Bedac w miejscu narodzin Guinnessa, ktory tam zreszta smakuje najlepiej, warto odwiedzic chyba jedyna tamtejsza knajpke NIE PODAJACA tego specjalu. Porter House to pub z wlasnym minibrowarem w rozrywkowej dzielnicy Temple Bar. Z tego co pamietam to maja ze 3 rodzaje stouta (Plain, Oyster - podobno na ostrygach i moj ulubiony Wrassler's), kilka ale (najmocniejsze o wiele mowiacej nazwie Brainblaster, kilka lagerow a nawet niezbyt typowo irlandzkie ale wysmienite piwo pszeniczne (Weissbier). Na parterze i pietrze pija nie tylko turysci ale i miejscowi, ja tam spedzilem 2 wieczory z moimi dublinskimi przyjaciolmi i zdegustowalem wiekszosc produkcji. Nie trzeba dodawac ze drugiego wieczora z duzym trudem zdazylem na ostatni autobus do Belfastu, gdzie nastepnego dnia sie musialem zjawic w robocie
Irlandia, Dublin, Parliament Street 16-18, Porter House
Collapse
X
-
Irlandia, Dublin, Parliament Street 16-18, Porter House
Lepszy jabol pod okapem
niż GŻ, CP i KP !
Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.
Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!
Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)Tagi: brak
-
-
Ten pub jest genialny.
Tylko mozemy pomarzyc o takim.
Spiz sie nie umywa.
Bylam tam wczoraj. Bylo extra!
Ich stouty sa lepsze niz Guinness - akturat wczoraj pilam Oystera.
A do tego jeszcze irlandzka muzyka na zywo.
Wystroj pubu to butelki z piwem z calego swiata.
Przy barze pomiedzy pierwszym a drugim pietrem znalazlam butelki z Tatra i Zywcem (mocne albo porter - nie pamietam juz).
P.s. Nie moge pisac polskich liter, bo komputer, z ktorego korzystam, nie ma zainstalowanej polskiej czcionki. Wybaczcie
-
-
Zapomnialam dodac adresu w poprzednim poscie
Comment
-
-
A tutaj można zgłębić wiedzę na temat oyster stouta.
Comment
-
-
-
grzech napisał(a)
I znowu dupa.
Ale można to załatwić klikając w logo SMH (Sidney Morning Herald) i w wyszukiwarce wpisać "oyster". Wyskakuje ciekawy artykuł.
Comment
-
-
Jak niedawno sie dowiedzialem w Dublinie sa 2 mikrobrowary Porterhous'a i na razie zaliczylem ten pod w/w adresem. Do tego co napisal Izkamil dodam iz knajpa ma kilka pieter ktorych ilosci po spozyciu nie zliczylem ale mysle ze jest ich 3 a moze wiecej Browar ten moze pochwalic sie kolekcja setek a moze i tysiecy pelnych flaszek piw z calego swiata gdzie Polske z tego co zauwazylem reprezentuja jedynie zywieckie portery 0,33.Flaszki owe wyeksponowane sa w szklanych gablotach zajmujacych praktycznie wszystkie sciany w knajpie. Mozna tez tam znalezc pelne flaszki z kilkoma roznymi etykietami browaru Porterhouse jednak zostaly one zrobione wyjatkowo na jakas tam okazje i niestety wyhaczenie ich jest niemozliwe. Browar swoj liczny asortyment piw ma jedynie w wersji "kij". Do woli za to mozna czesac firmowe podstawki co niniejszym oczywiscie uskutecznilem
Obecnie jestem na etapie poszukiwania drugiego dublinskiego browaru tej sieci.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Cooper napisał(a)
Browar ten moze pochwalic sie kolekcja setek a moze i tysiecy pelnych flaszek piw z calego swiata gdzie Polske z tego co zauwazylem reprezentuja jedynie zywieckie portery 0,33.
Polski barman poinformował mnie, że np. nie mają jeszcze Warki Strong, a za każde przyniesione piwo, którego nie ma na wystawce, dostaje się pinta wybranego z kija.
