Czechy, Třinec, Karpentná 152, Pivnice U Pivovaru [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maaniek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.11
    • 118

    #16
    To był Silvestrovsky Special Jantar

    Comment

    • Alexanderfeld
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2009.08
      • 173

      #17
      I oto trzyniecki minibrowar dorobił się własnej stronki internetowej. Link poniżej:



      Interesujące, ze browar zaczął również oferować noclegi na miejscu.

      Comment

      • Gringo
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2007.07
        • 2162

        #18
        Lokal w z którego żal odjeżdżać do domu. Klimat który uwielbiam, a piwo Trzyniecka 12, wręcz genialna, aksamitna, zharmonizowana. Żałuję że byłem tylko przejazdem.

        Comment

        • Alexanderfeld
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2009.08
          • 173

          #19
          Wstąpiłem ponownie na kilka "trzynieckich" wracając ze znajomymi z górskiej eskapady na Ostry i Koziniec. Knajpka dorobiła się zadaszenia i małego placu zabaw dla dzieci. W porównaniu z moją pierwszą wizytą tam to miejsce pięknieje w oczach.

          Z miejscowych tradycyjnie dostępna 12tka i jak zawsze świetna! Cudowne miejsce by dać odpocząć zmęczonym nogom po górskiej wędrówce i przepłukać spragnione gardło dobrym, czeskim piwem.

          Comment

          • pebejot
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺
            • 2010.01
            • 1579

            #20
            W końcu dotarliśmy do Třinca w dniu 12.10.2012. W jedną stronę pieszo, z powrotem autobusem.
            Byliśmy na miejscu o 12.15, jednak okazało się, że są już nowe, jesienno-zimowe godziny otwarcia i w dzień roboczy lokal czynny jest dopiero od 14.00
            Spotkaliśmy na szczęście przemiłego Pana Sladka, który oprowadził nas po całym minibrowarze, pokazał urządzenia i opowiedział historię Třineckiego piwowarstwa.
            Warzelnia znajduje się na 1 piętrze, a leżakownia w piwnicy. Każdy z kilkunastu tanków ma pojemność 250 litrów.
            Po zwiedzaniu zostaliśmy poczęstowani kuflem doskonałej 12-stki, a następnie otwarto specjalnie dla nas lokal.

            Ceny piw bez zmian (26 Kč), aktualnie była tylko 12-stka. Piwo dostępne też w firmowym KEG-u 5 l.

            Zdjęcia:




            Comment

            • VanPurRz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2008.09
              • 4229

              #21
              Hmmm ale jak się dostać do Trinca w ogóle z Ustronia. Będę w wykend w Ustroniu i vlak-bus powiedział mi, że dojadę do Trinca w jedynie 5,5 godziny
              Czy ktoś się orientuje jak w takim razie dojechać z Ustronia do tego browaru przy pomocy PKS/CSAD/PKP/CD a nie samochodem?
              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

              Comment

              • Gringo
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2007.07
                • 2162

                #22
                Z Ustronia (centrum) jeździ dużo busów do Cieszyna. Z Cieszyna na nogach do Czeskiego Cieszyna ok. 15 minut. Z Czeskiego Cieszyna masz dużo pociagów w kierunku Mosty u Jablunkova (20min), wysiadasz na stacji Bystrice i na nogach idziesz do celu (20min).
                W lecie można pójść na nogach z Ustronia przez Czantorię, będzie krócej od 5,5 godziny
                Last edited by Gringo; 2012-12-13, 11:09.

                Comment

                • Pendragon
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2006.03
                  • 13952

                  #23
                  Browar w weekendy czynny od 10-tej. Z Ustronia do Cieszyna jeździ firma Wispol (rozkład linie I-IV). Lepsza do wyjazdu jest sobota niż niedziela. Większość kursów jest aż do Bogucic, zatem wysiadamy w Cieszynie na ul. Łyska, koło dawnego mostu wjazdowego do Polski (teraz ruch jest tam dwustronny), skąd do czeskich dworców jest 10 minut spokojnym krokiem.

                  Jeśli spasuje, to proponuje dalszą podróż autobusami.

