Słowacja, Rożnawa, Zakarpatská 28, Pivovar Kaltenecker

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piokl13
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2003.06
    • 946

    Słowacja, Rożnawa, Zakarpatská 28, Pivovar Kaltenecker

    Bardzo przyjemne miejsce na obrzeżach miasta. Warzą jasne i ciemne. Oba bardzo dobre.
    Ceny bardzo pociągające, 0,5l jasnego to 16sk, a ciemnego 18sk.
    Do tego pyszny kapuśniak i gulasz.
    Ulicy nie pamiętam. Najlepiej dojechać taxi, około 40sk z centrum.
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    #2
    Opisz jeżeli możesz w jakimś temacie ogólne wrażeni z pobytu - co warto zwiedzić, gdzie spać. Jak ciekawa okolica to może się skuszę
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • piokl13
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2003.06
      • 946

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
      Opisz jeżeli możesz w jakimś temacie ogólne wrażeni z pobytu - co warto zwiedzić, gdzie spać. Jak ciekawa okolica to może się skuszę
      Akurat tym razem w Rożnawie byłem przejazdem. Okolice zwiedzałem kilka lat temu. W pobliżu jest fajny zamek w Krasnohorskie Podhradie, pałac w Betliar, ale największą atrakcją są jaskinie, zwłaszcza system jaskin na granicy z Węgrami wpisany na listę UNESCO. Po drodze do Rożnavy z Popradu przejeżdza się obok słoweńskiego raju (super miejsce).
      Pomocą w znalezieniu noclegów w mieście i innymi informacjami, ulotkami służy biuro informacji turystycznej na rynku w centrum. Tam się udaliśmy, gdy szukaliśmy poprzednim razem noclegu.

      Comment

      • bastion
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2006.10
        • 1152