Comment
-
-
Dubliński Porterhouse mieści się w dzielnicy Temple Bar, przy 16-18 Parliament Stret. To duży pub oferujący uniklane piwa, mieszczący się na 3 pełnych kondygnacjach i kilku półpoziomach. Piwa są serwowane w 3 barach, w weekendy gra na żywo zespół, ściany zdobi bogata kolekcj butelkowanych piw a za jeden ze stolików, na ostatnim piętrze, służy mosiężna kadź. Istnieje możliwość zamówienia jednego z 3 zestawów "próbek" oferowanych tu piw (ales, lagers i stous). Szczególnie udany jest stout Brainblasta. Ceny, podobnie jak w innych pubach, w okolicy, gdzie króluje Guinness, to 4-5 Euro za pint. (UK Pint to 568 ml).Last edited by pIvo; 2005-10-28, 19:08.
Comment
-
-
Dla piwoszy udających się do Dublina na piwo - obowiązkowy punkt programu, dla piwoszy chcących się napić DOBREGO piwa - (prawie) JEDYNY punkt programu.
Oczarowany atmosferą tego miejsca i ja postanowiłem postukać trochę w klawiaturę, choć już sporo zostało tu napisane.
Świetne w tym pubie jest niemal wszystko, począwszy od lokalizacji. Parliament Street przylega do Temple Bar, głównej imprezowej ulicy-dzielnicy Dublina. Będąc w centrum, stoi trochę z boku. Dzięki temu rozwrzeszczane tłumy młodzieży zadowalającej się Budweiserem czy turystów jak wody na pustyni łaknących kultowego Guinnessa rozsiadają się w modnych pubach Temple Bar, a do Porterhause przychodzą ci, którzy świadomie chcą się napić dobrego piwa.
Dobrze jest wpaść tutaj zaraz po godz. 11.00, o tej porze otwierają lokal. W spokojnej atmosferze można delektować się kolejno stawianymi na stole pintami piwa, ludzi mało, spokojnie, kelnerzy chętnie dają się wciągnąć w pogawędkę. Można posłuchać opowiadań o niepokornej historii browaru, któremu nikt nie dawał na początku szansy na przeżycie. Oto w jaskini lwa, pod nosem wielkiego Guinnessa powstał mały browar, który odważył się serwować trzy gatunki swojego stouta! Dziś któremukolwiek z nich Guinness nie dorasta do pięt.
Browar zdobywał klientów w atmosferze świadomie budowanej prowokacji rynkowej - jednym z pierwszych piw był amerykański lager, którego nazwali "Weiserbuddy". Ta genialna gra słów, stanowi oczywistą opozycję do Budweisera, a niosła w sobie przekaz: pij nasze piwo, będziesz "wiser buddy" (mądrzejszym kolesiem) od fanatyków Buda, którzy piją byle co. Sprawa zakończyła się pozwem sądowym. Do dziś niepokorni szefowie pubu uświadamiają w folderze browarnianym swoich nieświadomych klientów, których piw nie wolno im pić pod żadnym pozorem: tych, które mają w nazwie: lite, dry, cold-filtered, ice, smooth, poza tym piw reklamowanych w TV i tych, które sponsorują duże imprezy sportowe ( ).
W takim klimacie powstaje obecnie 10 rodzajów znakomitego piwa (dla mnie absolutny rekord, nie znam browaru restauracyjnego warzącego więcej piw - regularnie, bo do tego dochodzą czasem piwa sezonowe). Rząd nalewaków swoją długością przyprawia o szybsze bicie serca. Lokal stosuje słuszną politykę podawania tylko swojego piwa z beczki (niby oczywiste, ale drugi dubliński browar restauracyjny - Messrs Maguire - już nie jest taki sprytny), za to oferta piw butelkowych obejmuje cały świat (ciekawostki: belgijskie Chimaye 0,33 po 5 EUR, Mongozo Banana z Ghany, Steinlager z Nowej Zelandii, czy polskie specjały - Lech, Okocim, Żywiec i Tyskie po 5,50 EUR - to jedyne znane mi miejsce na świecie, gdzie polskie piwa są droższe od belgijskich Chimayów ).
