Dziwię się, że nikt do tej pory nie opisał tego lokalu! Owszem, dużo informacji jest w temacie "Polecam Pragę", ale uważam, że miejsce zdecydowanie zasługuje na oddzielny temat.
Mieści się na rogu Jecnej i Lipovej, łatwo tam dotrzeć metrem (linia B od stacji Karlovo Namesti lub C od I. P. Pavlova) lub tramwajem (4, 6, 10, 16, 22, 23, przystanek Stepanska).
Wnętrze jest ciekawe, według mnie pasuje do piwa. Pomimo sporej ilości stolików ciężko jest znaleźć stolik, normą jest tu dosiadanie się do ludzi. Wystrój ciut secesyjny, poza tym sporo eksponatów birofilskich (szkło nad barem!) i oczywiście instalacja mikrobrowarowa.
Obsługa sympatyczna, wprawdzie w ograniczonym stopniu, ale jedak kilkujęzyczna. na szczęście w knajpach potrafię dogadać się po czesku, więc i tak mnie to nie dotyczyło.
W ofercie jest osiem warzonych na miejscu piw: klasyczne svetle i tmave, a poza tym specjalne: pszeniczne, kawowe, bananowe, wiśniowe, żurawinowe (brousinkove) oraz pokrzywowe (kopřivové). Oprócz tego można nabyć w wersji butelkowej piwny szampan (Šamp), produkowany we współpracy z browarem Strakonice). Piwa kosztują 31,50 kč za 0,5l jasnego lub ciemnego, bądź też za dowolne specjalne, 19 kč za 0,3l jasnego lub ciemnego, chyba 45 kč za Šampa
Spróbowałem wszystkiego poza bananowym i wiśniowym. Wszystkie piwa są świetne, więcej informacji w odpowiednich tematach.
Z zakąsek wypróbowałem piwny syr. Słuszna porcja, podawany z cebulką, musztardą i słodką papryką w proszku. Pycha Mojej lubej smakował tamtejszy utopenec. Poza tym spora oferta czeskich dań obiadowo-kolacyjnych i deserów.
Obsługa dość dobra, choć nierychliwa
W lokalu można się zaopatrzeć w piwo (lane w butelki zamykane patentami), szkło, komplety etykiet lub koszulki.
Parę fotek wkleję jutro.
Mieści się na rogu Jecnej i Lipovej, łatwo tam dotrzeć metrem (linia B od stacji Karlovo Namesti lub C od I. P. Pavlova) lub tramwajem (4, 6, 10, 16, 22, 23, przystanek Stepanska).
Wnętrze jest ciekawe, według mnie pasuje do piwa. Pomimo sporej ilości stolików ciężko jest znaleźć stolik, normą jest tu dosiadanie się do ludzi. Wystrój ciut secesyjny, poza tym sporo eksponatów birofilskich (szkło nad barem!) i oczywiście instalacja mikrobrowarowa.
Obsługa sympatyczna, wprawdzie w ograniczonym stopniu, ale jedak kilkujęzyczna. na szczęście w knajpach potrafię dogadać się po czesku, więc i tak mnie to nie dotyczyło.
W ofercie jest osiem warzonych na miejscu piw: klasyczne svetle i tmave, a poza tym specjalne: pszeniczne, kawowe, bananowe, wiśniowe, żurawinowe (brousinkove) oraz pokrzywowe (kopřivové). Oprócz tego można nabyć w wersji butelkowej piwny szampan (Šamp), produkowany we współpracy z browarem Strakonice). Piwa kosztują 31,50 kč za 0,5l jasnego lub ciemnego, bądź też za dowolne specjalne, 19 kč za 0,3l jasnego lub ciemnego, chyba 45 kč za Šampa
Spróbowałem wszystkiego poza bananowym i wiśniowym. Wszystkie piwa są świetne, więcej informacji w odpowiednich tematach.
Z zakąsek wypróbowałem piwny syr. Słuszna porcja, podawany z cebulką, musztardą i słodką papryką w proszku. Pycha Mojej lubej smakował tamtejszy utopenec. Poza tym spora oferta czeskich dań obiadowo-kolacyjnych i deserów.
Obsługa dość dobra, choć nierychliwa
W lokalu można się zaopatrzeć w piwo (lane w butelki zamykane patentami), szkło, komplety etykiet lub koszulki.
Parę fotek wkleję jutro.
Comment