W Słowackiej Trnavie, leżącej w odległości zaledwie 40 kilometrów od Bratysławy (30 min jazdy pociągiem) otwarto niedawno nowy, sympatyczny browar restauracyjny o nazwie "Sessler". Miasto Trnava już miała jeden minibrowar "Barbakan", który został zamknięty. Urządzenia w nowym minibrowarze pochodzą właśnie z nieistniejącego Barbakana.
Minibrowar znajduje się w starej Cukrovni przy ulicy Pri Kalvarii 17, około 2,5 km od dworca kolejowego. Dosyć ciężko tam trafić. Ulica mieści się na uboczu. Od dworca trzeba iść prosto Hospodarską, dalej jej przedłużeniem (Trstinska Cesta) i potem na rondzie w prawo Pri Kalvarii. Dojazd autobusem linii 4 (przystanek Trstinska 1) - bilet 0,50 euro, kursy linii 4 poza szczytem bardzo rzadko.
Przy samej bramie gdzie jest wejście na teren Cukrovni jest szyld minibrowaru i leży tor kolejowy prowadzący do bocznicy. Restauracja i browar są w podziemiach. Do dyspozycji gości jest sala główna restauracji z wykwintnie ozdobionymi stolikami, na których jest elegancka zastawa. Na tej sali są też wszystkie urządzenia do warzenia piw i bar. W pozostałych 3 salach (nie wszystkie zawsze czynne) można usiąść bardziej swobodnie przy piwku, jest mniej sztywna atmosfera.
W ofercie są 3 piwa:
Jasne 11 - 0,85 € za 0,5 l.
Ciemne 11 - 0,85 € za 0,5 l.
Kvasar 20 (specjalne) - 1,20 € za 0,5 l.
To ostatnie jest najciekawsze, ma złoto-zielonkawy kolor i jest bardzo mętne.
Pozostałe dobre, ale przeciętne i nie powalają na nogi.
Ciekawostką jest, że piwo podają też w szklaneczkach 0,1 l za 0,20 €.
W menu znajdziemy też koncernówki Heineken, czy Pilsner za cenę o wiele wyższą niż piwo warzone na miejscu.
Kto lubi dobrze zjeść nie będzie zawiedziony. W menu jest bogata oferta gastronomiczna, ja polecam zupę Czosnkową (już rzadkość na Słowacji) za 1,17 €. Czosnkowa podawana jest też w chlebie za 3,10 €.
Minibrowar ma własne podstawki i szkło. Podstawki beznadziejne - same napisy bez logo, a szkło też bez rewelacji, w dodatku odchodzą napisy i logo. Można kupić kufel za 5 €, lub szklankę za 3 €.
Zdjęcia poniżej.
Minibrowar znajduje się w starej Cukrovni przy ulicy Pri Kalvarii 17, około 2,5 km od dworca kolejowego. Dosyć ciężko tam trafić. Ulica mieści się na uboczu. Od dworca trzeba iść prosto Hospodarską, dalej jej przedłużeniem (Trstinska Cesta) i potem na rondzie w prawo Pri Kalvarii. Dojazd autobusem linii 4 (przystanek Trstinska 1) - bilet 0,50 euro, kursy linii 4 poza szczytem bardzo rzadko.
Przy samej bramie gdzie jest wejście na teren Cukrovni jest szyld minibrowaru i leży tor kolejowy prowadzący do bocznicy. Restauracja i browar są w podziemiach. Do dyspozycji gości jest sala główna restauracji z wykwintnie ozdobionymi stolikami, na których jest elegancka zastawa. Na tej sali są też wszystkie urządzenia do warzenia piw i bar. W pozostałych 3 salach (nie wszystkie zawsze czynne) można usiąść bardziej swobodnie przy piwku, jest mniej sztywna atmosfera.
W ofercie są 3 piwa:
Jasne 11 - 0,85 € za 0,5 l.
Ciemne 11 - 0,85 € za 0,5 l.
Kvasar 20 (specjalne) - 1,20 € za 0,5 l.
To ostatnie jest najciekawsze, ma złoto-zielonkawy kolor i jest bardzo mętne.
Pozostałe dobre, ale przeciętne i nie powalają na nogi.
Ciekawostką jest, że piwo podają też w szklaneczkach 0,1 l za 0,20 €.
W menu znajdziemy też koncernówki Heineken, czy Pilsner za cenę o wiele wyższą niż piwo warzone na miejscu.
Kto lubi dobrze zjeść nie będzie zawiedziony. W menu jest bogata oferta gastronomiczna, ja polecam zupę Czosnkową (już rzadkość na Słowacji) za 1,17 €. Czosnkowa podawana jest też w chlebie za 3,10 €.
Minibrowar ma własne podstawki i szkło. Podstawki beznadziejne - same napisy bez logo, a szkło też bez rewelacji, w dodatku odchodzą napisy i logo. Można kupić kufel za 5 €, lub szklankę za 3 €.
Zdjęcia poniżej.
Comment