Wreszcie miłośnicy piwnej rewolucji doczekali się w Mołdawii pierwszego mikrusa rzemieślniczego.
Jeśli miałby gdzieś powstać, to gdzie jak nie w Kiszyniowie, w którym znajdą się chętni na płacenie dużo wyższych cen za piwo.
Znaleźć browarek bez usługi taksiarskiej nie jest łatwe.
Zbudowany od podstaw, podzielony jakimiś biurami z firm przewozowych, mieści się na terenie wymarłych i wyburzonych zakładów przemysłowych, na ulicy gdzie nie funkcjonuje żaden transport publiczny.
Samo szukanie doprowadzało mnie już do furii, bo co robić jak numeracja budynków skacze sobie jak pchła po psie.
Nr 2,4,6 ok do 20 niedaleko.
Po 16 jest 40 dochodzi do 48 by dwudziestka pojawiła się po prawie dwóch kilometrach...
Pan piwowar gdy usłyszał że przybyłem pieszo w skwarze z dworca kolejowego, zaproponował od razu piwo.
Browarek ma trafioną nazwę ''Litra''.
Pasuje jak ulał, ale co ciekawe to nie od pojemności tylko od nazwiska właściciela- Sergiej Litra.
Piwo warzą młodzi ludzie, którzy ''zarazili się'' nowymi stylami piwnymi podczas pobytu w Anglii.
Dodatkowo jakaś praktyka w piwowarstwie domowym też pomogła.
Technologia została zakupiona w niemieckiej firmie Braukon, a początek jego działalności, to połowa 2015 roku.
Warzelnia jest na 500 l
Co nie jest typowe dla znormalizowanego wyposażenia, to kilka dębowych beczek, w których eksperymentalnie leżakowało piwo z rodzaju lambica, a może i innych dziwactw i którego fermentacja zrobiła pamiątkowe wypryski na ścianie i suficie.
Miałem przyjemność spróbować te piwa, ale nie znam się na takich, więc nie będę oceniał.
To coś do picia raczej w kieliszkach niż kufelku..
Smaki: orzechowy, wiśniowy i chyba śliwkowy.
Asortyment browarku tworzą w sumie typowe style ''górne'' rozpowszechnione już u nas, a prawie nieznane w Mołdawii.
Session IPA
Chocolate Porter
Hefe Weissbier
Nuit Blanche
Pale Ale
Irish Dry Stout
Są i bardziej tradycyjne:
Bohemian Pils ( który po uwarzeniu dwóch warek i wylaniu ich do kanalizacji miał już według słów piwowara nie być warzony, ale widzę że bywa w ofercie)
Vienna Lager.
Wszystkie rodzaje nie są warzone na raz, wybór się zmienia.
Są też i nowe rodzaje których nie wpisałem.
Na miejscu działa mały bufet gdzie można nalać piwo do petki albo wypić na miejscu.
Kiedy tam zawitałem był w fazie wykończenia, jeszcze jakby przedpremierowo, gdzie ekipa elektryków robiła jakieś instalacje.
Ze zbytem piwa nie ma problemu, gdyż w Kiszyniowie powstaje coraz więcej craftowych knajpek, dla których piwa z Litry są obowiązkowe, bo innych takich prawie nie ma.
Może tylko Elvis z Puhoi, coś ''kombinuje'' ze stylami.
Podczas pobytu w Kiszyniowie warto zaglądnąć na stronę browarku:http://www.litra.md/
Na dole strony jest mapka z miejscami gdzie można dostać ich piwo.
W centrum nie jest tego mało.
Cena dużo wyższa jak na inne piwa, pół litra to wydatek ok. 50 MDL, czyli koło 10 zł.
Ale jak to w dużych miastach bywa, młodzież , bo to ona jest głównym konsumentem tego rodzaju piw, znajdzie zawsze na nie kasę.
Coś co można połączyć jako sklep firmowy i bar w miejscu warzenia, otwarte jest: pon-pt w godz. 10.00 - 17.00 a w soboty 10.00- 15.00.
