Czechy, Liberec, Masarykova 438, Minipivovar U Vozku (zamknięte)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Czechy, Liberec, Masarykova 438, Minipivovar U Vozku (zamknięte)

    MINIPIVOVAR I PIVNICE U VOZKU http://www.volny.cz/hotel.jezirko/
    Piwo jasne i ciemne niefiltrowane, jasne takie sobie, ciemne pyszne (w ogóle PTC w Libercu ma raj, wszędzie zatrzęsienie dobrego ciemnego piwa). Typowa czeska pivnice (do jedzenia tylko utopence i zupa gulaszowa). Wieczorami przesiadują stali bywalcy. Bardzo miły barman. Obok restauracja z tym samym piwem (ja byłem głównie w pivnicy bo wolę takie miejsca). Duże stoły aż stworzone do zabawy. Wokół tego miejsca rozciąga się dzielnia nazwana Stare Miasto, jest to ogromny teren na którym znajdują stare i jeszcze starsze wille, po prostu przepiękne miejsce. Są jakby dwa Liberce i ten zdecydowanie warto zobaczyć
    Last edited by Maggyk; 2007-07-18, 17:36. Powód: dostosowanie do zasad działu
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • Magdusia
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 24

    #2
    PIVOVAR U VOZKU

    Tutaj raczyliśmy się na przemian: piwem jasnym i ciemnym domowego browaru.
    Piwo jasne - nieklarowne, kwaskowe w smaku. Małogazowane. Piana długo utrzymująca się, aż do dna. Podawane w odpowiedniej temperaturze, w odpowiednich kuflach. Cudownie przyswajalne przez organizm.
    Piwo ciemne - lekko słodkie, z długo pozostającym posmakiem. To piwo ma coś jeszcze w sobie, ale jeszcze czegoś mu brakuje.
    Jedzenie - znowu zamówiliśmy coś o nieznanej nam nazwie. I tym razem również Maryhh błagał mnie, żebym to polubiła, bo to przepyszne. Potrawa o nazwie: zawinacze – tylko dla miłośników śledzi czy rolmopsów o gigantycznych wymiarach na dodatek z chlebem, co najmniej wczorajszym.
    Muzyka - stali bywalcy (pewnie są stali, bo byli wczoraj i są dziś), przyszli w towarzystwie gitar i umilając wszystkim czas i spożycie, pewnie po którymś już piwie, bez skrępowania zaczęli grać i śpiewać czeskie kanony. Czy to szum piwa w głowie, czy może instrumenty im nie stroją???

    Comment

    • JAckson
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 6123

      #3
      Minibrowar już chyba nie istnieje.
      Pivnica przy hotelu U Jezirka serwuje piwa z browaru Svijany. Tutaj znaleźliśmy także kvaśnicowe.
      Ceny umiarkowane, piękna okolica (warto zobaczyć ogród botaniczny oraz okoliczne stare wille). Barman gbur
      MM961
      4:-)

      Comment

      • bastion
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2006.10
        • 1149

        #4
        Szkoda że się również nie załapałem na ten minibrowar.
        Produkcję zakończono, na wiosnę 2003 roku.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X