Czechy, Horní Lomná 53, Hotelový minipivovar - Hotel Pod Kyčmolem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13959

    #16
    Siedziba firmy jest w Bohuminie przy ul. Cihelni 290. Ciekawe czy się tam da kupić ich piwa w PETach.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Alexanderfeld
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2009.08
      • 173

      #17
      Dawno nikt tu nic nie pisał, ale w sumie w hotelu "Pod Kyczmołem" bez zmian. Odwiedziłem hotelowy minibrowar 15 sierpnia przy okazji przechadzki po okolicznych górach. W tym dniu serwowano jasne (35 koron) oraz pszeniczne (37 koron). Jasne moim zdaniem constans tzn niezłe ale "do podciągnięcia", że zacytuję określenie z postu Danhaja. "Pszenica" dobrze trafiła w mój gust, ale podana była z plasterkiem cytryny w szklance więc wrażenia smakowe były z pewnością nieco zaburzone.

      Nadal istnieje możliwość zakupu piw w petach: 2 litrowe - 91 koron, 1 litrowe - 55 koron.

      Firmowego szkła nie mają nadal.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13959

        #18
        To się coś za bardzo cenią. Za to PET w przystępnej cenie.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Alexanderfeld
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2009.08
          • 173

          #19
          Hehe, bo oprócz piwa płacisz za te cztery gwiazdki, którymi tak się szczycą. A cena petów pewnie z myślą o miejscowych i turystach nie korzystających "z gościnności" Wellness Hotelu .

          Comment

          • MarcinKa
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2005.02
            • 2736

            #20
            Hotelowy browar, w nowym budynku na końcu wioski Horni Lomna. Miejsce ładne, w górach, ale budynek brzydki i bezstylowy. Do tego jakiś taki ponury. Browar mieści się w dużej sali na piętrze. Poniżej są chyba pomieszczenia gospodarcze. Kadzie ładnie wyeksponowane, prawie na środku sali. Wystrój taki troszkę sztuczny. Niby ławy i dużo drewna, ale wszystko takie sterylne i jakby z marketu. Można także usiąść na tarasie przy szklanych stolikach, na metalowych krzesłach. Bar prosty, z ładną kolumną nalewaków. Leją swoje piwa (jasne, ciemne, pszeniczne) i Radegasta (w pięknym tłoczonym firmowym kuflu). Brakuje trochę własnego firmowego szkła. Za to są podstawki. Piwa dobre i bardzo dobre. Lomňan pšeničné i Lomňan tmavý ležák 11° poprawne, ale nic szczególnego. Lomňan světly ležák 11° natomiast było wyborne. Pyszna słodowość i wyraźna, nie ostra goryczka. Zdecydowanie najbardziej mi podeszło. Piwa można kupić na wynos w 1l i 2l PETach z firmową etykietą, która nie zawsze się zgadza z zawartością. Ja dostałem jasne z etykietą pszeniczną. Obsługa miła i szybka. Byłem tam w niedzielę wczesnym popołudniem, i było raczej pustawo, ruch umiarkowany. Zazwyczaj spacerowicze wpadają na jeno piwo. Jest też trochę rowerzystów. W Czechach w ogóle picie piwa przez rowerzystów jest chyba standardem. W Horni Lomnej można już się poczuć troszkę jak u siebie. Obsługa rozumie polski, a nawet czasem mówi po naszemu. Wiadomo, w końcu jesteśmy na Zaolziu.
            Hotel i browar Pod Kyčmolem na kilku fotografiach.
            Attached Files
            To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

            Comment

            • heckler
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2012.09
              • 1971

              #21
              Odwiedziłem w niedzielę 07.09 w godz.południowych.Oprócz rowerzystów na górnym tarasie i przed wejściem do hotelu nie było nikogo.W ofercie była 11,oraz czerwona(tak nazywał ją kelner)13.Dostępne w petach 1L, 2L.Zakupiłem 2 ostatnie litrówki 11 i jedną dwulitrówkę ,czerwonej,13.
              Trochę to dziwne że więcej piw w petach już nie mieli.!!Według mnie 11 taka cieniuśka jakaś,ale z wyczuwalną goryczką.Natomiast czerwona 13 to piwo ALE w stylu amerykańskim(tak głosił napis na etykiecie).Mocniejsze,lepsze w smaku od 11.Dosyć mocno czuć było w nim drożdże.Szału nie ma.Kelner bardzo dobrze mówił po polsku.

              Comment

              • heckler
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2012.09
                • 1971

                #22
                Tym razem się nie zawiedliśmy! Bardzo dobra 11-ka, oraz całkiem niezła 15-ka. Niestety ceny wysokie, zarówno piw jak i jedzenia. Przy recepcji stoi lodówka z pet-kami; 1L i 1,5L.
                Biesiadując w piwiarni należy pamiętać że od godz. 17 do 20 nie są serwowane żadne posiłki! Kuchnia w tym czasie przygotowuje kolację dla hotelowych gości.

                Comment

                • Raciborz
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2004.06
                  • 594

                  #23
                  Bylismy 26 Maja,dostępne 11-jasna,12-tmawa oraz 15-jasna.Piwa bardzo dobre a szczególnie 12-tka.Ceny 39-42 kc za 0,5L,a litrowe PETY 55 Kc,2 L=90 Kc.Polecam to miejsce a szczególnie dla tych którzy idą z Mosty u Jablukowa górami 15 km

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X