Butelek w pubie jest zresztą pełno - setki pełnych flaszek poustawianych w przeszklonych gablotach stanowią swoiste tło całego pubu, nie tylko w salach, ale i korytarzach, przejściach, zejściach... świetne dla zabicia czasu, jak kończą ci się tematy do rozmów w towarzystwie, bierzesz szklaneczkę i oddajesz się "ściennej lekturze" etykiet piwnych z całego świata. Zajmujące!
Wnętrze pubu bogato udekorowane jasnym drewnem (coś wystaje spod tych wszystkich butelek na ścianach) jest bardzo ciepłe i przytulne, a ciekawy, nieregularny rozkład na kilku poziomach pozwala zawsze znaleźć sobie jakiś zaciszny kącik, albo do zmagania się w pojedynkę z ofertą browaru, albo do zacisznych rozmów we dwoje, albo do zabawy w większym gronie. Wieczorem ludzi zbiera się tu sporo, ale zawsze panuje spokojniejsza atmosfera niż przy rozkrzyczanym Temple Bar, gdzie pije się obojętnie co, byle szybko uderzało do głowy.
W ofercie Porterhouse niezmiennie 3 stouty (4,00-4,10 EUR/pint), 3 ale (4,00-4,70 EUR/pint), 3 lagery (4,30-4,40 EUR/pint) i pszeniczniak (4,70 EUR/pint).
Z okazji rocznicy 10-lecia istnienia browar sprzedaje też jedno piwo butelkowane: Celebration Stout o zaw. alk. 10% w cenie 6,50 EUR (nie kupiłem i teraz żałuję )
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DreamerZ okazji rocznicy 10-lecia istnienia browar sprzedaje też jedno piwo butelkowane: Celebration Stout o zaw. alk. 10% w cenie 6,50 EUR (nie kupiłem i teraz żałuję )Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Nie widziałem osobiście, ale pytałem barmanki. Chciała mi je podać, ale miałem wówczas wypchany plecak i postanowiłem przyjść nazajutrz. A nazajutrz już nie przyszedłem. To było na Parliament St.
Cholercia, jak o tym teraz myślę, to mnie szlag trafia
Comment
-
-
Od 7 lat cisza w tym temacie, więc warto odświeżyć
Nie ma co owijać w bawełnę, Porterhouse to genialny pub, genialny minibrowar, zdecydowanie najciekawsze miejsce piwne na mapie Dublina. W dniu mojej wizyty dostępnych było 9 ichniejszych piw:
Oyster Stout
Plain Porter
Wrasslers 4X Stout
Porterhouse Red
An Brain Blasta
Hop Head
Chiller
Temple Baru
Hersbrucker
Wszystkie świetne, ze wskazaniem na Plain Portera, Oyster Stouta i Hop Heada.
Do tego w ofercie: TSB i Chocolate Truffle Stout, których akurat nie było.
Dodatkowo, w Porterhousie napijemy się kilku piw z innych irlandzkich minibrowarów (Friar Weisse z Franciscan Well, Pale Ale z Metalmana, jeszcze kilka, ale dzięki intensywnej degustacji, nie zapamiętałem ). Także - serwują tam nie tylko swoje własne piwa, ale tylko takie, które trzymają poziom.
Na wynos można sobie kupować cały dostępny asortyment w butelkach 0,33 w cenie 2 euro za jedną.
Jedzenie - pyszne, klimat - świetny, no po prostu nie można przegapić tego mikrusa będąc w Dublinie.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shedao Wyświetlenie odpowiedziNie ma co owijać w bawełnę, Porterhouse to genialny pub, genialny minibrowar, zdecydowanie najciekawsze miejsce piwne na mapie Dublina.
A ich piwa piwa będzie można spróbować niebawem na Festiwalu Dobrego Piwa
Comment
-
Comment