Kolejne miejsce zaznaczyło swoją obecność na piwnej mapie Rumunii.
Bardzo ładnie położone misato Piatra Neamt, w dolinie rzeki Bystrzycy, miało długie tradycje w produkcji piwa, gdy do początków XXI w. działał tam browar Zimca.
Obecnie nie zostało już po nim praktycznie nic, ale marka dalej funkcjonuje w świadomości miejscowych miłośników złotego napoju.
Te tradycje próbuje podtrzymywać założony w końcu 2016 roku, browar restauracyjny Turnul Berarilor.
Mieści się w samym centrum miasta, przy głównej ulicy. Dosłownie nad dachem przesuwają się wagoniki kolejki gondolowej na miejscowe wzgórze, z którego rozciągają się piękne widoki na okolice.
Kamienica w której mieści się browarek, jest starannie odpicowana, tak na zewnątrz jak i wewnątrz.
W środku jest kilka sal, w których znajdziemy miejsca dla spotkań w większej grupie, ale też i zaułki dla posiedzeń w bardziej spokojnej atmosferze.
W centralnej sali, na widoku mamy dosyć sporej rozmiarów warzelnie, schowaną za parawanem ze szkła.
Niestety z bardziej dokładnymi informacjami na temat technologii nie miał mnie kto zaznajomić.
Wyróżniającym się elementem lady barowej, jest nalewak, który by sugerował, że ilość rodzajów nalewanych piw jest bardzo duża.
Tak nie jest, albo bynajmniej nie było podczas mojej obecności, ale też nie jest znowu aż tak źle.
Lokal ewidentnie nastawia się na konsumpcje dań, jest znany z dobrej kuchni i w tym celu głównie się tam przychodzi.
Wieczorem umila czas często muzyka na żywo, a piwo, jak to w tamtych stronach jakby na marginesie.
Do wypicia tego dnia były takowe:
Zimca Pils Nefiltrata - 5, 7, 13 lei za pojemności 0.3, 0.5, 1l
Turnul Berarilor Pils Nefiltrata- 6,8,15 lei
Zimca Dunkel Weiss Nefiltrata- j/w
Turnul Berarilor Bruna ( ciemne) Nefiltrata- j/w
Jak widać z rewolucja piwną raczej nie będziemy mieć do czynienia, chociaż z czasem kto wie..
Piwa w wersji pilsowatej, poprawne, natomiast najlepiej smakowało mi ciemne pszeniczne, chociaż do klasyki niemieckiej trochę mu brakowało.
Obecne jest miejscowe szkło i podstawki.
Tyle i tylko tyle.
Na pewno biorąc posuchę jeśli chodzi o brew-puby w Rumunii, spokojnie można tam zaglądnąć, ale nie należy oczekiwać Bóg wie czego, i mam tu na myśli piwo, bo jedzenie ponoć bardzo dobre, o czym wieczorem świadczy zapełniony lokal, do którego bez rezerwacji trudno wejść.
Otwarte codziennie w godz. 11.00 - 24.00.
Strona: www.turnulberarilor.ro
Foto:
Bardzo ładnie położone misato Piatra Neamt, w dolinie rzeki Bystrzycy, miało długie tradycje w produkcji piwa, gdy do początków XXI w. działał tam browar Zimca.
Obecnie nie zostało już po nim praktycznie nic, ale marka dalej funkcjonuje w świadomości miejscowych miłośników złotego napoju.
Te tradycje próbuje podtrzymywać założony w końcu 2016 roku, browar restauracyjny Turnul Berarilor.
Mieści się w samym centrum miasta, przy głównej ulicy. Dosłownie nad dachem przesuwają się wagoniki kolejki gondolowej na miejscowe wzgórze, z którego rozciągają się piękne widoki na okolice.
Kamienica w której mieści się browarek, jest starannie odpicowana, tak na zewnątrz jak i wewnątrz.
W środku jest kilka sal, w których znajdziemy miejsca dla spotkań w większej grupie, ale też i zaułki dla posiedzeń w bardziej spokojnej atmosferze.
W centralnej sali, na widoku mamy dosyć sporej rozmiarów warzelnie, schowaną za parawanem ze szkła.
Niestety z bardziej dokładnymi informacjami na temat technologii nie miał mnie kto zaznajomić.
Wyróżniającym się elementem lady barowej, jest nalewak, który by sugerował, że ilość rodzajów nalewanych piw jest bardzo duża.
Tak nie jest, albo bynajmniej nie było podczas mojej obecności, ale też nie jest znowu aż tak źle.
Lokal ewidentnie nastawia się na konsumpcje dań, jest znany z dobrej kuchni i w tym celu głównie się tam przychodzi.
Wieczorem umila czas często muzyka na żywo, a piwo, jak to w tamtych stronach jakby na marginesie.
Do wypicia tego dnia były takowe:
Zimca Pils Nefiltrata - 5, 7, 13 lei za pojemności 0.3, 0.5, 1l
Turnul Berarilor Pils Nefiltrata- 6,8,15 lei
Zimca Dunkel Weiss Nefiltrata- j/w
Turnul Berarilor Bruna ( ciemne) Nefiltrata- j/w
Jak widać z rewolucja piwną raczej nie będziemy mieć do czynienia, chociaż z czasem kto wie..
Piwa w wersji pilsowatej, poprawne, natomiast najlepiej smakowało mi ciemne pszeniczne, chociaż do klasyki niemieckiej trochę mu brakowało.
Obecne jest miejscowe szkło i podstawki.
Tyle i tylko tyle.
Na pewno biorąc posuchę jeśli chodzi o brew-puby w Rumunii, spokojnie można tam zaglądnąć, ale nie należy oczekiwać Bóg wie czego, i mam tu na myśli piwo, bo jedzenie ponoć bardzo dobre, o czym wieczorem świadczy zapełniony lokal, do którego bez rezerwacji trudno wejść.
Otwarte codziennie w godz. 11.00 - 24.00.
Strona: www.turnulberarilor.ro
Foto:
Comment