Jestem w szoku, że nikt dotąd nie opisał tej knajpy. A jest to raj - poodłypywane stoły przy których tłoczą się ludzie, harmider i biegający kelner z kuflami pełnymi piwa. Swietny utopenec. Knajpa klasyka nad klasykami. Niestety Koziołek to już nie to piwo co kiedyś. Cienka lura. Ale atmosfera tej knajpy Was zauroczy.
Ulicę uzupełnie.
Ulicę uzupełnie.
Comment