Słowacja, Lesnica 147, Chata Pieniny

[celt_birofil]

Chata Pieniny
Jedyna aktrakcja w tej mieścinie. Żeby tam dotrzeć, należy udać się na turystyczne przejście graniczne Szczawnica - Leśnica. Obowiązuje tu całkowity zakaz wnoszenia i wynoszenia jakiegokolwiek alkoholu (chyba, że już spożytego ), o czym się przekonaliśmy w drodze powrotnej, kiedy funkcjonariusz SG sprawdzał wszystkim bez wyjątku plecaki. Ciekawe, czego szukał... . Ale do rzeczy.
Omawiany lokal to w zasadzie restauracja średniej kategorii.
Do posiłków podają Topvara (27 SK).
Niemalże za ścianą sklep spożywczy, oferujący 4 gatunki tegoż piwa, oprócz tego Smadneho Mnicha oraz Kelta.

[e-prezes]

poza tym co napisał celt mogę dodać, że sklepik oferuje jeszcze Velkopopvickiego Kozla (dwa rodzaje) i Tatrana 12*, a w samej restauracji można zakupić za 50 SK lub 6 złotych, bo nie ma tutaj problemu z płaceniem w naszej walucie szkiełko firmowe lokalu z logo Topvara. jak ktoś jest odważny to może przejść przez przejście piesze Leśnica a potem z alkoholem wracać przez przejście koło szczytu szafranówki (niedaleko) lub przez przejście koło wysokiego wierchu (już dalej). oba przejścia są niestrzeżone, ale trzeba się wspiąć i potem wzdłuż granicy na szczycie dojść do stoku Palenica w Szczawnicy skąd zjechać łacno po takiej przeprawie wyciągiem.

[zythum]

Ja właśnie rozmawiałem z prawnikiem (zaciekawił mnie zakaz przenoszenia alkoholu) i powiedział on, że nie ma prawa, które pozwalałoby by zakazywać przenoszenie legalnych ilości alkoholu przez granicę. Może Celt przybliżysz sprawę na jakiej podstawie prawnej celnicy zabraniają przenoszenia jakichkowliek ilości alkoholu?

[celt_birofil]

Mówimy o przejściu turystycznym (tzw. mały ruch graniczny) i podobno jest taki przepis

[zythum]

Ale ten przepis nie może obowiązywać przyjezdnych którzy przechodzą na paszport, dotyczy on ludności miejscowej przechodzącej granicę na dowód osobisty, a i tak kolega nie jest pewien czy to jest zgodne z prawem (zabranianie ludziom wnoszenia legalnych ilości alkoholu - nieważne gdzie przekraczają granicę). Ale coż pewnie SG zna przepisy, nie ukrywam, że kolega nie jest prawnikiem specjalistą w tej dziedzinie.

[celt_birofil]

Przepis działa oczywiście w jedną stronę - Słowakom nie wolno wnosić do Słowacji a nam do Polski

[zythum]

To się można wymieniać - kolejny przepis, łatwy do obejścia.

[bahtol]

Kilka lat temu (byłem jeszcze nieletni)ów zakaz nie funkcjonował i nie było problemu z przenoszeniem alkoholu. Chata Pieniny była wtedy bardzo ruchliwym i bardzo tanim (dla Polaków) miejscem. Byłem w tym roku żeby zobaczyć co się zmieniło i zmieniło się wiele. Jedzenie drogie i nie tak świetne jak dawniej. W sklepiku znacznie mniejszy wybór piwa, a i tak nie wolno go przenieść przez granicę. Strażak graniczny poinformował mnie, że zakaz wynika z umowy między Polską a Słowacją. Jedyny plusik to Topvar Marina.