        #4
        W Południowej części Słowacji, w rejonie Slovenskeho Krasu, którego wapienne
        skały, skrywają fantastyczne jaskinie, leży miasteczko Rożnava.
        Do pobliskiej Węgierskiej granicy, jest o rzut beretem.
        Jak to bywa w Słowacko-Węgierskim pograniczu, spory odsetek ludności, jest
        pochodzenia Węgierskiego, co widoczne jest przy wjeżdzie, do miasta,
        którego tablica z nazwą jest w dwóch językach.
        Samo miasto, aczkolwiek schludne , raczej nie ma wiele do zaoferowania.
        Może być jednak doskonałą bazą wypadową, w piękną okolice.
        Nas jednak interesuje minibrowar restauracyjny, który znajduje się,
        na Południowym krańcu miasta, na ulicy Zakarpatskej 28.
        Zbudowany od podstaw, ciekawie wyglądający budynek minibrowaru,
        z charakterystyczną wieżą, został oddany w Styczniu 1997 roku.
        Przez wysokie okna z zewnątrz, można oglądać lśniące w słońcu , urządzenia produkcyjne.
        W środku jest sala na 60 osób, niestety cała dla palących.
        Na zewnątrz, funkcjonuje letni ogródek piwny.
        Do degustacji , (akurat kiedy byliśmy w Styczniu)było pięć rodzajów piwa.
        10* w wersji filtrowanej, 15 SK - 0,5l.
        11.5* filtrowana 18 SK - 0,5l.
        11.5* niefiltrowana 18 SK - 0,5l.
        12* Świąteczne imbirowe filtrowane 20 SK 0,5l. (wszystkie cztery rodzaje - jasne)
        13* ciemne filtrowane 20 SK 0,5l.
        Smak?, no cóż zostawiam to indywidualnej ocenie.
        Powiem tylko, że 10*- tka, była dla mnie (razem z Miletinską, w Czechach) najlepszą
        w życiu.
        Kolega, który był ze mną , żartował, że pomylili sobie beczki, i podłączyli inne piwo.
        Możliwości produkcyjne tego browarku, to aż 5000 hl. rocznie, dlatego jest też
        dostępne, (podobno) w kilku innych knajpkach.
        Piwo sprzedaje się, również w butelkach PET- 1 litr.
        Wszystkie mają nazwę KRAS, za wyjątkiem ciemnego, które nazywa się BROKAT.
        Podczas naszej kilkugodzinnej bytności, sprzedawały się bardzo dobrze.
        Dodatkowo kolekcjonerzy, mogą sobie kupić etykietki, (które są naklejkami)
        w cenie 2SK, za etykietę, i 1SK, za krawatkę.
        Są także firmowe podstawki, oraz trzy rodzaje szkła na sprzedaż.
        No i oczywiście coś na ząb.
        W tej części Słowacji jedzenie jest pod wyrażnym wpływem Węgierskim, dlatego
        gulasz, czy flaczki mają kolor czerwony.I to ne od farby!
        Jest tano. Cena dań, to średnio 100SK.
        Dobre jest i to, że w karcie jest w dwóch językach, bo przepisując odpowiedniki
        potraw po Węgiersku, można podczas jakiejś wizyty, na Węgrzech zamówić sobie
        coś, co nie będzie wyborem, na chybił, trafił.
        Obsługę lokalu, stanowią dwie małolatki, które zajmują się przede wszystkim podśmiewaniem się z klientów, oraz gapieniem w telewizję. Są jednak dość solidne,
        i na piwo nie czeka się zbyt długo.
        Dla osób, o nieco mniejszym zmyśle orientacji, dotarcie do browarku, może nastręczać niejakie trudności. Ale w końcu koniec języka, za przewodnika.
        Kaltenecker, jest położony na Południowym krańcu miasta. (blokowiska)
        Zaledwie ok.100 m. dalej przebiega droga szybkiego ruchu, z Koszyc, na Zachód Słowacji.
        Jadąc nią, widzimy tablice z reklamą.
        Kiedy przyjedziemy pociągiem na dworzec, który jest oddalony, od centrum o ok.2 km.
        najlepiej (choć nie najbezpieczniej !) iść poboczem tej właśnie drogi, na Wschód, aż
        zobaczymy reklamę. Czas przejścia, to ok. 30 minut.
        Restauracja jest czynna: PON.-CZW. 10-22, PT 10-23, SOB 12-23, NI 12.30-22.
        No cóż, razem z kolegami doszliśmy do wniosku, że jeślibyśmy kiedyś jeszcze mieli
        wrócić do Słowackich minibrowarów, to na pewno na naszej trasie byłby-Kaltenecker.
        P.S. Dzień później piliśmy 10* z peta.
        Na pewno,dzień wcześniej , właściwa beczka była podłączona!.

        Comment

        • MarcinKa
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼🍼
          • 2005.02
          • 2736

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bastion
          Obsługę lokalu, stanowią dwie małolatki, które zajmują się przede wszystkim podśmiewaniem się z klientów, oraz gapieniem w telewizję. Są jednak dość solidne, i na piwo nie czeka się zbyt długo.
          ??? ??? ???
          Attached Files
          To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

          Comment

          • bastion
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2006.10
            • 1152

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa
            ??? ??? ???
            Widać rotacja kadr jest spora,bo raz że nie te ,a dwa, to wcale nie małolatki.
            Chociaż zależy dla kogo.

            Comment

            • MarcinKa
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2005.02
              • 2736

              #7
              Mam jeszcze trzecią. A byłem tam w sierpniu.
              Attached Files
              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

              Comment

              • bastion
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2006.10
                • 1152

                #8
                Ale trafiłem!
                Nikogo z obrazków!
                Mało tego, kuchmistrzem był chłopak.
                A propos, te dziewczyny, też były takie miłe ?

