Czechy, Ostrava, Družební 460/122, Pivovar Medojed

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    Czechy, Ostrava, Družební 460/122, Pivovar Medojed

    Najwyżej położona dzielnica Ostravy - Krásné Pole równiez może pochwalić się swoim browarem. W sumie to browar Medojed działa tam już od końca roku 2018, ale zanim rozkręcili się na dobre musiało minąć trochę czasu. Dwukrotnie wybieraliśmy się tam w zeszłym roku, ale przez długi czas w swojej ofercie mieli tylko jedno piwo i dlatego trochę z wizyta zwlekaliśmy.
    Zresztą wiadomo nie od dziś, że najdalej jest do browarów położonych najbliżej miejsca swojego zamieszkania .

    Dopiero za trzecim podejściem i to niesamowitym fuksem udało się nam zobaczyć browar. Poprzednie dwie próby spełzły na niczym i trzecia wizyta zapowiadał się bardzo podobnie, czyli w browarze nie zastaliśmy nikogo. Już mieliśmy odjeżdżać gdy obok nas zaparkowało auto i z niego w stronę browaru udał się starszy pan. Jak się później okazało był to bardzo sympatyczny ojciec właściciela browaru. Syn jest akurat na nartach w Alach, a ja przyjechałem na chwilkę zobaczyć, czy w browarze wszystko jest ok, odpowiedział starszy pan.
    Czyli pod browarem byliśmy we właściwym momencie. Niestety jakie pojemności mają zbiorniki, jakie syn piwo warzy, lub ma zamiar warzyć, tego ojciec nie wiedział i jak sam stwierdził - ja piwa nie lubię i nie pije . A ja myślałem, że nie ma takich Czechów .

    Jedynie co to na ich stronie znajdziemy info, że warzelnia to 10 hl. gary, oraz to, że zastosowali u siebie otwartą fermentację w ilości trzech zbiorników.
    Tanków jest dokładne pięć sztuk z czego trzy są takie same i obstawiłbym że mają po 5 hl. Następnie jeden to zapewne jest 10 hl., a piąty hmmm.. no nie mam pojęcia .

    Chwalą się też, że nie używają CK tanków, oraz brzydzą się procesem HGB, stąd wnioskuję, że będą warzyli tylko i wyłącznie ogólnie pojęta ,klasykę,.
    Browar znajduje się z tyłu, na parterze brzydkiego, dwu piętrowego budynku w którym oprócz niego mieści się sklep spożywczy Homola, który należy do sieci Můjobchod.
    Nazwa browaru Medojed została zaczerpnięta od ,ksywy, niedźwiedzia malajskiego który jest najmniejszym niedżwiadkiem na świecie i do tego uwielbia miód. Dlatego właśnie często bywa nazywany niedźwiedziem miodowym.

    O wiele mniejszym problemem jest spróbowanie piw od Medojeda. W budynku obok mieści się Hostinec U Čestmíra, a właściwie to taki mix typowej czeskiej hospody z pizzerią. Z tym, że o tym, że jest to pizzeria szybciej dowiemy się z ich strony niż z wystroju wewnątrz lokalu. Tak jak wspominałem wystrój i atmosfera panująca w lokalu to konspektowy przykład czeskiej hospody i dzięki temu w środku bardzo miło się biesiaduje. Jest masywny bar, stół do bilarda, a z boku budynku do dyspozycji gości jest letni ogródek, który w zimie pełni funkcję dodatkowej sali. Oczywiście po odpowiednim dociepleniu tego miejsca.
    Lokal odwiedziliśmy 22.02 w tzw. ostatki i nawet nie wiedziałem, że Czesi tak wesoło i barwnie obchodzą ten dzień. Tuż po godzinie 17 w asyście Ochotniczej Straży Pożarnej ulicami przeszedł barwny korowód przebierańców ( zdjęcia poniżej). Oczywiście część z nich odwiedziła hostinec, a część z nich pozostała w nim do wieczora. Dzięki temu w lokalu zrobiło się jeszcze bardziej wesoło i klimatycznie. Do dobrej zabawy potrzeba dobrego jadła i napitku, a tego tam nie brakowało, więc gwar i zabawa trwała do późnych godzin.

    Jeżeli chodzi o jedzenie to polecam pizzę. W cenie 120-140 Kc. zjemy zrobioną na miejscu smaczną pizzę. Oprócz niej z klasyki można zamówić coś na zimno np. salceson, hermelin itp.
    Piwa na kranach były trzy, a pomijając Ostravara zostały dwa z miejscowego browaru Medojed. Były to:

    - MEDOJED světlý ležák 11-ka w super cenie 31/22 Kc. Esencja ,czeskiego lezaka, Bardzo smaczne, sesyjne piwo .

    - SAMEC to cztery razy chmielony světlý ležák 13-ka w cenie 31 Kc., ale za pojemność 0.4 l. Z tą pojemnością to już mogli się nie wygłupiać, tylko kelnerki miały problem ze szkłem do tego piwa. Lepiej było lać 0.5 l. i podnieść cenę o 2-3 koronki. Niemniej piwo było bardzo, ale to bardzo smaczne i z wielką ochota zamawiałem następne, następne itd....

    Z ogromną przyjemnością wrócę tam ponownie i mam nadzieję, że jeszcze nie raz. Godziny otwarcia hostinca- pon.-czwartek i niedziela 10-22, a w piątek i sobotę do 24. Polecam.

    Zdjęcia w galerii:













    Attached Files
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1907

    #2
    Na kranie niestety tylko jedno piwo - jasna 11-ka i na dodatek mocno drożdżowe w smaku. Jeszcze powinno w tanku trochę poleżeć.
    Zdjęcie piwa wyszło nieostre. Ciekawy patent, na stolikach stoją kufle z dzwonkiem rowerowym. Dzwoniąc przywołujemy kelnera
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X