Całkiem przyjemna kawiarnia w centrum Kopenhagi - prowadzona przez fundację która wszystkie zyski przeznacza na jakieś ambitne projekty w Afryce. A że wszyscy pracujący w niej ludzie to wolontariusze, to pewnie trochę zysków jest. Nawet jeśli ceny jak na tutejsze standardy są całkiem w porządku.
Ale ja nie o tym. Pod względem piwnym jest całkiem ok, spory wybór piw butelkowych oraz 4 nalewaki, w tym Ugly Duck Amarillo & Cintra IPA za 55 DKK za 0,5l. Więcej cen na zdjęciu.
A poza tym, w kawiarni nie oferują jedzenia, ale można przyjść ze swoim - jeśli kupi się jakiś napój. A i aktualnie jest tam wolontariuszami trójka polaków.