Drugi browar w Jablonci nad Nisou oficjalnie rozpoczął swą działalność w listopadzie 2021 roku, a pierwsze piwo miało swą uroczystą premierę dokładnie 16.12.2021. Najlepiej dojechać tu pociągiem do przystanku Jablonec nad Nisou zastávka, skąd 600 m piechotą. Kierujemy się w dół do mostu na Nysie, po którego przejściu zaraz znajdziemy się na bardzo stromej ul. Slunečné. Browarek mieści się w jej połowie w secesyjnej kamienicy piaskowego koloru. Stromizna (chyba z 40°) właściwie nie pozwala określić ile ma ona pięter bo zależnie czy spojrzymy od strony spadku ulicy czy wzniesienia będzie to 2 lub 3. Dlatego ciężko określić czy warzelnia i tankofermentory są na parterze czy już na pierwszym piętrze, a tanki leżakowe i sklepik firmowy już w piwnicy, bo do obu pomieszczeń wejść można wprost z ulicy choć są położone piętrowo nad sobą.
Dotarliśmy tu 3.05.2022 po uprzednim umówieniu się z właścicielem i sládkiem w jednej osobie Ondřejem Škarvadou. Wielce sympatyczny ten człowiek od razu uprzedził moje pytanie o etymologię nazwy browaru - wzięła się po prostu od pierwszych liter imienia i nazwiska. Choć pracuje tu sam, zawsze rad widzi u siebie gości zainteresowanych piwem, gdyż kilka lat wcześniej także jeździł jako piwny turysta po całych Czechach (i nie tylko) odwiedzając małe browary. Z tych podróży wynikło założenie w 2017 roku własnego "létajícího pivovaru" (czyli kontraktowego), z którego zyski w zamiarze były przeznaczane na własny fizyczny browar. Jednak nie było by go jeszcze długo gdyby nie pomoc rodziny, szczęśliwie pełnej zrozumienia dla pasji Ondry. Użyczyła również miejsca w rodzinnym domu, dzięki czemu browarek O.Skar ma chyba najbardziej strome położenie (na pewno z tych, które odwiedziłem).
Sprzęt został zakupiony w Ukrainie z firmy Brovarni (Biła Cerkva około 70 km na południe od Kijeva). Ondra nie krył, że zaważyła cena i lepsza jakość niż chińskie produkty. Warzelnia ma max wybicie 700 l, warki są jednak mniejsze (500-550 l) gdyż taka jest użyteczna pojemność dwóch tankofermentorów, które znajdują się obok warzelni na górze. Większość piw po fermentacji jest staczana piętro niżej do chłodzonej piwnicy do trzech tanków leżakowych. Tu również napełnia się i przechowuje kegi oraz butelki. Na dole miejsce jest wykorzystane w 100%, ewentualne zwiększenie mocy produkcyjnej browaru jest możliwe tylko poprzez dostawienie CK tanków na górze.
Do leżakowni na dole przylega przez ścianę pomieszczenie sklepiku gdzie można zakupić piwa. W lodówce wystawiony jest aktualnie dostępny asortyment w butelkach szklanych 0,33 l lub 0,7 l oraz PET-ach 1 l. Oczywiście najbardziej opłaca się kupować piwa w PET-ach gdyż cena w przeliczeniu na litr jest najkorzystniejsza. Można również poprosić o nalanie piw do własnego naczynia z któregoś z dwóch kranów.
My na kranach zastaliśmy:
- Ležák MUHU 11° (butelka 0,33-35 kč, 0,7 -85 kč, PET 1 l-85 kč). Chmiel tylko Žatecký poloraný červeňák, bardzo dobre, klasyczne piwo, chlebowe, wyraźnie chmielowe, z piękna goryczką.
- APA 13° (0,33-40 kč, 0,7-95 kč, PET 1 l-95 kč). Tu tylko słoweński chmiel Styrian Wolf. świetna, treściwa, solidnie nachmielona APA, bardzo smaczne.
Poza tym z butelek mieliśmy okazję spróbować:
- Jabloňák 15° IPA (0,33-45 kč, 0,7-45 kč, PET 1 l-95 kč). Chmiele australijskie Victoria Secret i Enigma. Pełne aromatów egzotycznych owoców, chmielowości, żywiczności, pyszne i wyraziste.
- Black Nisa 13° IBA (ceny j.w). Czarna IPA, jakie uwielbiam Palone słody, mocne chmielenie, świetne.
By już nie wstrzymywać za długo Ondry, który jeszcze miał obowiązki rodzinne, "na drogę" wzięliśmy:
- ZIPA 14,2° (ceny j.w), to piwo dla odmiany na chmielach nowozelandzkich Waimea i Rakau. Solidnie sypnięte, bardzo dobre piwo.
Oczywiście asortyment piw jest zmienny a oferta to ponad 10 rodzajów. Ondra uwielbia porządne chmielenie i eksperymenty z różnorakimi chmielami nie tylko czeskimi ale jak widać głównie najlepszymi zamorskimi. Słodu używa również najlepszego bo Weyermann. Wychodzą mu bardzo dobre piwa, więc będąc w okolicach warto zajrzeć i zakupić. Tak więc Jablonec nad Nisou ma drugi świetny browar (pierwszym jest Volt). Jak powiedział Ondra nie są dla siebie konkurencją, a nawzajem się ceniącymi przyjaciółmi. Uczestniczą razem w okolicznych Festivalach minipivovarů, zazwyczaj piwa z obu browarów są dostępne na kranach w libereckich kraftowych knajpach Vokno i Azyl.
