Czechy, Praga, Křižíkova 17, Pivovarský klub

[zythum]

Odnoga Piwovarskiego Dumu czyli browaru restauracyjnego. Pod względem piwnym miejsce cudowne - zawsze piwa z kilku małych browarów z beczki i kilkaset z butelki. Do nabycia porter z Okocimia (pyszny) co tylko pokazuje debilizm koncernów - piwo produkowane w Polsce ,mogę nabyć bez problemu w Czechach a nie mogę go kupić nigdzie w Polsce. Barman postukał się w głowę i powiedział coś o Polsce i o polskiej specyfice naszego kraju z czym nie mogłem się nie zgodzić. Z każdej sprawy - czy to rządu Kaczyńskich czy to polityki piwnej śmieją się z nas w całej normalnej Europie .
Wystrój knajpy to raczej dla turystów bo jest czyściutko jakby nikt tam nei przychodził, nie pił, nie rozlewał piwa, nie brudził obrusów. Tak trochę bez duszy tworzonej w miejscu przez stałych klientów. Trochę też drogo.

[docent]

Aaaabsolutnie obowiązkowe miejsce dla każdego piwosza! Ci co przyjeżdzają pociągiem na Hlavni Nadrazi mają do przejechania jedną stację metrem na Florenc i już mogą znaleźć większość piw Czeskiej Republiki (i nie tylko) w jednym miejscu!

Lokal ma dwa poziomy, górny zwie się pivoteką i są tu tylko miejsca stojące. Na półkach tłoczy się kilkadziesiąt marek piw, które oczywiście w każdej chwili mozna zakupić.
Dół to normalny lokal z miejscami siedzącymi, trzeba przyznać że całkiem spory (60 miejsc).

To co wyróżnia ten lokal od podobnie profilowanej Piwnej Galerii na Holesovicach do wybór piw beczkowych. Tam są tylko dwa do wyboru - tutaj aż sześć. I to jakich! Piwa co jakiś czas się zmieniają a obecnie dostępne były:

1. Rarasek pivovar Zvikovskie Podhradi - jasne górnej fermentacji, w smaku czuć owocowe nuty, pycha!
2. Podkrkonosky svetly special pivovar Nova Paka - już dawno nie piłem tak mocno goryczkowego piwa, wyśmienite!
3. Poutnik svetly lezak pivovar Pelhrimov - solidna dwunastka, smakowała lepiej niż w samym Pelhrimovie
4. Dudak tmavy lezak pivovar Strakonice - tutaj niewypał i wpadka lokalu. Smaku zero, nie tego należałoby się spodziewać po jedynym beczkowym ciemnym w ofercie
5. Stepan kvasnicove pivovar Pivovarsky Dum - świeże i smakowite, nie zdziwiłbym się jeśli tu jest lepsze niż w samym Pivovarskim Domie
6. Psenicne pivovar Nachod - n/a

Piwa beczkowe w cenie 33 Kc/0,5 i 20 Kc/0,3.

Menu zrobiło na mnie wrażenie - jedzeniu poświęcono 5 stron, napojom 2 strony, natomiast piwu stron...14 (!)
Z butelkowych: dostępne są piwa z 46 czeskich browarów w cenie 33 Kc/0,5. Piwa powyżej 15° wycenione są na 43 Kc.
Jeśli chodzi o zagranicę to generalnie jest to co w Polsce (63 Kc/0,3). Belgijskie są po 123 Kc/0,3 oprócz trapistów - ci są najdrożsi ale za to w pełnym wyborze (153 Kc/0,3). Z naszych rodzimych przedstawicieli były tylko dwa: Perła i Kormoran Gold 7,4% Okocimskiego portera chyba zythum całego wywiózł na kontrabandę

Jedzenie jest tu przeraźliwie drogie (185 Kc), chyba że uda się przyjść miedzy 11 a 15, wtedy 95 Kc.

Wśród osób, które degustowały piwo zauważyłem tylko dwoje turystów, notabene z Polski. Stwierdzili że lokal nie ma się czym chwalic skoro niby w tak bogatej ofercie nie mają Żywca czy Tyskiego. Do dziś nie wiem czy to był żart. Ktoś z forum był tam w sobotę 11.VIII? Przyznać się!

[e-prezes]

To jakieś buraki były. Nie po to się do Czech jedzie by Żywca czy Tyskie pić.

[docent]

To jakieś buraki były. Nie po to się do Czech jedzie by Żywca czy Tyskie pić.

Nie chodzi o to żeby pić ale żeby 'naszego najlepszego' nie było w ofercie? Hańba!

[zythum]

Ciągle świetna oferta piw ale to miejsce jest dla mnie trochę za sterylne i troche za drogie. Pewnie dlatego przeciętni Czesi tam nie bywają

[darekd]

Bo wiekszosc przecietnych Czechow preferuje gambacze. Oferta nieco zmalala, ale dalej wszystko ok. Dla spragnionych patriotow: z polskich piw: perla, jakies parairlandzkie z Olsztyna oraz przedstawiciele Ambera. Obok Belgii, Niemiec jest tez mocna reprezentacja piw bulgarskich.

[docent]

Należy odnotować fakt, że pierwszy raz w tym miejscu widziałem lane piwo z poza Czeskiej Republiki. W ofercie jest Kriek Lambic w cenie 93 Kc za 0,3. W kontekście ceny 35 Kc za małe beczkowe z rodzimych browarów nie wydaje się to ceną wygórowaną.

[Maggyk]

Posty nie na temat zostały usunięte. Proszę się powstrzymać od OT.

[otvirak]

Mówi się trudno, ale co znaczy tajemnicze OT??? Odchodzenie od Tematu? Bo jeśli Odkapslowywanie Tmavego to się nie powstrzymam

[Rzeszowiak]

Aktualnie również piwa z Oktoberfestu. Ale raczej nie polecam, w okolicy sa lokale z lepszą ofertą piwną.

[Jimmy_jb]

Polecam, fajny klimatyczny typowo czesko-pivnicovy wystrój i świetna obsługa. Nalewaków niby tylko sześć ale same ciekawostki i spora rotacja, piłem tam m.in. czeskie grodziskie (nieklarowne, jak na styl to raczej niedogazowane i trochę przechmielone ale wędzonka wyraźna) i bardzo dobre IPA na nowozelandzkich chmielach z dodatkiem bodajże Eksperimental 366 - wyraźnie goryczkowe z upajającym aromatem czerwonych owoców (truskawka) i wyraźną kontrą słodową. Ogólnie wszystkie piwa jakie piliśmy były świeże i co najmniej dobre (nie licząc dziwnego grodziskiego ale to pewnie taka czeska wersja) ale nie należały do tanich. Karta piw butelkowych imponująca. Można coś zjeść ale w cenach zdecydowanie za wysokich jak na Żiżkov. W godzinach wieczornych może być problem z miejscem. Warto odwiedzić i popróbować ale na dłuższe biesiadowanie są na Żiżkovie lepsze i tańsze miejsca.