Lokal przy drodze z Prisztiny do Gracanicy. Dokładnie przy skrzyżowaniu z ulicą Petomajską. Piszę to, bo z drogi nie widać żadnej nazwy. Tylko logos Che Club. Drewniana weranda, grubo ciosane stoły i ciasny lokalik. Dwa krany z miejscowym piwem Pivdžan oraz jeden koncern. Dziś było IPA i Amber - zacne. Nikcijsko nie próbowałem. W lodówce reszta z asortymentu white i stout oraz trochę koncernu. Własne piwa 1,80 ojro za 0,3. Mają własne szkło.
Kosowo, Gracanica, Princi Lazer, Pivdzan Craft Beer
Collapse
X
Comment