Kiedy tam byłem mieli własne szkło i nic więcej, ale obecnie już na pewno coś dla birofili się znajdzie.
kilka fotek:
Jeśli miałby gdzieś powstać, to gdzie jak nie w Kiszyniowie, w którym znajdą się chętni na płacenie dużo wyższych cen za piwo.
Znaleźć browarek bez usługi taksiarskiej nie jest łatwe.
Zbudowany od podstaw, podzielony jakimiś biurami z firm przewozowych, mieści się na terenie wymarłych i wyburzonych zakładów przemysłowych, na ulicy gdzie nie funkcjonuje żaden transport publiczny.
Samo szukanie doprowadzało mnie już do furii, bo co robić jak numeracja budynków skacze sobie jak pchła po psie.
Nr 2,4,6 ok do 20 niedaleko.
Po 16 jest 40 dochodzi do 48 by dwudziestka pojawiła się po prawie dwóch kilometrach...
Pan piwowar gdy usłyszał że przybyłem pieszo w skwarze z dworca kolejowego, zaproponował od razu piwo.
Browarek ma trafioną nazwę ''Litra''.
Pasuje jak ulał, ale co ciekawe to nie od pojemności tylko od nazwiska właściciela- Sergiej Litra.
Piwo warzą młodzi ludzie, którzy ''zarazili się'' nowymi stylami piwnymi podczas pobytu w Anglii.
Dodatkowo jakaś praktyka w piwowarstwie domowym też pomogła.
Technologia została zakupiona w niemieckiej firmie Braukon, a początek jego działalności, to połowa 2015 roku.
Warzelnia jest na 500 l
Co nie jest typowe dla znormalizowanego wyposażenia, to kilka dębowych beczek, w których eksperymentalnie leżakowało piwo z rodzaju lambica, a może i innych dziwactw i którego fermentacja zrobiła pamiątkowe wypryski na ścianie i suficie.
Miałem przyjemność spróbować te piwa, ale nie znam się na takich, więc nie będę oceniał.
To coś do picia raczej w kieliszkach niż kufelku..
Smaki: orzechowy, wiśniowy i chyba śliwkowy.
Asortyment browarku tworzą w sumie typowe style ''górne'' rozpowszechnione już u nas, a prawie nieznane w Mołdawii.
Session IPA
Chocolate Porter
Hefe Weissbier
Nuit Blanche
Pale Ale
Irish Dry Stout
Są i bardziej tradycyjne:
Bohemian Pils ( który po uwarzeniu dwóch warek i wylaniu ich do kanalizacji miał już według słów piwowara nie być warzony, ale widzę że bywa w ofercie)
Vienna Lager.
Wszystkie rodzaje nie są warzone na raz, wybór się zmienia.
Są też i nowe rodzaje których nie wpisałem.
Na miejscu działa mały bufet gdzie można nalać piwo do petki albo wypić na miejscu.
Kiedy tam zawitałem był w fazie wykończenia, jeszcze jakby przedpremierowo, gdzie ekipa elektryków robiła jakieś instalacje.
Ze zbytem piwa nie ma problemu, gdyż w Kiszyniowie powstaje coraz więcej craftowych knajpek, dla których piwa z Litry są obowiązkowe, bo innych takich prawie nie ma.
Może tylko Elvis z Puhoi, coś ''kombinuje'' ze stylami.
Podczas pobytu w Kiszyniowie warto zaglądnąć na stronę browarku:http://www.litra.md/
Na dole strony jest mapka z miejscami gdzie można dostać ich piwo.
W centrum nie jest tego mało.
Cena dużo wyższa jak na inne piwa, pół litra to wydatek ok. 50 MDL, czyli koło 10 zł.
Ale jak to w dużych miastach bywa, młodzież , bo to ona jest głównym konsumentem tego rodzaju piw, znajdzie zawsze na nie kasę.
Coś co można połączyć jako sklep firmowy i bar w miejscu warzenia, otwarte jest: pon-pt w godz. 10.00 - 17.00 a w soboty 10.00- 15.00.
Kiedy tam byłem mieli własne szkło i nic więcej, ale obecnie już na pewno coś dla birofili się znajdzie.
kilka fotek: