Tuż za liniami wytyczającymi granice stolicy Czech, we wiosce Třebotov od połowy 2024 roku swoją działalność rozpoczął kolejny mikrus. Kulivá Hora to mały, rodzinny browar wraz z dużą sala restauracyjna, oraz pokojami gościnnymi na poddaszu. Ceny za pokój nie są zbyt wygórowane, natomiast połączenie komunikacyjne z Pragą jest marne, a w weekend praktycznie go brak.
Nazwę swoją browar zawdzięcza pobliskiej górce o tej samej nazwie. Natomiast budynek, to wyremontowana ponad stu letnia stodoła. Przed nim duży ogródek letni.
Pavel Kukuliáš, to domowy piwowar, który obecnie warzy w tym browarku. Przyznać trzeba, że piwa spod ręki sympatycznego pana wychodzą zajebiste .
Lokal czynny jest tylko trzy dni w tygodniu; piątek od 16-22, sobota 11.30-22 i niedziela 11.30-21.30. Nasze odwiedziny zaplanowaliśmy na piątkowe popołudnie, ale coś mnie tknęło i postanowiłem zadzwonić , zapytać, czy są czynni, bo ostatni weekend przed świętami BN bywa to różnie.
Okazało się, że akurat w ten piątek w lokalu od 18 odbędzie się impreza, ale zaproszono nas na 14 i zapewniono, że piwka spróbujemy. Bardzo mili ludzie, praktycznie wszyscy łącznie z kucharzem przyszli się przywitać, upewnili się, czy nie jesteśmy głodni, a pomimo, że trwało przygotowanie do imprezy znalazł się dla nas stolik i mogliśmy spróbować ich zacnego piwa.
Instalacja pochodzi z zamkniętego browaru Příšov i po małych przeróbkach obecnie dzielnie służy w rękach Pawła. Warzelnia 450 litrów, otwarte kadzie 4 x 400 l., tanki 7 x 800 l.
Pomimo nie za dużych mocy przerobowych na kranach zastaliśmy sześć piw:
-10-ka 49 Kc
-11-ka 55 Kc.
-12-ka Jantar 59 Kc.
-11-ka polotmave 55 Kcpo kolorze tego nie widać, ale podobno przez drobną pomyłkę w słodach zamiast typowego lezaka wyszło takie, no prawie polotmave
-13-ka APA 63 Kc
-13 Cerne 65 Kc.
-jeszcze Rezane 65 Kc.
Wszystkie piwa bardzo smaczne, oby wszędzie tak warzono.
Na zdjęciach w kolejności opisu. Browar z zewnątrz, oraz sala.
Nazwę swoją browar zawdzięcza pobliskiej górce o tej samej nazwie. Natomiast budynek, to wyremontowana ponad stu letnia stodoła. Przed nim duży ogródek letni.
Pavel Kukuliáš, to domowy piwowar, który obecnie warzy w tym browarku. Przyznać trzeba, że piwa spod ręki sympatycznego pana wychodzą zajebiste .
Lokal czynny jest tylko trzy dni w tygodniu; piątek od 16-22, sobota 11.30-22 i niedziela 11.30-21.30. Nasze odwiedziny zaplanowaliśmy na piątkowe popołudnie, ale coś mnie tknęło i postanowiłem zadzwonić , zapytać, czy są czynni, bo ostatni weekend przed świętami BN bywa to różnie.
Okazało się, że akurat w ten piątek w lokalu od 18 odbędzie się impreza, ale zaproszono nas na 14 i zapewniono, że piwka spróbujemy. Bardzo mili ludzie, praktycznie wszyscy łącznie z kucharzem przyszli się przywitać, upewnili się, czy nie jesteśmy głodni, a pomimo, że trwało przygotowanie do imprezy znalazł się dla nas stolik i mogliśmy spróbować ich zacnego piwa.
Instalacja pochodzi z zamkniętego browaru Příšov i po małych przeróbkach obecnie dzielnie służy w rękach Pawła. Warzelnia 450 litrów, otwarte kadzie 4 x 400 l., tanki 7 x 800 l.
Pomimo nie za dużych mocy przerobowych na kranach zastaliśmy sześć piw:
-10-ka 49 Kc
-11-ka 55 Kc.
-12-ka Jantar 59 Kc.
-11-ka polotmave 55 Kcpo kolorze tego nie widać, ale podobno przez drobną pomyłkę w słodach zamiast typowego lezaka wyszło takie, no prawie polotmave
-13-ka APA 63 Kc
-13 Cerne 65 Kc.
-jeszcze Rezane 65 Kc.
Wszystkie piwa bardzo smaczne, oby wszędzie tak warzono.
Na zdjęciach w kolejności opisu. Browar z zewnątrz, oraz sala.
Comment