Tweet
Miasto Partizanske, nie oferuje turystom żadnych uniesień estetycznych, no chyba że ktoś lubi przechadzać się pośród blokowisk. Ale jeśli się jest turystą piwnym, to miejsce będzie warte odwiedzenia, a dokładniej, browar restauracyjny Batak. Jego nazwa odnosi się do wcześniejszej nazwy miasta- Batovany, która była zmieniona na obecną w 1949 roku.
Restauracja i browar jest częścią hotelu Azul, z którym tworzy jedną całość. Od dworca kolejowego i autobusowego, to przysłowiowy rzut beretem.
Wejście do restauracji jest nieco wciśnięte między przeszklonymi budynkami i można go niechcąco pominąć.
Wnętrze tworzy duża sala tonąca w półmroku, której najbardziej przyciągającym wzrok elementem jest poświetlona warzelnia.
Stoły i siedzenia w nieco spartańskiej formie, ale wszystko to w sumie spasowane z całością.
Browar działa od 2017 roku, a w jego technologie wyposażyła go firma Destila z Brna.
Warzelnia ma wybicie 10 hl. Moce produkcyjne określane są na max. 8000 hl rocznie, ale w praktyce 2000 jest zakładane bez szaleństw.
Co ważne można tam popróbować piw w dużym wyborze i w znakomitej większości dobrych.
Podczas mojej bytności, trafiłem na tak duży wybór, że skusiłem się na set degustacyjny, z zamiarem powtórzenia jakiegoś piwa w większej pojemności w przypadku zasmakowania.
Zostało podane: (duży zestaw degustacyjny 3€)
Svetle Vycapne 10*- 0.80, 1.10 € za pojemności 0.3 i 0.5l
Polotmave 11*- 1 i 1.40€
Svetly Leziak 12*- 1.10 i 1.70€
Tmavy Special 13*- 1.20 i 1.80€
Vienna Lager 12*- 1.10 i 1.70€
Nelson IPA 14*- 2€ za 0.3
Oraz już poza zestawem degustacyjnym ''solo'':
Wheat IPA 14*- 2€ za 0.3
Poza dwoma ostatnimi wszystkie to lagery.
Z tego wyboru najbardziej podeszły mi obydwie IPY, co było dla mnie małym zaskoczeniem, gdyż nie należę do fanów tego typu piw, co nie znaczy że je nie pijam.
Dobrze zaopatrzona lodówka oferuje miejscowe piwa w butelkach ''Europa''. Znalazłem tam okaz Hellesa 11*, którego nie było z nalewaka.
Podeszły mi w klasycznej formie etykietki, bez wszechobecnych bohomazów tworzonych przez przedszkolaków, jakich ostatnio na pęczki.
Oczywiście że na miejscu możemy coś wrzucić na ząb, tak z wyboru z menu, jak i zestawów dnia.
Jednakże jako że to kompleks z hotelem cztero gwiazdkowym, nie ma co oczekiwać na niskie ceny.
Obsługa szybka i konkretna, znająca piwa nieco dokładniej niż tylko zawartość alkoholu.
Dla kolekcjonerów jest własne szkło, etykietki ( naklejki) jak i podstawki.
Restauracja otwarta w dniach:
Poniedziałek - czwartek : 11.00 - 23.00, piątek: 11.00 - 01.00, sobota: 17.00 - 01.00 i niedziela: 17.00 - 23.00
Strona własna: https://batak.sk/
Restauracja i browar jest częścią hotelu Azul, z którym tworzy jedną całość. Od dworca kolejowego i autobusowego, to przysłowiowy rzut beretem.
Wejście do restauracji jest nieco wciśnięte między przeszklonymi budynkami i można go niechcąco pominąć.
Wnętrze tworzy duża sala tonąca w półmroku, której najbardziej przyciągającym wzrok elementem jest poświetlona warzelnia.
Stoły i siedzenia w nieco spartańskiej formie, ale wszystko to w sumie spasowane z całością.
Browar działa od 2017 roku, a w jego technologie wyposażyła go firma Destila z Brna.
Warzelnia ma wybicie 10 hl. Moce produkcyjne określane są na max. 8000 hl rocznie, ale w praktyce 2000 jest zakładane bez szaleństw.
Co ważne można tam popróbować piw w dużym wyborze i w znakomitej większości dobrych.
Podczas mojej bytności, trafiłem na tak duży wybór, że skusiłem się na set degustacyjny, z zamiarem powtórzenia jakiegoś piwa w większej pojemności w przypadku zasmakowania.
Zostało podane: (duży zestaw degustacyjny 3€)
Svetle Vycapne 10*- 0.80, 1.10 € za pojemności 0.3 i 0.5l
Polotmave 11*- 1 i 1.40€
Svetly Leziak 12*- 1.10 i 1.70€
Tmavy Special 13*- 1.20 i 1.80€
Vienna Lager 12*- 1.10 i 1.70€
Nelson IPA 14*- 2€ za 0.3
Oraz już poza zestawem degustacyjnym ''solo'':
Wheat IPA 14*- 2€ za 0.3
Poza dwoma ostatnimi wszystkie to lagery.
Z tego wyboru najbardziej podeszły mi obydwie IPY, co było dla mnie małym zaskoczeniem, gdyż nie należę do fanów tego typu piw, co nie znaczy że je nie pijam.
Dobrze zaopatrzona lodówka oferuje miejscowe piwa w butelkach ''Europa''. Znalazłem tam okaz Hellesa 11*, którego nie było z nalewaka.
Podeszły mi w klasycznej formie etykietki, bez wszechobecnych bohomazów tworzonych przez przedszkolaków, jakich ostatnio na pęczki.
Oczywiście że na miejscu możemy coś wrzucić na ząb, tak z wyboru z menu, jak i zestawów dnia.
Jednakże jako że to kompleks z hotelem cztero gwiazdkowym, nie ma co oczekiwać na niskie ceny.
Obsługa szybka i konkretna, znająca piwa nieco dokładniej niż tylko zawartość alkoholu.
Dla kolekcjonerów jest własne szkło, etykietki ( naklejki) jak i podstawki.
Restauracja otwarta w dniach:
Poniedziałek - czwartek : 11.00 - 23.00, piątek: 11.00 - 01.00, sobota: 17.00 - 01.00 i niedziela: 17.00 - 23.00
Strona własna: https://batak.sk/
