Czechy, Brno - Žebětín, Ríšova 12, Pivovar U Richarda

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2010.01
    • 1566

    #16
    Zapomniałem dodać, że wszystkie rodzaje piw teraz dostępne w butelkach PET o pojemności 1 litr z firmowymi etykietami. Do kupienia w Pivovarskiej restauracji.

    Comment

    • purc
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.02
      • 650

      #17
      Duże nadzieje - i...
      Svetly Lezak 12 słodkawy, goryczka mizerna , średnie
      Pszeniczne 11 typowe czeskie piwo cytrynowe /w dobrym tonie jest na koniec wyssać ten wymizerowany plasterek/
      Schwarzbier 12 b.wytrawne dobre
      były też malinowe, morelowe, wiśniowe - dostałem do spróbowania kazdego z nich, ale to nie moja bajka.
      Ogólnie - duże rozczarowanie, browar zdecydowanie przereklamowany . Warto tylko dla ciemniaka /no i żeberka ok/.

      Comment

      • holycrap
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2015.10
        • 36

        #18
        U Richarda

        Odwiedziłem browarek 01.07.2016 w godzinach południowych , duży ruch o tej porze i sporo Czechów spożywających obiad z " Poledni Menu".Obsługa ok. czego nie można powiedzieć o ekipie z ul. Udolni z Ich drugiej knajpy w Brnie bo tam obsługuje jakiś senny miś i jedna z żon Holywoodu. Wypiłem jasną 12 i kusi mnie żeby nazwać już to piwo wybitnym. Skusilem się jeszcze na IPA i choć nie jestem jakimś fanem tego rodzaju piw to akurat ta była świetna. Mimo długiej jazdy autobusem 52 polecam ten lokal pomimo że ich knajpa przy zamku Spilberg jest w samym centrum za to bez klimatu i obsługą j.w Przy Udolni próbowałem psenicnego i Red Ale . Oba poprawne ale nic więcej. Mam fajny materiał porównawczy z drugim brneńskim minipivavarkiem czyli Hauskrechtem.

        Comment

        • Raciborz
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2004.06
          • 594

          #19
          Odwiedzone 17.09, co do jedzenie i obsługi to nic nie do zarzucenia. Inna sprawa z piwami, jedyne na poziomie to 12 oraz IPA. Pszenica nie ma nic wspólnego z tym gatunkiem a do wiśniowego dolali chery i wrzucili parę wiśni z kompotu. Dla mnie na minus

          Comment

          • heckler
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2012.09
            • 1906

            #20
            Według mnie tylko jasna bardzo dobra 12-ka (33/23Kc za 0,5/03l) zasługuje na uwagę. Piłem jeszcze miodowe i Red Ale (39/30Kc. za 0,4/03l.) Nic specjalnego.
            Pomimo soboty i godzin popołudniowych w lokalu pusto.
            Na wynos piwa w litrowych pet-kach.
            Attached Files

            Comment

            • Shedao
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🥛🥛🥛🥛
              • 2007.09
              • 915

              #21
              Spoglądając na mapę, można stwierdzić że Richard jest daleko i nie warto się tam tłuc z centrum Brna - nic bardziej mylnego. Dojazd zajmuje kilkanaście, max 20 (nie pamiętam dokładnie) minut, a warto. Przyjemna gospódka na prowincji, z przyjaznymi cenami, sporym wyborem piwnym i dobrym jedzeniem.
              Sam piłem:
              Bitter 11°
              Světlý ležák 12°
              Tmavý 12°
              Višňové 12°
              Summer Ale 10°
              Řezaný Ležák 12°

              I dobre piwa to były. W ofercie było jeszcze pszeniczne i miodowe, ale podziękowałem. Urokliwy ogródek, w którym można leniwie spędzić całe popołudnie.

              Comment

              • heckler
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2012.09
                • 1906

                #22
                W sumie to U Richarda zameldowaliśmy się najwcześniej, bo już około godziny 9. Restauracja była jeszcze zamknięta, ale to nie ona, a chęć zobaczenia browaru była tym razem naszym celem. Zagadnięty przez nas na placu człowiek okazał się być sladkiem i bez problemu zaprosił nas na zwiedzanie, oraz zakupy. Jeżeli restauracja jest zamknięta właśnie w browarze można kupić petki. My zakupiliśmy:

                -svetly lezak
                -medovy lezak
                -bitter 11-ka
                -ipa. zapłaciłem 200 Kc. za cztery litrowe petki.

                Oprócz w/w piw w ofercie była wiśnia i pszenica. Budynki browaru znajdują się na prawo od restauracji. W środku oprócz warny(1000 l.) mamy trzy kadzie otwartej fermentacji, oraz dwa pomieszczenia z tankami leżakowymi, a dokładnie jest ich pięć pionowych, oraz sześć poziomych. Browarek nie jest duży, a nawet powiedziałbym, że w środku jest ciasno, ale jak to powiedział sladek ,jest mały, ale nasz, Drugi ich browar w Racinie podobno jest jeszcze mniejszy(zapewne chodzi o pojemność instalacji), ale warzy na takich samych recepturach.
                Upewniwszy się, że ich firmowa knajpka w Bnie działa i będzie tam można wieczorem wpaść na ich lane piwo pożegnaliśmy się z sympatycznym sladkiem i ruszyliśmy w dalszą drogę.
                P.s.
                Knajpka faktycznie działa, ale gdy dotarliśmy tam po godzinie 19 nie było szansy na znalezienie wolnego miejsca. Dzięki uprzejmości kelnera dostaliśmy pozwolenie na szybkie wypicie piwa przy jednym z zarezerwowanych stolików. Spróbowałem bardzo dobrego svetlego lezaka, oraz już na stojąco wypiłem, takie sobie, małe typu vidensky lezak.

                Zdjęcia z browaru:








                Comment

                Przetwarzanie...
                X