                  Proponuję (sobota) [nie wiem w której części Ustronia byście wsiadali, podaję przykładowo]:

                  1. Ustroń Zawodzie I - Cieszyn Łyska 11:05 - 11:39
                  2. przejście na dworzec autobusowy 10 minut
                  3. Linia 761: Český Těšín,,aut.st. MHD - Třinec,,aut.st. MHD 12:10 - 12:24
                  4. Linia 766: Třinec,,aut.st. MHD - Třinec,Karpentná,sídliště 12:35 - 12:58
                  5. do browaru 2 minuty

                  Wyszły 2 godziny, a nie 5,5.
                  Last edited by Pendragon; 2012-12-13, 11:40.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • VanPurRz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2008.09
                    • 4229

                    #24
                    Wielkie dzięki za pomoc. Dwie godziny w jedną stronę to jednak też za dużo. Trzeba by cały dzień poświecić a będziemy tylko na wykend i jedynie ja jestem fanatykiem piwnym.
                    Myślałem, że jeżdżą jakieś busy z Ustronia do Trzyńca.
                    Latem nie ma problemu bo jest szlak pieszy.
                    Last edited by VanPurRz; 2012-12-13, 19:13.
                    "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                    Comment

                    • Pendragon
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛
                      • 2006.03
                      • 13952

                      #25
                      Tak dobrze to nie ma, niestety. Pozostaje samochód, zwłaszcza, że chyba już leją do petów, a jak nie to bez problemu naleją do przyniesionego.
                      Latem też nie przejdziesz tego odcinka w 2 godziny.
                      Last edited by Pendragon; 2012-12-13, 20:23.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • Pendragon
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2006.03
                        • 13952

                        #26
                        Znalazłem inne rozwiązanie, ale musielibyście jakoś dostać się na granicę w Lesznej Górnej.
                        W odległości 300 metrów od granicy jest pętla trzynieckiej linii 707 - przystanek Třinec,Horní Lištná,u vývozu. W soboty i niedziele jeździ co ~2 godziny, np o 9:27, 10:52. Rozkład jest tu: http://morava.veolia-transport.cz/re...008/000971.pdf

                        Niestety rozkłady tych linii nie są ze sobą skorelowane, więc czasowo wychodzi to też w granicych 2 godzin i to nei licząc dotarcia na granicę. Ale jest to jakieś wyjście, może dla innych, szczególnie w dni robocze.


                        I jeszcze inna możliwość - na granicy skręcić w prawo i lewą drogą (po prawej biegnie polska droga) iść podobny odcinek ok 300 metrów do pętli linii 706. Tutaj przesiadki na 766 są chyba dogodniejsze, przynajmniej w proponowanym połączeniu

                        1. 706: Třinec,Horní Lištná,u vývozu - Třinec,aut.st. - 11:55 - 12:18
                        2. 766: Třinec,aut.st. - Třinec,Karpentná,sídliště - 12:35 - 12:58

                        Pozostaje tylko jakoś dostać się na granicę od naszej strony. Nie wiem jak, może taxi?
                        Last edited by Pendragon; 2012-12-13, 21:01.

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • VanPurRz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2008.09
                          • 4229

                          #27
                          Zobaczymy. Wielkie dzięki za kawał dobrej roboty
                          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                          Comment

                          • Pendragon
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2006.03
                            • 13952

                            #28
                            Obadaj sobie na Street View, bo okolica graniczna wygląda na zapomnianą, ale po tych 300-400 metrach cywilizacja wraca Przynajmniej w postaci pętli autobusowej.

                            Do Lesznej Górnej jeździ Trans-Bus, ale... z Cieszyna
                            Last edited by Pendragon; 2012-12-13, 21:22.

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • VanPurRz
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2008.09
                              • 4229

                              #29
                              Fakt, że tam najlepiej się dostać przez Czantorię a tam jeszcze busy nie kursują
                              "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                              Comment

                              • VanPurRz
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2008.09
                                • 4229

                                #30
                                Udało się namówić kierowcę i po kręceniu si e i pytaniu w kilku miejscach udało się trafić. I warto było szukać i trafić. Piwka (12 i 14) smaczne, pan za barem kontaktowy.
                                Miejsce hmmm szokujące - 4 bloki i w środku browar restauracyjny - niezłe zaskoczenie. Wnętrze knajpki trochę zbyt jeszcze świeże i bez tej "patynki czasu" którą uwielbiam ale i tak było miło, smacznie i tylko wracać było trzeba.
                                ps. Przepyszny gulasz na piwie ale niestety...nie było knedlików i to jedyny malutki minusik.
                                "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X