Česká Lípa, Hálkova 1691, Pivovar Lípák

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1998

    #1

    Česká Lípa, Hálkova 1691, Pivovar Lípák

    Historia českolipského piva sięga 14 wieku, natomiast obecną piwna historię miasteczka od 2023 roku zaczął wytyczać lokalny domowy piwowar Pavel Konvalina. Oczywiście początki to piwowarstwo domowe, następnie browar kontraktowy (browar Kunratice ), a od dwóch lat własny browar.

    Browar posiada własny bar czynny codziennie od godziny 16-22, a w weekendy do północy. Lípák, bo o tym browarze mowa swoje pomieszczenia zlokalizował na terenie Klasztoru Augustianów , a dokładniej pomiędzy nim, a Kaplicą Loretańską. Całość klasztoru jest ładnie odnowiona, a siedząc w firmowym barze można spoglądać na klasztorne ogrody. Zimą mało urokliwe, ale latem, na pewno będzie ładniej, tym bardziej, że przed browarem jest letni ogródek.


    Na mnie największe wrażenie zrobił wspomniany przy browarniany bar. Niestety nie było możliwości porozmawiania z właścicielem/piwowarem, więc nie mam wiedzy, czy pomieszczenia wyremontowano np. z funduszy unijnych, czy kasę wyłożył on sam. Bardzo ładnie odnowione, w sumie niewielkie pomieszczenie, z kamiennymi ścianami, łukami, kinkietami imitującymi pochodnie, no jest ładnie, ciepło i przytulnie. Może ławy za mało masywne, może kafelki na podłodze niespójne, ale nie czepiajmy się, jest bardzo ok.


    Instalacja browaru znajduje się tuz za ścianą i składa się z 500 litrowej warzelni, oraz 4 x 1000l wysokich pod sufit tanków, a wszystko to upchane w wąskim pomieszczeniu.
    Pierwszą warkę uwarzono w maju 2023 roku.
    Czas nas troszkę gonił więc do baru wbiliśmy punkt 16. Jakież było nasze zdziwieni gdy tuż za nami zaczęli przychodzić kolejni goście, a niespełna 15 minut później lokal był praktycznie pełen. Na kranach cztery piwa:


    - Bumbal 11-ka světlý ležák 30/45 Kc.


    - Prófa 12-ka světlý ležák 33/50 Kc.


    - Cipisek 10-ka ALE 30/45 Kc.


    - Chmelda 13-ka IPA 40/60 Kc.


    oraz jedno z Nachmelena opice APA 12-ka.


    Na prawdę nie wiem co napisać, to były jedne z najgorszych piw jakie piłem w Czechach. O ile 11-kę, tak na mus, ale dało się wypić, to 12-ka waliła stęchlizną, a w smaku było jeszcze gorzej, no nie szło tego dopić. 10- ejlik miała smak toffifee, a IPA smakowała jak guma rozpuszczalna o smaku arbuzowo-melonowym. Tragedia i to w Czechach. Koleś nie ma smaku, węchu, nie próbuje tego co uwarzył?? Skąd klienci? Wielka szkoda, bo miejscówka fajna i na pewno zasługująca na lepsze piwo.

    A sladek we wcześniej odwiedzonym browarze 66 nas ostrzegał, nie będzie wam smakowało, zapewniam was, no ale nie myślałem, że to nie będzie aż taka lipa. A tu lipa i to Česká Lípa.


    Piwa w kolejności opisu. Wejście na teren klasztoru, oraz klasztor i część ogrodów. Browar wraz z barem znajduje się w budynku kaplicy to ten najwyższy obiekt z trzema dużymi oknami na parterze. Tuż obok dach namiotu z letniego ogródka.
    Attached Files
  • heckler
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2012.09
    • 1998

    #2
    Na poniższych fotkach firmowy bar, oraz instalacja browaru.
    Attached Files

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 24057

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika heckler
      Na prawdę nie wiem co napisać, to były jedne z najgorszych piw jakie piłem w Czechach. O ile 11-kę, tak na mus, ale dało się wypić, to 12-ka waliła stęchlizną, a w smaku było jeszcze gorzej, no nie szło tego dopić. 10- ejlik miała smak toffifee, a IPA smakowała jak guma rozpuszczalna o smaku arbuzowo-melonowym. Tragedia i to w Czechach. Koleś nie ma smaku, węchu, nie próbuje tego co uwarzył?? Skąd klienci? Wielka szkoda, bo miejscówka fajna i na pewno zasługująca na lepsze piwo.
      Oj, a myśleliśmy że to co zaserwowali na Kocourovym AleFestivale to był tylko jakiś straszny wypadek przy pracy. Apteka i bandaże. Pierwszy raz (!) w Czechach piłem tak zje**** piwo.
      Ostatnia zmiana dokonana przez ART; 2025-02-02, 13:24.
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • heckler
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2012.09
        • 1998

        #4
        Jak widać nie był, a tym bardziej, że opinia poszła w świat i już przed tym piwem piwosze nawzajem się ostrzegają
        Ostatnia zmiana dokonana przez heckler; 2025-01-31, 12:27.

