Pozwoliłem sobie wpisać dwie wersje nazwy miasta, ta spolszczona jakoś mi nie pasuje...
Browar datuje swą działalność od 1620 roku, mieści się "w realu" w centrum regensburskiej starówki, w zasadzie niemalże tuż obok katedry, a "w wirtualu" tutaj: http://www.regensburger-weissbrauhaus.de/.
W środku wygląda dokładnie tak, jak typowy niemiecki, stylowy brauhaus (miedziane kadzie, ciężkie, drewniane meble, obsługa w strojach "ludowych"), z zaznaczeniem, że obiekt jest piętrowy.
Menu także typowe, jak na południu Niemiec do piwa - raczej niewiele znajdą tu zwolennicy "lajtowych" posiłków...
Na miejscu warzone są cztery rodzaje piwa: Altbayerisch Hell i Dunkel oraz Weissbier Hell i Dunkel.
Można zamówić zestaw "degustacyjny", 4 x 0,1 l w śmiesznych miniaturowych pokalikach do pszenicy, ustawionych na przenośnym stelażu.
Można też kupić piwo na wynos w dwulitrowych "flakonach", dla kolekcjonerów wybór szkła i podstawowych gadżetów na miejscu.
Polecam miejsce na wieczorne pobiesiadowanie w koleżeńskim gronie przy przyzwoitym piwie, zwłaszcza, że potem wszędzie można niespiesznie dojść pieszo...
Browar datuje swą działalność od 1620 roku, mieści się "w realu" w centrum regensburskiej starówki, w zasadzie niemalże tuż obok katedry, a "w wirtualu" tutaj: http://www.regensburger-weissbrauhaus.de/.
W środku wygląda dokładnie tak, jak typowy niemiecki, stylowy brauhaus (miedziane kadzie, ciężkie, drewniane meble, obsługa w strojach "ludowych"), z zaznaczeniem, że obiekt jest piętrowy.
Menu także typowe, jak na południu Niemiec do piwa - raczej niewiele znajdą tu zwolennicy "lajtowych" posiłków...
Na miejscu warzone są cztery rodzaje piwa: Altbayerisch Hell i Dunkel oraz Weissbier Hell i Dunkel.
Można zamówić zestaw "degustacyjny", 4 x 0,1 l w śmiesznych miniaturowych pokalikach do pszenicy, ustawionych na przenośnym stelażu.
Można też kupić piwo na wynos w dwulitrowych "flakonach", dla kolekcjonerów wybór szkła i podstawowych gadżetów na miejscu.
Polecam miejsce na wieczorne pobiesiadowanie w koleżeńskim gronie przy przyzwoitym piwie, zwłaszcza, że potem wszędzie można niespiesznie dojść pieszo...