Czechy, Praga, Husitská 74, Restaurace/Pivni bar Merenda [zamknięte]

[docent]

Zlokalizowana w kamienicy obok Hotelu Victor, w którym leją piwa z minibrowaru Chýně. Niestety nietypowe godziny otwarcia (pn-pt od 16, sb od 17, nd zamknięte) nie pozwoliły mi na bezpośrednie odwiedziny. Z tego oto piwnego kalendarza można się dowiedzieć, że w poprzednim tygodniu można było się tu napić m.in piw z pilzneńskich minibrowarów Purkmistr i Rytíř Lochota.

[cichy82]

widzę, że nikt coś tu nie pisze, więc podrzucę garść informacji.

Lokal podzielony jest na dwie części: restaurację (niepalącą) na parterze oraz pub w piwnicy (jak najbardziej dla palących). O ile o restaurancie za wiele powiedzieć nie mogę, gdyż nie bywam to pub na dole to prawdziwy rarytas. Zawsze dostepne są 4 piwa na dole i 3-4 na górze. Rozpiska cały czas pod linkiem od Docenta. Generalnie prawie zawsze można dostać Ježka albo Svijany (albo oba) czasem pojawi się Skalak bądź Rychtař, ale lubią zaskakiwać nowymi piwami (typu sylwestrowej 16tki z Permona ostatnio). Ciekawostką jestk, iż jest to chyba jedyne miejsce które widziałem, że ma kilka rodzaji (rodzajów?) piwa bezalkoholowego (zawsze 4-5).

Co do restaurantu dodam jeszcze, że jedyne co było mi dane zobnaczyć (ktoś ze znajomych zamówił) to ogromne porcje. Za 130 kc (wiem, nie malo) kolega dostał ogromnego hamburgera (15-20 cm), góre frytek i surówkę, generalnie w ilości umożliwiającej spokojne przeżycoe 2-3 dni

W barze można również zjeść (nie tylko w restaurancie) jednak ogranicza się to do przystawek pokroju czipsy, paluszki (których prawie nigdy nie ma, ale to mała strata) oraz nakladany hermelin czy marynowane grzybki. Całość wygląda i smakuje rewelacyjnie, podawane w klasycznym słoju do tego właśnie przystosowanym. Warto spróbować. Aha, i nie ma problemu z zamówieniem piwa czy jedzenia z góry. Trzeba się tylko samemu pofatygować, ale jedzenie już przyniosą sami.

Co do wyglądu baru...jak bedę w niebawem to porobię zdjęć, na stronie www.merenda.cz widać jedynie fotki z restauracji. Ogólnie bardzo ładne piwnica, widok cegieł nie razi a nadaje klimatu, wszędzie oprócz baru panuje przyjemny półmrok.

Atrakcją ostatnimi czasy są właśnie poniedziałki. Wieczór nazywa się "živa harmonika a mrtvy harmonikař" i co tu dużo mówić, są to występy na żywo. Wygląda to tak, iż dwóch młodych, mocno brodatych jegomości do 21 "przygotowuje się" przy barze a na stępnie zakładają swoje akordeony i zaczynają grać i śpiewać klimat od razu robi się przedni. Grają głownie czeskie klasyki biesiadne, ale czasem wrzucą również jakiś motyw z mission impossible czy ojca chrzestnego

ok tyle póki co. Jakby ktoś chciał wpaść w któryś poniedziałek to dajcie znać, ja z reguły jestem, w inne dni randomowo. Lokal gorąco polecam za jakość piw i klimat.

[docent]

Wrzuciłem fotę do Galerii. Ważną informacją jest, że już od jakiegoś czasu lokal zaprasza od godz. 12 choć w niedzielę niestety nadal zamknięte.
Widzę Cichy, że zamieniłeś wizyty 'U Radnice' na 'Merende'

[cichy82]

odkąd mam szalik Slavii, u Radnice dla mnie nie istnieje

a że w merendzie szefu to zagorzały slavista to wiesz...siłą rzeczy

[VanPurRz]

To i dla mnie ważna informacja. Spartanom hak w smak jak to śpiewał NOhavica, a Slavia jako robotniczy klub ma u mnie plusa na wejściu. Przy okazji uważam, że właśnie powinniśmy podawac przy opisach knajp tło społeczne a nie tylko piwo bo to ważna dla wielu informacja.

[darekd]

To i dla mnie ważna informacja. Spartanom hak w smak jak to śpiewał NOhavica, a Slavia jako robotniczy klub ma u mnie plusa na wejściu. Przy okazji uważam, że właśnie powinniśmy podawac przy opisach knajp tło społeczne a nie tylko piwo bo to ważna dla wielu informacja.

To może żeby jeszcze bardziej się społecznie uświadomić powinieneś zacząć kibicować Victorii Żiżkov

Ja tam bywam z moimi miejscowymi znajomymi. Jeden z nich to katolik, drugi socjalistyczny rewolucjonista, trzeciego natomiast interesują jedynie d..y.
Jakie zatem tło nasz instruktor polityczny tu widzi?

Choć może się to nie podobać rewolucjonistom wschodniego sznytu, to piękno czeskich lokali oparte jest między innymi na ich egalitaryzmie.

