinach 14-22.
Czemu w nazwie jest ,varna, nie wiem. Może dla tego, że dokładnie pod hospodą stoi warzelnia, ale nie dane mi było być w tym lokalu i obejrzeć go od środka. Przed lokalem na dużym, asfaltowym placu jest ogródek piwny. Taki super klimacik położony parę metrów od ruchliwej drogi.
Z drugiej strony budynku, aż za budynkiem z ,wieżyczkami, z dala od ulicy codziennie otwarta jest pizzeria. Dokładnie od 10-22. Tam możemy zakupić piwo na wynos, zjeść pizzę, lub w towarzystwie sprzętu do napełniania butelek (tak myślę) napić się lanego piwa. Lokal jest mały, ale spróbujemy tam wszystkich akurat dostępnych piw. A były to:
-Kamenický ZLAŤÁK svetla 11-ka w cenie 18/26 Kc. Niedobre!!!!
-Kamenická PODKOVA svetla 12-ka 19/28 Kc. Niedobre!!
-Kamenický RYTÍŘ tmava 12-ka 19/28 Kc. Olałem temat.
-Kamenický POKLAD polotmava 13-ka 22/31 Kc. Dziwne !
-Kamenická KAPLE svetle, medove 14-ka 26/39 Kc. Chyba najlepsze, może dla tego, że miód trochę przyćmił inny smak
Zawiodłem się na całej linii i to prze okrutnie!! Na całe szczęście zamawiałem małe i jakoś to poszło. Podsumowując temat to wychodzi, że z tego browaru piłem już bardzo smaczne piwa z pet-ków i bardzo nie smaczne z kija. Bywa i tak .
Generalnie w kwestii piwa było kiepsko, a i w upalny dzień nie ma gdzie tam posiedzieć. Pozostaje wnętrze hospudki, pizzerii, lub twardziele pójdą posiedzieć przy głównej ulicy.
Aparatura browaru mieści się na parterze w budynku przy ulicy. Opisałem przy zdjęciach w galerii:
Poszukując nowych lokali dla rozwijającej się gorzelni znaleźli dawny, barokowy budynek starego browaru, był on wówczas wpisany na listę zagrożonych zabytków.
Stary browar działał w latach 1640-1951, następnie za sprawą obecnego właściciela którym jest Jan Kotouč browar działa od grudnia 2015 roku.
W 2016 roku miałem okazję właśnie tam spróbowania ich piwa po raz pierwszy. Piwa które bardzo mi smakowało, dla tego drugie odwiedziny zaplanowałem na 13.08.
Całkiem ładnie odnowiony, stary budynek stoi na zakręcie ruchliwej drogi na Děčín. Przed budynkiem bez problemu zaparkujemy autem.
Z tyłu budynku w którym znajduje się browar, bardziej od ulicy znajduje się ,Velká hospoda - varna, która to jest czynna tylko od środy do niedzieli w godzinach 14-22.
Czemu w nazwie jest ,varna, nie wiem. Może dla tego, że dokładnie pod hospodą stoi warzelnia, ale nie dane mi było być w tym lokalu i obejrzeć go od środka. Przed lokalem na dużym, asfaltowym placu jest ogródek piwny. Taki super klimacik położony parę metrów od ruchliwej drogi.
Z drugiej strony budynku, aż za budynkiem z ,wieżyczkami, z dala od ulicy codziennie otwarta jest pizzeria. Dokładnie od 10-22. Tam możemy zakupić piwo na wynos, zjeść pizzę, lub w towarzystwie sprzętu do napełniania butelek (tak myślę) napić się lanego piwa. Lokal jest mały, ale spróbujemy tam wszystkich akurat dostępnych piw. A były to:
-Kamenický ZLAŤÁK svetla 11-ka w cenie 18/26 Kc. Niedobre!!!!
-Kamenická PODKOVA svetla 12-ka 19/28 Kc. Niedobre!!
-Kamenický RYTÍŘ tmava 12-ka 19/28 Kc. Olałem temat.
-Kamenický POKLAD polotmava 13-ka 22/31 Kc. Dziwne !
-Kamenická KAPLE svetle, medove 14-ka 26/39 Kc. Chyba najlepsze, może dla tego, że miód trochę przyćmił inny smak
Zawiodłem się na całej linii i to prze okrutnie!! Na całe szczęście zamawiałem małe i jakoś to poszło. Podsumowując temat to wychodzi, że z tego browaru piłem już bardzo smaczne piwa z pet-ków i bardzo nie smaczne z kija. Bywa i tak .
Generalnie w kwestii piwa było kiepsko, a i w upalny dzień nie ma gdzie tam posiedzieć. Pozostaje wnętrze hospudki, pizzerii, lub twardziele pójdą posiedzieć przy głównej ulicy.
Aparatura browaru mieści się na parterze w budynku przy ulicy. Opisałem przy zdjęciach w galerii:
Comment