Czechy, Frenstat Pod Radhostem , Horni 1892, Hospudka U Kumpana

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bastion
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2006.10
    • 1144

    Czechy, Frenstat Pod Radhostem , Horni 1892, Hospudka U Kumpana

    Frenstat Pod Radhostem, to często odwiedzana miejscowość przez turystów, która służy za bazę wypadową w pobliskie Beskydy.
    Samo miasto w którym znajduje się ładny ryneczek, nie jest specjalnie jakoś szczególnie piękne, ale ze względu na dosyć dobrą bazę noclegową często nawiedzane, zwłaszcza przez grupy zorganizowane. .
    Mniej więcej w połowie drogi, między dworcem kolejowym a rynkiem, na ulicy Horni trudno przeoczyć niebieski nowiutko wykończony budynek restauracji, i obok niej penzionu.
    Wewnątrz raczej sterylnie, bez jakiegoś gwaru piwiarnianego, raczej ciche miejsce w skład którego wchodzi jedna niewielka salka, oraz jeszcze jedna, w której dają pizze, i nazywa sie ładnie- Picerka.(chyba dla picu)
    Obsługa nie daje na siebie długo czekać, i już kładzie menu z wieloma potrawami, z których najlepiej smakowała mi zupa cebulowa- cibulacka, która była dotąd najlepsza jaką jadłem.
    A cóz mamy do wypicia?
    Piwo z browaru BON w Zasovej.
    Browar w Zasovej nie ma na miejscu produkcji żadnego punktu z wyszynkiem, i dostarcza swoje piwo do kilku hospod w bliskiej okolicy. ( i nieco dalszej też)
    Mamy dwa rodzaje piwa czyli:
    Svetlą 12* 25 Kc ( 0.5)
    Tmavą 14* 28 Kc j/w
    Obydwa piwa godne szacunku, zwłaszcza ciemna czternastka, która jest bardzo ''treściwa'' w smaku, i niezbyt palona.
    Można też zakupic szkło z Bona, i souveniry w postaci naklejek czy podstawek.
    Czynne : Poniedziałek - Czwartek 11.00-22.00
    Piątek-Sobota 11.00-24.00
    Niedziela 11.00-21.00
    Jeśli bedzie się miało jakąś chwile we Frenstacie, to ze względu na niebanalne potrawy, i dobre piwo warto tam wstapić.
    Link :http://www.ukumpana.cz/
    Attached Files
  • Jurandofil
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    🍼
    • 2007.10
    • 977

    #2
    Ostravsko 24.01.2009 - część IV

    Na prawdziwe rezane do tej restauracji trzeba przybyć! Około 15 minut czekaliśmy na podanie tego Piva (i tak się zdziwiłem, że szybko). Nawet mieszając zawartość szklanki, po chwili otrzymywaliśmy klarowną postać dwóch barw: ciemnej na dole, jasnej na górze.
    Niestety samodzielnie podawanej jasnej dwunastki nie poleciłbym. Prawdopodobnie trafiliśmy juz następną warkę po tej, którą kosztował bastion, ponieważ nie można było odnaleźć dobrego smaku Piva z Zasove.

    U Kumpana to doskonały punkt na trasie do Kozlovic - Valasskeho pivovaru Kozlovice.
    Mam nadzieję, że ktoś przy okazji najbliższej wizyty w tej knajpie trafi już na poprawne svetle Bon.

    A! Przemiła pani obsługująca nie pozwala na ujęcie swojej osoby na żadnym zdjęciu. Jednemu z moich kolegów jednak to się udało.
    Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

    Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
    Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

    Comment

    • Maggyk
      Szara Adminiscjencja
      🍼
      • 2004.05
      • 5617

      #3
      Każdy lokal proszę opisywac w oddzielnych tematach zgodnie z zasadami działu.
      Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
      Piwo domowe -
      Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

      Reklama w BROWARZE
      PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

      Comment

      • Alexanderfeld
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2009.08
        • 173

        #4
        Wpadłem tam wczoraj z kumplem. Na cepu nadal piwo z browau BON: svetly lezak i tmavy lezak special, oba w cenie 26 koron za kufel 0,5l. Podobnie jak moim przedmówcom bardziej podeszło mi ciemne, zdecydowanie bardziej wyrazistsze w smaku niż jasne, choć svetly lezak jak najbardziej przyzwoity. Nalane tradycyjnie po czesku czyli niespiesznie i z czapą piany na kuflu. Jeśli chodzi o jedzenie trafiliśmy do lokalu akurat wtedy gdy wydawane były jedynie posiłki ze stałego menu (czyli między 11 a 13) nie mieliśmy więc okazji spróbować czegoś extra z jidelnicka. Nic to! Może następnym razem bo na ciemne zawsze warto tam przyjechać ponownie.

        Comment

        • docent
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.10
          • 5205

          #5
          Hospudka to tylko z nazwy, w środku panuje dość elegancki klimat. Przy stoliku obok jakieś panie raczyły się ciastkami i kawą, ktoś inny z kolei wpadł z dziewczyną na wieczorną randkę. Atmosfera mało piwna ale serwowane piwa wynagradzają tę niedogodność.

          Jasna 12-tka to preludium - zupełnie klarowna ale z wyraźną ziołowością nasuwającą skojarzenie z dobrze chmielonym Prazdrojem.
          Mistrzem jednak jest ciemna 14-tka - treściwa, ze stonowaną, acz dobrze zaznaczoną palonością i słodkimi posmakami w tle. W charakterze wytrawne, w "stoutowym" stylu. To piwo zdecydowanie się poprawiło do czasu, gdy 2 lata temu próbowałem je firmowym lokalu BONa w Olomoucu.

          Ciekawie w kontekście eleganckiego wystroju tego miejsca prezentują się podstawki: mokre, wymięte i ogólnie pamiętające lepsze czasy, a które specjalnie przynoszone są zza baru wraz z zamówionym piwem
          Attached Files
          Last edited by docent; 2010-11-05, 22:20.
          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

          Comment

          • pebejot
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2010.01
            • 1566

            #6
            Obecnie Svetle 12% jak i Tmave 14% w jednej cenie 28 KČ za 0,5 l.
            W ofercie Hospudki pojawiło się piwo butelkowe w zielonych butelkach 0,5 l z firmowymi etykietami i kapslem Bon.
            Butelkowe kosztuje tyle samo co beczkowe.

            I jeszcze fotka wspaniałej Tmavej czternastki:

            Comment

            • Alexanderfeld
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2009.08
              • 173

              #7
              Schodząc z Wielkiego Jawornika do Frensztatu nie omieszkałem oczywiście wstąpić do Hospudki na kolejnego Bona. Nie wiem czy to efekt wyjątkowo udanej warki czy też może zmęczenie po wycieczce, ale jasne smakowało mi wyśmienicie. Ceny nie zmieniły się od ostatniego wpisu Pebejota czyli nadal 28 kč za 0,5 l. No i polecam tamtejszą kuchnię, pierwszorzędne dania za niezbyt wygórowaną cenę.

              Jedyny minus mojej wizyty to brak możliwości zakupu butelkowych Bonów, o których również wspominał Pebejot. Co prawda stoją one nadal w gablotce, ale póki co nie można ich kupić. Cóż, może następnym razem.

              Comment

              • cinek2
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.12
                • 15

                #8
                Jak z ich strony wynika, zmienili BONA na KONI(C)KA.

                Comment

                • Raciborz
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2004.06
                  • 594

                  #9
                  Tak zgadza się aktualnie piwa z Vojkovic 12 i poltmawa 14. Jedzenie przyzwoite, polecam

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X