                Comment

                • MarcinKa
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2005.02
                  • 2736

                  #9
                  Tak, bardzo miłe. Jak zauważyły, że interesuję się piwem zaraz wyszukały mi taką wielką kartkę (chyba A2) gdzie była historia browaru, opis piw (w 6 językach, w tym po polsku). Uśmiech nie opuszczał ich twarzy.

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bastion
                  Smak?, no cóż zostawiam to indywidualnej ocenie.
                  Powiem tylko, że 10*- tka, była dla mnie (razem z Miletinską, w Czechach) najlepszą
                  w życiu.
                  I z tą opinią się zgodzę, tyle, że dla mnie tym najlepszym było ciemne.
                  Attached Files
                  Last edited by MarcinKa; 2007-01-27, 23:53.
                  To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                  Comment

                  • MarcinKa
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2005.02
                    • 2736

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bastion
                    Piwo sprzedaje się, również w butelkach PET- 1 litr.
                    I takie z kumplami przed dalszą drogą na Węgry kupiliśmy. Niestety piwo dużo straciło na następny dzień, to już nie to samo.
                    Ciemne oczywiście moje
                    Attached Files
                    To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                    Comment

                    • bastion
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2006.10
                      • 1152

                      #11
                      Ciemne było wspaniałe (właśnie wysysam szklankę)
                      Cieszę się , że więcej osób, było już w tym browarku.
                      Tym bardziej , że taką minibrowarową Słowacje, można ''zrobić'', samochodem
                      w trzy dni.
                      Co innego wyśmiewane czasem Węgry.
                      93 minibrowary.
                      Tak, tak, to nie są jaja!. Panowie i panie- 93 minibrowary.

                      Comment

                      • MarcinKa
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2005.02
                        • 2736

                        #12
                        O browarze miałem już dawno pisać, ale zdjęcia z wycieczki dotarły do mnie dosłownie tydzień temu. Wszystko właściwie już zostało napisane, ja tylko dodam, że jadąc autem można pytać o stację Shell (Shell pumpa ), bo przy niej jest browar i tak nam tłumaczył słowak.
                        Attached Files
                        To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                        Comment

                        • Maggyk
                          Szara Adminiscjencja
                          🍼
                          • 2004.05
                          • 5618

                          #13
                          Bo galeria, bo galeria jest od tego, aby wklejać, aby wklejać zdjęcia na całego*...


                          *w granicach rozsądku oczywiście
                          Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
                          Piwo domowe -
                          Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

                          Reklama w BROWARZE
                          PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

                          Comment

                          • ZIOMEK2
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2004.09
                            • 2523

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bastion
                            Ciemne było wspaniałe (właśnie wysysam szklankę)
                            Cieszę się , że więcej osób, było już w tym browarku.
                            Tym bardziej , że taką minibrowarową Słowacje, można ''zrobić'', samochodem
                            w trzy dni.
                            pewnie że tak - pełna jazda na gazie, zaś Polski już nie zrobisz a ma podobną minibrowarową strukturę !

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bastion
                            Co innego wyśmiewane czasem Węgry.
                            93 minibrowary.
                            Tak, tak, to nie są jaja!. Panowie i panie- 93 minibrowary.
                            a masz jakieś namiary na te browary bo chyba piwo pomyliłeś z wodą termalną i winem ?

                            Także na: www.minibrowary.pl trudno się doszukać a powyższy browar to jaki ma adres ( ulica ) bo są dwa sprzeczne także tu: www.pivni.info ?

                            Comment

                            • MarcinKa
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2005.02
                              • 2736

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ZIOMEK2
                              Także na: www.minibrowary.pl trudno się doszukać a powyższy browar to jaki ma adres ( ulica ) bo są dwa sprzeczne także tu: www.pivni.info ?
                              bastion pisał, Zakarpacka 28 (prośba do moderatora o dopisanie w tytule, dzięki). Dokładnie ten adres mam na rachunkach.

                              Jak chodzi o te Węgierski browary to również chętnie dowiedział bym się czegoś więcej (najlepiej w osobnym temacie).
                              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X