Po 109 latach piwnej posuchy w Kojetinie od zeszłego roku znowu warzy się piwo. Browar i to spory browar, warzy od 2021 roku, natomiast restauracja, kręgielnia ma ruszyć, być może pod koniec tego roku. Póki co w środku trwają prace wykończeniowe, a i na zewnątrz elewacja nie jest jeszcze gotowa i stoją rusztowania.
Warna ma pojemność 2 tyś litrów, są trzy również 2 tysięczne otwarte kadzie, oraz 40 tanków w różnych pojemnościach.
Całość powstała w wyremontowanym kinie, oraz starej kręgielni. Browar to spółka akcyjna w której to swoje udziały mają również Słowacy.
Tak, piwo będzie dostępne również na ich rynku, ale póki co dostępność miejsc z lanym piwem jest skromna.
My akurat trafiliśmy na coś w rodzaju ,otwartych drzwi, i mieliśmy okazję spróbowani trzech z dziewięciu piw, które tam się warzy.
Trochę sporo, a bywa, że ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Oceniając ich piwa z perspektywy trzech próbowanych śmiało napisze, że tam raczej i niestety tak będzie. Próbowaliśmy ;
- Rybář jasna 12-ka. To piwo do spróbowania na rynku w restauracji w rewelacyjnej cenie 30 Kc.
- Včelař jasna 11-ka próbowana u źródła, niestety w plastikowym kubku
- Kočkodan polotmawa 11-ka, również wypita w ramach poczęstunku.
Oba jasne to głównie piołunowa gorycz. Ciężko w tych piwach doszukać się innych smaków, takie puste, a na dodatek bardzo ciężko smakowo odróżnić piwa od siebie.
Polotmave, też niczego nie urywa, takie, słodkawe i tyle. Może kiedyś trafię na lepszą warkę, a może kiedyś zmienią sladka....Może...
Sala, remont jeszcze trwa, poczęstunek, 12-ka, sladek, otwarte kadzie.
Warna ma pojemność 2 tyś litrów, są trzy również 2 tysięczne otwarte kadzie, oraz 40 tanków w różnych pojemnościach.
Całość powstała w wyremontowanym kinie, oraz starej kręgielni. Browar to spółka akcyjna w której to swoje udziały mają również Słowacy.
Tak, piwo będzie dostępne również na ich rynku, ale póki co dostępność miejsc z lanym piwem jest skromna.
My akurat trafiliśmy na coś w rodzaju ,otwartych drzwi, i mieliśmy okazję spróbowani trzech z dziewięciu piw, które tam się warzy.
Trochę sporo, a bywa, że ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. Oceniając ich piwa z perspektywy trzech próbowanych śmiało napisze, że tam raczej i niestety tak będzie. Próbowaliśmy ;
- Rybář jasna 12-ka. To piwo do spróbowania na rynku w restauracji w rewelacyjnej cenie 30 Kc.
- Včelař jasna 11-ka próbowana u źródła, niestety w plastikowym kubku
- Kočkodan polotmawa 11-ka, również wypita w ramach poczęstunku.
Oba jasne to głównie piołunowa gorycz. Ciężko w tych piwach doszukać się innych smaków, takie puste, a na dodatek bardzo ciężko smakowo odróżnić piwa od siebie.
Polotmave, też niczego nie urywa, takie, słodkawe i tyle. Może kiedyś trafię na lepszą warkę, a może kiedyś zmienią sladka....Może...
Sala, remont jeszcze trwa, poczęstunek, 12-ka, sladek, otwarte kadzie.
Comment