[docent]

Choć może się to nie podobać rewolucjonistom wschodniego sznytu, to piękno czeskich lokali oparte jest między innymi na ich egalitaryzmie.

Tu się w pełni zgadzam, egalitaryzm jest właśnie charakterystycznym wyróżnikiem większości czeskich knajp.

[VanPurRz]

To może żeby jeszcze bardziej się społecznie uświadomić powinieneś zacząć kibicować Victorii Żiżkov

Ja tam bywam z moimi miejscowymi znajomymi. Jeden z nich to katolik, drugi socjalistyczny rewolucjonista, trzeciego natomiast interesują jedynie d..y.
Jakie zatem tło nasz instruktor polityczny tu widzi?

Choć może się to nie podobać rewolucjonistom wschodniego sznytu, to piękno czeskich lokali oparte jest między innymi na ich egalitaryzmie.

Ha zupełnie mnie nie zrozumiałeś. Właśnie o takie tło mi chodziło, o ten egalitaryzm knajpy. Nie znoszę polskich lokali bo albo są tak drogie "dizjanerskie" i "mudne" , że siedzą w nich same korporacyjne klony bądź metroseksualna nieposiadająca żadnych przekonań głupkowata "złota młodzież". Albo są to lokale w których siedzą sami sfrustrowani i/lub zwolennicy Kaczyńskich i brania każdego "za mordę", rozliczania itp.

A tło kibicowskie dla mnie osobiście też jest ważne i pochodzenie klubu. Co w tym złego? Viktorka nie jest zła

[leona]

Ha zupełnie mnie nie zrozumiałeś. Właśnie o takie tło mi chodziło, o ten egalitaryzm knajpy. Nie znoszę polskich lokali bo albo są tak drogie "dizjanerskie" i "mudne" , że siedzą w nich same korporacyjne klony bądź metroseksualna nieposiadająca żadnych przekonań głupkowata "złota młodzież". Albo są to lokale w których siedzą sami sfrustrowani i/lub zwolennicy Kaczyńskich i brania każdego "za mordę", rozliczania itp.

A tło kibicowskie dla mnie osobiście też jest ważne i pochodzenie klubu. Co w tym złego? Viktorka nie jest zła

Jest jeszcze jeden rodzaj knajp, których nie wymieniłeś - w których siedzą "rewolucjoniści" XXI wieku nie wiedzący, że egalitaryzm to nie tylko dążenie do zrównania wszystkich członków społeczeństwa pod względem ekonomicznym i politycznym ale także pogląd, zakładający przyrodzoną równość wszystkich ludzi. I monarchisty, i rewolucjonisty

[Maggyk]

To jest temat o lokalu, proszę nie sprowadzać go na inne tory.

[cichy82]

maly update, ktory moze sie wielu osobom spodobac.

mianowicie, w niedziele merenda jest otwarta i to juz od jakiegos czasu. Wlasciciel przyjal zasade, ze dokladnie co tydzien zmienia minibrowar z ktorego czestuje wiec niedziela jest dniem na dopicie resztek. W zwiazku z tym w niedziele wlasnie mozna napic sie koncowek (nie ma co sie bac, czasem koncowka to 30-50 litrow), za niewiarygodne wrecz ceny.

a tutaj link do oficjalnego info:

http://www.merenda.cz/documents/blog.php?title=pivn%C3%8D-%C5%A0rotovn%C3%89&entry_id=1264785761

[tomolek]

Siedzieliśmy w części restauracyjnej, lokal był właściwie pusty. Zjadłem smaczny pivny syr, wypiłem pysznego Jubilera i przeciętnego Březňáka (oba z browaru Vyškov)
Miejsce sympatyczne, do ponownego odwiedzenia i zwiedzenia części pubowej.

[docent]

Siedzieliśmy w części restauracyjnej, lokal był właściwie pusty. Zjadłem smaczny pivny syr, wypiłem pysznego Jubilera i przeciętnego Březňáka (oba z browaru Vyškov)
Miejsce sympatyczne, do ponownego odwiedzenia i zwiedzenia części pubowej.

Jubiler faktycznie przedni, smakował jak jakiś bitter ale. A co do zajętości, to wczoraj wieczorem lokal był nabity zarówno na dole, jak i na górze. Część dolna została wyposażona w nowy projektor więc oglądanie Mistrzostw Świata w hokeju jest o wiele bardziej komfortowe niż rok temu

[tomolek]

No rzeczywiście nie wspomniałem, że byliśmy tam w godzinach wczesnopopołudniowych. Ale to był dzień meczu Czechów i na pewno wieczorem był "full"...
Swoją drogą szaleństwo jakie panuje w Czechach podczas MŚ jest bardzo sympatyczne (już dwa razy byliśmy w Pradze w tym czasie), trochę im zazdroszczę tych emocji. Hokej natomiast zaczyna mi się coraz bardziej podobać :]

[Rzeszowiak]

Ten lokal również należy do Aliance P.I.V. Można tu bardzo smacznie zjeść za przystępną cenę, wybór piw również jest dobry. Szczególnie polecam piwo Beroun Medved 11.