Browar restauracyjny w Rastatt.
Miejsce megatypowe dla niemieckiej kultury piwnej.
Budynek z czerwonej cegły, wewnątrz, drewniane, ciężkie stoły, ławy i krzesła.
Widoczne miedziane kadzie, charakterystyczny, warzelny zapach.
Menu też typowe, żeberka, golonka, kiełbasy, kapusta, precle, sałatka ziemniaczana, itp., itd.
Zero hipsterki i zadęcia, nikt z załogi nie lansuje się wystylizowaną brodą czy tatuażami.
Klasyczne piwa, czyli pils, weizen i festbier, można też kupić na wynos w różnych flaszach.
Smakowo OK, typowy, niemiecki oldskul (znowu). Miejsce koi zmysły, choć u mnie na koniec pojawił się dysonans - nie dałem rady golonce...
.
Miejsce megatypowe dla niemieckiej kultury piwnej.
Budynek z czerwonej cegły, wewnątrz, drewniane, ciężkie stoły, ławy i krzesła.
Widoczne miedziane kadzie, charakterystyczny, warzelny zapach.
Menu też typowe, żeberka, golonka, kiełbasy, kapusta, precle, sałatka ziemniaczana, itp., itd.
Zero hipsterki i zadęcia, nikt z załogi nie lansuje się wystylizowaną brodą czy tatuażami.
Klasyczne piwa, czyli pils, weizen i festbier, można też kupić na wynos w różnych flaszach.
Smakowo OK, typowy, niemiecki oldskul (znowu). Miejsce koi zmysły, choć u mnie na koniec pojawił się dysonans - nie dałem rady golonce...

Comment