Duży popyt na Permona warzonego w Lomnice U Sokolova, spowodował że właściciel pan Ladislav Sas, postanowił w pobliskim Sokolovie założyć nowy browarek.
Początkowo za lokalizacje wybrano podziemia klasztoru kapucynów, ale nie udało się uzyskać dotacji na odnowe pomieszczeń i pomysł trzeba było zarzucić, choć jak mówił właściciel, jest szansa do kilku lat do tego tematu wrócić.
Póki co browarek umieszczony jest na zapleczu restauracji U Kláštera, znajdującej się tuż przed bramą do klasztoru kapucynów.
Tutaj jak i w Lomnice U Sokolova, warzy się piwo o nazwie Permon.
Podobno ten w Sokolovie jest przeznaczony na ''zwyczajne'' rodzaje piwa, a z Lomnice mają wychodzić specialne .
Jak to jest naprawdę to nie wiadomo, bo na etykietkach piw nic o tym nie wspomniano.
Oficialne otwarcie nastąpiło 29.09.2009 r.
Dziennie można uwarzyć 650l, a planuje się to robić cztery razy w tygodniu.
Piwo znalazło już tylu swoich miłośników, że nawet browarek we Zvikovie też warzy Permona na zamówienie.
Sama restauracja jakoś nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia.
Co prawda we wnętrzu nie widać urządzeń produkcyjnych, ale za to można je zobaczyć stojąc na ulicy przez przeszkloną ścianę.
Było ciemno i pusto. Kilku starszych panów spijało sobie gambacza, a pojawienie się nowych klientów nawet wyciągnęło z nudów kucharke na sale.
Nudno, z lekka pachniało trupem.
W ofercie były dwa rodzaje Permona.
Svetle 12* i polotmave 14*.
Niestety smaków nie jestem w stanie opisać, gdyż przydarzyło mi się zjawić tuż po dającej się jeszcze śladowo we znaki tzw. grypie żołądkowej, i nawet nie dopiłem polotmavego...
Jedzenie jet niedrogie, ale w karcie nie znalazłem czegoś specjalnego na mój gust.
Chyba wyprowadzka do klasztoru nieźle by zrobiła temu browarkowi..
Jest obecne firmowe szkło i podstawki.
Można też kupić piwo w litrowych petach.
Pustki dały się wytłumaczyć imprezą w mieście którą organizował browarek czyli - ,,IV Slavnosti Pivne Permona.''
Kilka minut spacerku w stronę dochodzącej muzyki i już tam jesteśmy.
Z kija 13 rodzajów nalewanego Permona, więc było w czym wybierać.
Po kilku to i choroba przeszła..
Impreza na wolnym powietrzu miała miejsce tuż przed- Pivovarską Hospodą U Permona, która to staje się chyba firmowym lokalem i to bardziej godnym polecenia niż U Kláštera.
Celowo w tytule podałem ulicę na której jest knajpa i browarek, bo co prawda w adresie firmy jest napisane Rokycanova 1929, ale to tylko siedziba firmy znajdująca się w urzędzie miejskim, a ten raczej chcącego się napić Permona, specjalnie nie zainteresuje.
Link do Restaurace U Kláštera: http://www.restauraceuklastera.cz/
Oraz do Hospody U Permona, która jeszcze funkcjonuje na stronie jako Irska Hospoda. (godziny otwarcia bez zmian): http://www.irskasokolov.cz/
A co lali na slavnostech? http://www.browar.biz/galeria.php?id=13395
I jeszcze strona Permona, ale ogólna bez rozróżnienia na browarki w Sokolovie i Lomnice http://obchod.pivopermon.cz/.
Początkowo za lokalizacje wybrano podziemia klasztoru kapucynów, ale nie udało się uzyskać dotacji na odnowe pomieszczeń i pomysł trzeba było zarzucić, choć jak mówił właściciel, jest szansa do kilku lat do tego tematu wrócić.
Póki co browarek umieszczony jest na zapleczu restauracji U Kláštera, znajdującej się tuż przed bramą do klasztoru kapucynów.
Tutaj jak i w Lomnice U Sokolova, warzy się piwo o nazwie Permon.
Podobno ten w Sokolovie jest przeznaczony na ''zwyczajne'' rodzaje piwa, a z Lomnice mają wychodzić specialne .
Jak to jest naprawdę to nie wiadomo, bo na etykietkach piw nic o tym nie wspomniano.
Oficialne otwarcie nastąpiło 29.09.2009 r.
Dziennie można uwarzyć 650l, a planuje się to robić cztery razy w tygodniu.
Piwo znalazło już tylu swoich miłośników, że nawet browarek we Zvikovie też warzy Permona na zamówienie.
Sama restauracja jakoś nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia.
Co prawda we wnętrzu nie widać urządzeń produkcyjnych, ale za to można je zobaczyć stojąc na ulicy przez przeszkloną ścianę.
Było ciemno i pusto. Kilku starszych panów spijało sobie gambacza, a pojawienie się nowych klientów nawet wyciągnęło z nudów kucharke na sale.
Nudno, z lekka pachniało trupem.
W ofercie były dwa rodzaje Permona.
Svetle 12* i polotmave 14*.
Niestety smaków nie jestem w stanie opisać, gdyż przydarzyło mi się zjawić tuż po dającej się jeszcze śladowo we znaki tzw. grypie żołądkowej, i nawet nie dopiłem polotmavego...
Jedzenie jet niedrogie, ale w karcie nie znalazłem czegoś specjalnego na mój gust.
Chyba wyprowadzka do klasztoru nieźle by zrobiła temu browarkowi..
Jest obecne firmowe szkło i podstawki.
Można też kupić piwo w litrowych petach.
Pustki dały się wytłumaczyć imprezą w mieście którą organizował browarek czyli - ,,IV Slavnosti Pivne Permona.''
Kilka minut spacerku w stronę dochodzącej muzyki i już tam jesteśmy.
Z kija 13 rodzajów nalewanego Permona, więc było w czym wybierać.
Po kilku to i choroba przeszła..
Impreza na wolnym powietrzu miała miejsce tuż przed- Pivovarską Hospodą U Permona, która to staje się chyba firmowym lokalem i to bardziej godnym polecenia niż U Kláštera.
Celowo w tytule podałem ulicę na której jest knajpa i browarek, bo co prawda w adresie firmy jest napisane Rokycanova 1929, ale to tylko siedziba firmy znajdująca się w urzędzie miejskim, a ten raczej chcącego się napić Permona, specjalnie nie zainteresuje.
Link do Restaurace U Kláštera: http://www.restauraceuklastera.cz/
Oraz do Hospody U Permona, która jeszcze funkcjonuje na stronie jako Irska Hospoda. (godziny otwarcia bez zmian): http://www.irskasokolov.cz/
A co lali na slavnostech? http://www.browar.biz/galeria.php?id=13395
I jeszcze strona Permona, ale ogólna bez rozróżnienia na browarki w Sokolovie i Lomnice http://obchod.pivopermon.cz/.
Comment