        Comment

        • jacekwerner
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 2859

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART

          Oj, a mysłeliśmy że to co zaserwowali na Kocourovym AleFestivale to był tylko jakiś straszny wypadek przy pracy. Apteka i bandaże. Pierwszy raz (!) w Czechach piłem tak zje**** piwo.
          To były : Chmelda i NEIPAk Tragedia ...
          Ochotnicza Straż Piwna
          BAZA = 7446

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4790

            #6
            Tak to jest jak człowiek ma zaplanowane odwiedzenie jakiegoś browaru, a przedtem nie poczyta opinii i wpada jak gówno do przerębli. Tak było z browarkiem Lípák, który odwiedziłem 20.03.2025. Jak widać na fotkach Hecklera - okazały, świetnie prezentujący się zespół klasztorny, piękny ogólnodostępny ogród na jego terenie, przytulna kamienna pivnice gdzie za ścianą warzy się piwo - to wszystko aż pobudza kubki smakowe do jego spróbowania. Niestety, wciąż jakość piw nie pozwala na dłuższy tu pobyt. Ja miałem poniekąd szczęście gdyż tego dnia na kranach były tylko 3 miejscowe piwa:

            - Bumbal 11°, světlý ležák. Jasnozłote, mętne, piana nierównomierna ale dość trwała, pewnie dlatego że piwo dość mocno wysycone, co trochę przeszkadza. Już aromat nie zwiastował dobrze, a smak to potwierdził. Oba rodem z wilgotnej, stęchłej piwnicy gdzie pewnie przechowywano nadpsuty słód z którego uwarzono to piwo. Niby nie jest puste lecz ta zbożowość przywodzi na myśl źle przechowywany w szczelnej foliówce chleb, który ulega zaparzeniu i zaraz zacznie pleśnieć. Goryczka dość wyraźna, jest od pierwszego łyku i pozostaje na podniebieniu, trawiasto- piołunowa ale ona choć trochę ratuje to piwo. Słabo... Obecna cena to 33/50 kč za 0,3/0,5 l.

            - Rejpal 12°, single hop Ale. Ciemnozłote, prawie klarowne, piana gęsta, równomierna, ładnie ścieli szkło. Aromat słodowy z nutą marmolady ale takiej najtańszej, gdzie owoców mało a sztuczności wiele. Smak nie ma nic wspólnego z ejlem a tym bardziej single hop. Mdława słodowość jakby niemieckiej praliny z chemicznym aromatem landrynkowo-owocowym, goryczki praktycznie nie ma. W Bumbalu przynajmniej ona coś wniosła, tu nie było ratunku, piwo ciężko dopić. 38/58 kč.

            - Chmelda 13°, IPA. Po powyższym doznaniu zamówiłem tylko 0,3 l i w pierwszej chwili myślałem, że jednak może powinienem duże. Bo pachniało bardzo przyjemnie chmielowo z leśnymi owocami i żywicą. Jednak smak utwierdził mnie w słuszności decyzji - apteka na całego. A zamiast chmielu sládek chyba użył ziołowych herbatek dodając jeszcze syrop na kaszel. Zakażenie ewidentne, do tego nie zachęcający błotnisty wygląd "piwa" (na fotce Hecklera wyglądało nawet dobrze). Jedynie piana prezentowała się ładnie - była równomierna i drobnooczkowa. Tragedia za 45/65 kč.

            Na plus - jest ładne firmowe szkło w 4 rodzajach dedykowane stylom piw, podkładki dostępne na stołach.
            Na wynos piwa do kupienia w szklanych butelkach 0,7 l i PET-ach 1,5 l.
            Na szczęście na kranie gościł tego dnia polotmavý ležák 12° z pivovaru Garp z Bakova nad Jizerou, którym mogłem spłukać niesmak tutejszych piw

            Dzięki sympatycznej pani barmance zwiedziłem też browarek znajdujący się za ścianą. Całość urządzeń jest wpasowana "na ścisk" ze względu na szczupłość miejsca. Obecnie zainstalowano nową warzelnię o wybiciu 5 hl, zaś poprzednia 3 hl (widoczna na zdjęciu Hecklera) została zmagazynowana pod plandeką na zewnątrz. W przypadku tankofermentorów nic się nie zmieniło, wciąż są 4x10 hl.

            Piękno i klimat tego miejsca zostały zaprzepaszczone przez bardzo kiepskie piwa. Tutejszy sládek zupełnie nie czuje tego co warzy, dziwne że jeszcze nikt mu tego nie powiedział . Bo na pewno nie było by problemem znaleźć w okolicznych browarkach sprawdzonego sládka, który by raz na tydzień lub dwa by tu przyjechał i uwarzył fajne piwo ku zadowoleniu klientów. Bo jak będzie dalej tak jak jest obecnie, to żaden piwosz tu więcej nie wróci a pivnice padnie.

            Dorzucam fotki:
            1. Klasztor od strony ulicy
            2. Nowa warzelnia
            3. Rejpal single hop 12°
            4. Chmelda IPA 13°

            Click image for larger version

Name:	DSC01440.jpg
Views:	10
Size:	97,5 KB
ID:	2347502 Click image for larger version

Name:	DSC01444.jpg
Views:	10
Size:	135,8 KB
ID:	2347503 Click image for larger version

Name:	DSC01450.jpg
Views:	10
Size:	104,5 KB
ID:	2347504 Click image for larger version

Name:	DSC01451.jpg
Views:	10
Size:	94,5 KB
ID:	2347505

            Comment

            Related Topics

            Collapse

            Przetwarzanie...