Sklepik przy browarze jest ogólnie dostępny w piątki 16-19, poza tym zawsze można się umówić telefonicznie z Ondrou na inny termin.
Na fotkach: 1. Rodzinna kamienica, brązowe drzwi prowadzą do sklepiku i leżakowni, piętro wyżej jest warzelnia i tankofermentory 2. Warzelnia 3. Sládek Ondra a za nim tankofermentory
4. Tanki leżakowe
Dotarliśmy tu 3.05.2022 po uprzednim umówieniu się z właścicielem i sládkiem w jednej osobie Ondřejem Škarvadou. Wielce sympatyczny ten człowiek od razu uprzedził moje pytanie o etymologię nazwy browaru - wzięła się po prostu od pierwszych liter imienia i nazwiska. Choć pracuje tu sam, zawsze rad widzi u siebie gości zainteresowanych piwem, gdyż kilka lat wcześniej także jeździł jako piwny turysta po całych Czechach (i nie tylko) odwiedzając małe browary. Z tych podróży wynikło założenie w 2017 roku własnego "létajícího pivovaru" (czyli kontraktowego), z którego zyski w zamiarze były przeznaczane na własny fizyczny browar. Jednak nie było by go jeszcze długo gdyby nie pomoc rodziny, szczęśliwie pełnej zrozumienia dla pasji Ondry. Użyczyła również miejsca w rodzinnym domu, dzięki czemu browarek O.Skar ma chyba najbardziej strome położenie (na pewno z tych, które odwiedziłem).
Sprzęt został zakupiony w Ukrainie z firmy Brovarni (Biła Cerkva około 70 km na południe od Kijeva). Ondra nie krył, że zaważyła cena i lepsza jakość niż chińskie produkty. Warzelnia ma max wybicie 700 l, warki są jednak mniejsze (500-550 l) gdyż taka jest użyteczna pojemność dwóch tankofermentorów, które znajdują się obok warzelni na górze. Większość piw po fermentacji jest staczana piętro niżej do chłodzonej piwnicy do trzech tanków leżakowych. Tu również napełnia się i przechowuje kegi oraz butelki. Na dole miejsce jest wykorzystane w 100%, ewentualne zwiększenie mocy produkcyjnej browaru jest możliwe tylko poprzez dostawienie CK tanków na górze.
Do leżakowni na dole przylega przez ścianę pomieszczenie sklepiku gdzie można zakupić piwa. W lodówce wystawiony jest aktualnie dostępny asortyment w butelkach szklanych 0,33 l lub 0,7 l oraz PET-ach 1 l. Oczywiście najbardziej opłaca się kupować piwa w PET-ach gdyż cena w przeliczeniu na litr jest najkorzystniejsza. Można również poprosić o nalanie piw do własnego naczynia z któregoś z dwóch kranów.
My na kranach zastaliśmy:
- Ležák MUHU 11° (butelka 0,33-35 kč, 0,7 -85 kč, PET 1 l-85 kč). Chmiel tylko Žatecký poloraný červeňák, bardzo dobre, klasyczne piwo, chlebowe, wyraźnie chmielowe, z piękna goryczką.
- APA 13° (0,33-40 kč, 0,7-95 kč, PET 1 l-95 kč). Tu tylko słoweński chmiel Styrian Wolf. świetna, treściwa, solidnie nachmielona APA, bardzo smaczne.
Poza tym z butelek mieliśmy okazję spróbować:
- Jabloňák 15° IPA (0,33-45 kč, 0,7-45 kč, PET 1 l-95 kč). Chmiele australijskie Victoria Secret i Enigma. Pełne aromatów egzotycznych owoców, chmielowości, żywiczności, pyszne i wyraziste.
- Black Nisa 13° IBA (ceny j.w). Czarna IPA, jakie uwielbiam Palone słody, mocne chmielenie, świetne.
By już nie wstrzymywać za długo Ondry, który jeszcze miał obowiązki rodzinne, "na drogę" wzięliśmy:
- ZIPA 14,2° (ceny j.w), to piwo dla odmiany na chmielach nowozelandzkich Waimea i Rakau. Solidnie sypnięte, bardzo dobre piwo.
Oczywiście asortyment piw jest zmienny a oferta to ponad 10 rodzajów. Ondra uwielbia porządne chmielenie i eksperymenty z różnorakimi chmielami nie tylko czeskimi ale jak widać głównie najlepszymi zamorskimi. Słodu używa również najlepszego bo Weyermann. Wychodzą mu bardzo dobre piwa, więc będąc w okolicach warto zajrzeć i zakupić. Tak więc Jablonec nad Nisou ma drugi świetny browar (pierwszym jest Volt). Jak powiedział Ondra nie są dla siebie konkurencją, a nawzajem się ceniącymi przyjaciółmi. Uczestniczą razem w okolicznych Festivalach minipivovarů, zazwyczaj piwa z obu browarów są dostępne na kranach w libereckich kraftowych knajpach Vokno i Azyl.
Sklepik przy browarze jest ogólnie dostępny w piątki 16-19, poza tym zawsze można się umówić telefonicznie z Ondrou na inny termin.
Na fotkach: 1. Rodzinna kamienica, brązowe drzwi prowadzą do sklepiku i leżakowni, piętro wyżej jest warzelnia i tankofermentory 2. Warzelnia 3. Sládek Ondra a za nim tankofermentory
4. Tanki leżakowe
Comment