Kolejny raz w tym roku rzuciło mnie do Malagi i przypadkiem wędrując po mieście w piątkowy wieczór trafiłem na to piwne miejsce.
Co prawda nie do końca rozumiem, jak można w południowej Hiszpanii, kraju wina, pić piwo – ale patrząc po innych, 2/3 ludzi woli koncernowe ścieki, więc jeśli znajdzie się coś z wartościowym piwem, trzeba to wesprzeć.
Wstąpiłem na jedną kolejkę, by móc poobserwować bardzo żywy o tej porze plac, gdzie wiele osób się spotyka. Nawet udało mi się zauważyć jednego bezdomnego, którego pamiętam z tego samego placu z czerwca, a kojarzę go po koszulce z ogromnym orłem na piersiach. Domyślam się, że rodak, ale nie sprawdzałem. Ale dość dygresji.
Kilka stolików na zewnątrz, plus całkiem spore miejsce w środku. A tam 11 kranów i bardzo duży wybór butelek. Są hiszpańskie mikrusy i bardziej znana międzynarodówka. Do sprawdzenia na ich stronie: https://birrasdelux.com. Obsługa zna angielski.
Z minusów, pierwszy raz w Hiszpanii dostałem niejadalne oliwki (znaczy się, takie jak są dostępne w PL, twarde i bardzo cierpkie). Ale że to było „gratis”, to nie będę narzekał.
Co prawda nie do końca rozumiem, jak można w południowej Hiszpanii, kraju wina, pić piwo – ale patrząc po innych, 2/3 ludzi woli koncernowe ścieki, więc jeśli znajdzie się coś z wartościowym piwem, trzeba to wesprzeć.
Wstąpiłem na jedną kolejkę, by móc poobserwować bardzo żywy o tej porze plac, gdzie wiele osób się spotyka. Nawet udało mi się zauważyć jednego bezdomnego, którego pamiętam z tego samego placu z czerwca, a kojarzę go po koszulce z ogromnym orłem na piersiach. Domyślam się, że rodak, ale nie sprawdzałem. Ale dość dygresji.
Kilka stolików na zewnątrz, plus całkiem spore miejsce w środku. A tam 11 kranów i bardzo duży wybór butelek. Są hiszpańskie mikrusy i bardziej znana międzynarodówka. Do sprawdzenia na ich stronie: https://birrasdelux.com. Obsługa zna angielski.
Z minusów, pierwszy raz w Hiszpanii dostałem niejadalne oliwki (znaczy się, takie jak są dostępne w PL, twarde i bardzo cierpkie). Ale że to było „gratis”, to nie będę narzekał.