Rastatt to nieduże miasto w Badenii-Wirtembergii.
Przy tamtejszym browarze znajduje się lokal, w zasadzie pijalnia piwa.
Klockowata przybudówka, wewnątrz królują lubiane przez Niemców barwy (ciemna zieleń i brąz).
Zdecydowany oldskul, przypomina lata 70-80-te. Do picia Franz Export (chyba) z kija i wódeczka z buteleczki . Do jedzenia absolutnie nic.
Wewnątrz zastaliśmy kilku dojrzałych gości, mówiących bardzo oryginalną mieszanką języków niemieckiego i polskiego (tekst niemiecki, przekleństwa polskie ).
Przy tamtejszym browarze znajduje się lokal, w zasadzie pijalnia piwa.
Klockowata przybudówka, wewnątrz królują lubiane przez Niemców barwy (ciemna zieleń i brąz).
Zdecydowany oldskul, przypomina lata 70-80-te. Do picia Franz Export (chyba) z kija i wódeczka z buteleczki . Do jedzenia absolutnie nic.
Wewnątrz zastaliśmy kilku dojrzałych gości, mówiących bardzo oryginalną mieszanką języków niemieckiego i polskiego (tekst niemiecki, przekleństwa polskie ).