Czechy, Harrachov, Nový Svět 95, Minipivovar Novosad

[JAckson]

Odwiedziłem "hutę szkła" w ostatnią sobotę. Będąc parę kilometrów od tego miejsca na nartach (Jakuszyce) nie mogłem sobie tego odmówić.
Na zamieszczonej powyżej mapce rzeczywiście jest błąd jeśli chodzi o Novosad. Trochę się przez to nakręciłem kierownicą ale jakoś trafiłem. A tak naprawdę droga jest niezwykle prosta, gdyż od granicy jadąc główną drogą po prawej stronie widzimy spory ciemnożóty budynek.

Wystrój knajpy na pierwszy rzut oka niewiela ma wspólnego z minibrowarem. Gdyby nie dwie kadzie w kącie sali trudno byłoby się tego domyślić. Fakt warzenia piwa w tym miejscu jest jakoś dziwnie niepodkreślony.

Zastałem dwa rodzaje piwa: ciemną i jasną 12 w cenie 25 koron za 0,5dm3

Szkło zwyczajne, żadnych gadżetów. Postawki pod jakieś wódki jedynie dostępne :/

Będąc w okolicy warto jednak zaglądnąć tutaj na piwo, co uczynię przy następnej okazji.

[docent]

Minipivovar Novosad oferuje obecnie trzy rodzaje piwa. Hutske vycepni svetle ma 8% ekstaktu (czyli prawdopodobnie najlżejsze jeśli chodzi o minibrowarowy wyrób). Co ciekawe piwo nie jest wodniste a wręcz przeciwnie, charakteryzuje się wyraźną aromatyczną goryczką i jest treściwe w smaku. Kolejnym piwem jest Frantiskuv Lezak svetle o ekstakcie 12%. Według mnie to najlepsze piwo z ich palety a na pewno też ścisła czołówka niefiltrowanych jasnych dwunastek: goryczka jest tu wygładzona rewelacyjnym waniliowym posmaczkiem. Ofertę dopełnia cerny lezak Certak (13%) o delikatnie karmelowym charakterze. Cena za ósemkę to 22 Kc a za leżaki 29 Kc (oczywiście dla 0,5l).
Pomysł zbudowania minibrowaru przy hucie szkła fenomenalny. Można obserwować proces powstawania szklanych naczyń (straszliwie monotonna robota). Z kolei z drugiej strony sali można przez okna podziwiać harrachowską skocznię.
W niedzielę cały czas przewijał się tłum turystów, a to niemieckich emerytów, a to dla odmiany Czechów z dziećmi. Na każdym ze stołów znajduje się miseczka ze słodem ale nie trzeba się nim specjalnie zajadać bo ceny jedzenia są przystępne (średnio 90 Kc).
Z ciekawostek: huta szkła ma certyfikat na zrobienie największej pivnej sklenicy o pojemności 38 litrów mieszczącej 60 piw. Naczynie znajduje się na miejscu. Niestety tak jak pozostałe szkło nie jest oznaczone firmowym logiem...

[MarcinKa]

Właściwie to poprzednicy już wszystko opisali. Jak ja byłem, 3 maja 2007, to były tylko dwa piwa (jasny František i ciemny Čerťák). Jasne było pyszne, treściwe, aż gęste, chmiel, goryczka mocna... A czarne to było mistrzostwo. Lekka słodowość, trochę palonego smaku, coś z karmelu, goryczka. Jedno z najlepszych piw jakie piłem. Piwa były po 30 koron. Do kupienia były już nalane PETy 0,7l (tylko František, pojedynczo lub 4pak). W ofercie był też większy PET i firmowa butla 0,9l o której pisali poprzednicy (tu jest i logo huty i browaru). Nie mieli w browarze, więc musiałem skoczyć do jednego z 2 firmowych sklepów (250 koron). W tym momencie piwo podają w tandetnych szklankach z kiepsko namalowanym Karkonoszem, lub tylko jego głową (szklanki). Kufle z zieloną rączką i chyba brązowym dnem są nadal do kupienia w firmowych sklepach. Lokal sam w sobie niczym się nie wyróżnia i brak mu klimatu. Tak jak pisał zythum, jest za sterylny. O tych mankamentach jednak się zapomina gdy przed oczami lśnią miedziane kadzie, lub gdy się stanie przy przeszklonej ścianie i widzi się halę huty szkła, czynnej huty. Miseczki ze słodem nadal są. Co tu więcej pisać. Dla takiego piwa to ja bym nawet do McDonald’sa chodził.
Więcej zdjęć.

[piwa0]

Nawiedziłem lokal 9 lipca, a to moje wrażenia. Piwo jasne jest warte wypicia szczególnie pod pikantny piwny gularz z knedlikami. Ciemny "Certak" nie w moim stylu zbyt słodki. Jeśli chodzi o sterylność i brak klimatu to wynik nastawienia się na wycieczki z Europy zachodniej. Tak czuje ,że browar jest tylko miłym dodatkiem do interesu pod tytułem "Huta szkła". Fakt istnienia dwóch sklepów firmowych, gdzie elementy piwowarskie to marny procent towaru jest chyba tego potwierdzeniem. Nie zmienia to faktu ,że browar jest wart nawiedzenia a piwo ma klasę.

[JAckson]

Dziś odwiedziłem wracając z Liberca.
Dostępne było Certak i Franciszek (ciemne i jasne) w wersji lanej - oba po 30KC/0,5dm3 (18KC/0,3dm3).
Nowością dla mnie od ostatniej wizyty była lodówka cocacoli, a w niej pety z tutejszym piwem 0,7dm3 i 3dm3. Trzy rodzaje piwa.
Pojawiło się (a może powróciło) firmowe szkło. (ale nam nalali do zwykłego :/)
Piwo smaczne, ale sam lokal i obsługa bez rewelacji.

[Piotras]

Minipivovar w Harrachovie poszedł w ślady browaru Chodovar i otworzył drugie w czechach Pivne Lazne - Beer Spa (nie adekwatnośc terminu Spa - powinno byc raczej Sanus Per Cerevisam? raczej) (określenie beer spa z folderu reklamowego) czyli generalnie biznes Pana Novosadego sie rozrasta (choć brakuje hotelu zdaje sie)W łaźni jeszcze nie byłem ale folder reklamowy przedstawia to jako kąpiel w górskiej wodzie z dodatkiem 5 litrów jasnego lagera i 5 litrów ciemnego lagera + 2 szklanki piwa : jeden w czasie kąpieli ,drugi w czasie odpocinku po koupeli. Ogólnie 6 wanien jednoosobowych i 2 dwuos.(określone jako love story) Cena: 700 kc za jeden "seans". Kto pierwszy?

[piokl13]

choć brakuje hotelu zdaje sie

Jest i hotel. W czasie ostatniego weekendu majowego był w remoncie, ale na wakacje miał być czynny.

[Redyna]

Wizytowaliśmy PIVOVAR NOVOSAD podczas konkursu Pucharu Świata w lotach. Zamiast moknąć pod skocznią 20 I, wybraliśmy ciepłe wnetrza lokalu. W piwnej ofercie "Frantisek" i ciemny "Certak" - oba po 34 CZK. Mnie bardziej podeszło to drugie - w samku podobne do Spiżowego Karmelowego. W restauracji tłumy, przez co, trójka kelnerów "zapomniała" o naszym zamówieniu. A co do pamiątek - firmowy kufel 0,5 l kosztuje 180 CZK.

[JAckson]

Bez większych zmian od postu poprzedników.
Można płacić w złotówkach, ale uwaga - przelicznik jest bardzo niekorzystny. Ilość koron kelner dzieli na 4 i wychodzi cena w złotówkach :/

[Jurandofil]

Pivni Slavnosti v Rohozcu 14.06.2008 - część II

Obowiązkowy punkt dla przekraczających granicę w Jakuszycach. Co prawda ceny piwa (nadal 34Kc ) i dosłownie zalewanie sali przez Niemców nie jest atutem tego miejsca, to smak piwa bezwględnie odrzuca na bok wszystkie smutki.
Frantisek z bardzo poprawnym poziomem kvasnicovosci, a Certak powinien zadowolić wszystkich smakoszy ciemnego piwa.
Ciekawostką jest fakt, że na nalanie piwa czekaliśmy kilka minut, a na rachunek kilkanaście
Zaszokowało nas nagłe opanowanie knajpy przez Niemców. Chyba dwa autokary oczekiwały na gości v Novosadzie, którzy wykorzystali każdy wolny stolik. I bardzo dobrze! Niech Pivovar zarabia na produkcji dobrego piwa!

[Sherman]

Ciekawostką jest fakt, że na nalanie piwa czekaliśmy kilka minut, a na rachunek kilkanaście

To nie ciekawostka, a czeski standard.
Ciekawostką jest jak leją tak szybko jak w Polsce.

[zythum]

Dokładnie, w Polsce nabiera się złych przyzwyczajeń co do tego, że piwo musi być nalane w sekunde a piana na dwa palce

[Regent]

Obecna cena to 39,-kc za 0,7l. bez względu na rodzaj piwa, ale to nie ma większego znaczenia, wszystkie trzy rodzaje warte tej ceny.

[Regent]

Do kupienia na miejscu pokale 0,5l za 180,-kc; http://www.browar.biz/galeria.php?id=10130 - mniejsze za 160,- kc.

[dadek]

18.01 na čepu była jasna 12 František i ciemny Čerťák (36 kč/0,5 l). Huťské 8° tylko w PET-ach 0,7 l (było tylko kilka butelek z ważnością do 20.01). Wszystkie 3 rodzaje kosztują nadal 39 kč za butelkę. I wszystkie wciąż są świetne!