Tweet
Lokal odwiedzony 14 kwietnia. Okolica co najmniej osobliwa. Na kranie brak własnych piw - "z powodów technicznych", cokolwiek to znaczy. Lali Staropramena i Svijanego. Zrobiłem zwrot w tył i wyszedłem. Niespecjalnie udany początek wyprawy 
-
-
O boziu.. ile razy jeszcze?
Lali Svijany, a nie jakiegoś Svijanego!
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Może pomyliło się z Nakurennym Svihakiem?
Comment
-
Po 10 latach browarek wyzionął ducha. Szkoda...
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzieComment
-
Czy browar się reaktywował pod nazwą Dva Kusy, ktoś ma jakieś informacje?Comment
-
Sprzęt pozostał, a właściciele są nowi.Comment
-
W czasie ferii będę mógł na jeden dzień wyskoczyć do Czech. Z Ustronia. Z reguły koncentrowałem się na Cieszynie. W zeszłym roku zrobiłem wycieczkę pieszą przez Czantorię do Nydka, potem już komunikacją do Trzyńca i znowu Cieszyn.
Tym razem chciałbym odwiedzić Karvinę lub... -
Jakoś mi ten Gzub się schował... W Annopolu byłem na corocznym Beer Campie 22-23.06.2019, a dopiero teraz przypadkiem znalazłem notatki. Co prawda to nie mój pierwszy raz na tej imprezie, jednak po raz pierwszy miałem możliwość dokładnego obejrzenia części produkcyjnej. No prawie, gdyż... -
W jednym z tematów wyczytałem, że skurczyła się mocno liczba miejsc, gdzie można się napić piw z Minipivovar Třinec. Ma ktoś info jak teraz wygląda sytuacja z produkcją w samym browarze? I czy był ktoś w ostatnim czasie na Kapetnej 152 w browarze, bo się zastanawiam czy da sie tam na... -
Jedno z niewielu miejsc, gdzie można wypić Třinecké kvasnicové pivo. Budynek mieści się na roku Dukelskiej i Lidickiej, wejście jest od tej drugiej. Strona lokalu: www.alfredo.cz
Cena piwa wysoka, w sumie jest to najdroższe piwo, jakie udało mi się kupić w CR. Wrażenia mieszane.... -
Kto ma ochotę przeżyć wieczór wśród miejscowego menelstwa i cofnąć się trochę w czasie, ten ma szansę doznać tego całkiem blisko od naszej granicy. Lokalik skusił mnie tym, że leją tam 10-tkę z Cernej Hory. w Pierwszym momencie trochę się skrzywiłem, ale skoro atmosfera bowlingowa...
Comment