Tweet
Zwizytowaliśmy browar 9.07.2018. Patrząc na fotki poprzedników obecnie zadbano nieco o estetykę niezbyt pięknego budynku. Nad wejściem pojawiło się logo browaru, ustawiona na zewnątrz altana letniego ogródka została ukwiecona. Ale nim wejdziemy na plac, na ogrodzeniu od ulicy wymalowano wielkie logo browaru widoczne z daleka.
Po rozmowie telefonicznej dzięki uprzejmości właściciela a zarazem sládka, mieliśmy możliwość obejrzenia browarku. Warzelnia o wybiciu 500 l jest bardzo ciekawej budowy. Mieści się tuż obok baru w pomieszczeniu za szybą, ogrzewana jest elektrycznie, a nośnikiem ciepła jest olej.
Reszta urządzeń jest w kolejnym pomieszczeniu za warzelnią. Nie ma ich dużo - jest tylko jedna otwarta kadź fermentacyjna i 3 tanki leżakowe, wszystkie po 10 hl. Czyli warzenie odbywa się na 2 razy. Na pytanie o pochodzenie sprzętu pan sládek powiedział, że warzelnię zrobił jego kumpel mający warsztat mechaniczny, zaś tanki są ze Słowenii z firmy Jaklič Inox Oprema. Do warzenia stosuje się słody ze słodowni Sessler z Trnavy, a chmiele czeskie z Žatca.
Tego dnia były lane 3 piwa:
- Drotár 12° světlý ležák https://www.browar.biz/forum/showpos...82&postcount=2
- Drotár 14° tmavý ležák 14° https://www.browar.biz/forum/showthr...83#post1338383
- Čučoriedka 12° czyli piwo jagodowe (nie próbowałem ale koledzy sobie chwalili).
Oczywiście piwa można kupić na wynos w 1,5 l PET-ach z fajnymi etykietami, osobno są kupienia po 0,5 €. Na stołach tylko podkładki Zlaty bažant lub Kofola ale można kupić 6 rodzajów firmowych Drotára również po 0,5 €. Półki nad barem uginają się pod kolekcją różnorodnego szkła, jednak piwa podaje się w gołych szklankach.
Generalnie knajpka bardzo sympatyczna, wyposażona w stoły i ławy z grubo ciosanego drewna, z kolekcją starych gramofonów, radioodbiorników, maszyn do pisania itp. sprzętów.
Do jedzenia serwują utopence, kiełbasy z grilla, golonkę i żeberka - koledzy mięsożerni byli zadowoleni
.
Przyjemne miejsce, piwa dobre.
Uzupełnienie fotek w galerii:
Po rozmowie telefonicznej dzięki uprzejmości właściciela a zarazem sládka, mieliśmy możliwość obejrzenia browarku. Warzelnia o wybiciu 500 l jest bardzo ciekawej budowy. Mieści się tuż obok baru w pomieszczeniu za szybą, ogrzewana jest elektrycznie, a nośnikiem ciepła jest olej.
Reszta urządzeń jest w kolejnym pomieszczeniu za warzelnią. Nie ma ich dużo - jest tylko jedna otwarta kadź fermentacyjna i 3 tanki leżakowe, wszystkie po 10 hl. Czyli warzenie odbywa się na 2 razy. Na pytanie o pochodzenie sprzętu pan sládek powiedział, że warzelnię zrobił jego kumpel mający warsztat mechaniczny, zaś tanki są ze Słowenii z firmy Jaklič Inox Oprema. Do warzenia stosuje się słody ze słodowni Sessler z Trnavy, a chmiele czeskie z Žatca.
Tego dnia były lane 3 piwa:
- Drotár 12° světlý ležák https://www.browar.biz/forum/showpos...82&postcount=2
- Drotár 14° tmavý ležák 14° https://www.browar.biz/forum/showthr...83#post1338383
- Čučoriedka 12° czyli piwo jagodowe (nie próbowałem ale koledzy sobie chwalili).
Oczywiście piwa można kupić na wynos w 1,5 l PET-ach z fajnymi etykietami, osobno są kupienia po 0,5 €. Na stołach tylko podkładki Zlaty bažant lub Kofola ale można kupić 6 rodzajów firmowych Drotára również po 0,5 €. Półki nad barem uginają się pod kolekcją różnorodnego szkła, jednak piwa podaje się w gołych szklankach.
Generalnie knajpka bardzo sympatyczna, wyposażona w stoły i ławy z grubo ciosanego drewna, z kolekcją starych gramofonów, radioodbiorników, maszyn do pisania itp. sprzętów.
Do jedzenia serwują utopence, kiełbasy z grilla, golonkę i żeberka - koledzy mięsożerni byli zadowoleni
.Przyjemne miejsce, piwa dobre.
Uzupełnienie fotek w galerii:
Comment