Słowacja, Gemerska Panica 256, Pivovar Jajnekem.[ Bez wyszynku]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bastion
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2006.10
    • 1144

    Słowacja, Gemerska Panica 256, Pivovar Jajnekem.[ Bez wyszynku]

    W tej części południowej Słowacji, browarów jest jak na lekarstwo. W Rożnavie jest Kaltenecker i to w zasadzie wszystko. To taki nieco wykluczony obszar pod wieloma względami. Na przykład przez Gemerską Panicę wiedzie linia kolejowa i jest tam przystanek, ale od lat w żadnych mniejszych miejscowościach pociągi się nie zatrzymują, ponieważ lokalne samorządy nie mają ochoty dawać pieniędzy na dofinansowanie przewozów. Nikomu na tym nie zależy. Dlatego umiejscowienie w takiej miejscowości browaru rzemieślniczego, było posunięciem dosyć ryzykownym.

    Na wizytę umówiłem się wcześniej telefonicznie, pan Filip Slovak specjalnie odebrał mnie i kolegę z dworca kolejowego w Tornali, z której jest do Gemereskiej Panicy kilka kilometrów.

    Budynek w którym mieści się browar, nie wygląda z zewnątrz zbytnio okazale. To były wiejski sklep spożywczy. Jednak wnętrza to już inna bajka. Inwestycja trwała juz od 2017 roku, a jej efektem było oficjalne uruchomienie browaru w styczniu 2021 roku. Nazwa może się kojarzyć z przekręceniem tej z wielkiego koncernu, ale w rzeczywistości to węgierskie słowo znaczące na polski- Biada mi.
    Trzeba zaznaczyć że ekipa tworząca browar, od lat zajmuje się browarnictwem domowym, więc przejście na głębszą wodę, nie było jakimś skokiem w nieznane.

    Wyposażenie klasyczne dla obecnych browarów naszych czasów. Sprzęt pochodzi z ukraińskiej firmy z Białej Cerkwi, z warzelnią na 1000l.
    Asortyment warzonych piw jest całkiem spory i nieco rotuje.

    Za naszej obecności były:
    APA 10*,
    Svetly leziak 11*
    Svetly Leziak 12*
    Tmavy leziak 11*
    IPA 13*

    Wszystkie zostały spróbowane prosto z tanków.
    Dobre i bardzo dobre ( leziak 11*)

    Piwa rozlewa się do butelek o pojemnościach: 0,3 i 0,5l Były i petki litrowe, ale chyba miano z nich zrezygnować. Oczywiście są i kegi.
    Dla kolekcjonerów mają cały wachlarz piwnych souvenirów.

    Problemem jest co dla mnie całkiem zrozumiałe, zbyt piwa. Miejscowi po usłyszeniu że piwo kosztuje prawie 2 € ( ekipa z browaru zrobiła jakby specjalną promocję chyba po 1,5€) dosłownie wyśmiała się, bo obok jakieś koncernówki sprzedają swoje pseudo piwne wyroby za ok. 1€.

    Ponoć kilka sklepów w Tornali ma piwa z Jajnekema, natomiast w momencie wizyty nie było żadnej knajpy z miejscowym piwem w okolicy. Najlepiej funkcjonował e-shop, skąd piwo było wysyłane w inne kąty Słowacji.

    Na pewno browar czeka ciężka praca w umiejscowieniu się na lokalnym rynku, ale widząc niesamowity entuzjazm u pracowników browaru, wierzę że to się uda.
    Zwłaszcza u pana Filipa Slovaka, którego nieukrywana ekscytacja przy oprowadzaniu po browarze zaskoczyła mnie bardzo. Chyba nigdzie się z tym nie spotkałem.

    Browar ma swoją stronę internetową : https://jajnekem.com/sk/ ale poza aktualną ofertą e-shopu, od dawna nic się tam nie dzieje.

    Jakieś fotki musza oczywiście też być:
    1. Budynek w którym mieści się Jajnekem.
    2. Warzelnia.
    3. Pan Filip nalewa Ipę.
  • bastion
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2006.10
    • 1144

    #2
    I jeszcze trzy inne z wnętrza.
    W szklaneczce svetly leziak 11*.

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12563

      #3
      Fajnie, że tam trafiłeś! Dotychczas region ten kojarzył mi się jedynie z tym wybitnie miernym piwem:



      Comment

      • bastion
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2006.10
        • 1144

        #4
        Fakt, nawet w latach 90-tych gdy bywałem na Słowacji, piwa z tego browaru należały dla mnie do mocno przeciętnych. Pewnie że trafiało się coś bardziej pijalnego, ale generalnie to nie było szału.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X