Browarek odwiedziłem w miniony weekend.
W Potsdamie w obecnej chwili mamy 3 browarki i ten jest moim zdaniem zdecydowanie najgorszym z nich (w Biermanufaktur jeszcze nie byłem ale piłem ich butelkowe piwo i było smaczne).
Ceny za jedzenie naciągnięte bardzo wysoko, za piwo tak sobie (3,45E za 0,5L) obsługa niezbyt miła (i nawet sami sobie napiwki zabierają zaokrąglając umiejętnie resztę) i piwo mocno średnie żeby nie powiedzieć że słabe
W ofercie jasne, ciemne i sezonowe (Maibock) którego po wypiciu dwóch pierwszych już odpuściłem
Bornstadtler Dunkel
barwa: ciemnobrązowa
zapach: silnie porzeczkowy i lekko karmelowy
smak: dziwny, trochę słodowej podstawy ale takiej nieczystej, trochę czarnych porzeczek i karmelu na końcu lekka gorzkość
bardzo wysokie wysycenie
Słabizna jakieś niespokojne i niedorobione to piwo
Bornstadtler Hell
zapach: kwaśno-drożdżowy
barwa: jasne złoto
smak: słodowy z odrobiną chmielu, jakby wyciśnięty przez starą ścierkę
bardzo kiepsko
W Potsdamie w obecnej chwili mamy 3 browarki i ten jest moim zdaniem zdecydowanie najgorszym z nich (w Biermanufaktur jeszcze nie byłem ale piłem ich butelkowe piwo i było smaczne).
Ceny za jedzenie naciągnięte bardzo wysoko, za piwo tak sobie (3,45E za 0,5L) obsługa niezbyt miła (i nawet sami sobie napiwki zabierają zaokrąglając umiejętnie resztę) i piwo mocno średnie żeby nie powiedzieć że słabe
W ofercie jasne, ciemne i sezonowe (Maibock) którego po wypiciu dwóch pierwszych już odpuściłem
Bornstadtler Dunkel
barwa: ciemnobrązowa
zapach: silnie porzeczkowy i lekko karmelowy
smak: dziwny, trochę słodowej podstawy ale takiej nieczystej, trochę czarnych porzeczek i karmelu na końcu lekka gorzkość
bardzo wysokie wysycenie
Słabizna jakieś niespokojne i niedorobione to piwo
Bornstadtler Hell
zapach: kwaśno-drożdżowy
barwa: jasne złoto
smak: słodowy z odrobiną chmielu, jakby wyciśnięty przez starą ścierkę
bardzo kiepsko