Na piwnej mapie Bratysławy pojawił się nowy, otworzony w kwietniu 2012 roku, minibrowar restauracyjny -''Starosloviensky Pivovar''.
Tym razem ciut na uboczu, co skutkuje lokalną klientelą bez tego komercyjnego ciśnienia.
Budynek w którym się on znajduje, nie wygląda zbyt ciekawie.
Przeszklony klocek bez wyrazu, jakie budowano masowo w minionej epoce.
Przed wejściem jest niewielki ogródek piwny, natomiast wewnątrz niezbyt duża sala skąpana w półmroku ze stołami i siedzeniami w drewnie.
Widoczne są kotły warzelne, a w zasadzie kociołki gdyż są wrecz miniaturowe.
Reszta urządzeń jest schowana dla oczu klienta.
W ofercie tylko jeden rodzaj piwa- Pressburg svetle 12.4* w bardzo przyjemnej jak na warunki bratysławskie cenie : 1.50/0.90 € za 0.5/0.3l.
Piwo dosyć mętne o słabym wysyceniu.
W zapachu mocne akcenty kwiatowe.
Nalewane jest w ''czyste'' kufle , natomiast są obecne firmowe podstawki.
Akurat przy warzelni uwijał się pan sladek, więc była okazja nieco porozmawiać.
Gość jest piwowarem domowym, ale raczej nie eksperymentującym w stylach piwnych co widać po ofercie.
Zostałem też poczęstowany jeszcze leżakującym jasnym piwem z dodatkiem wyciągu ze sosny.
O dziwo nawet nie był ten posmak jakiś intensywny i dało się to spokojnie wypić.
Miejscowa kuchnia w stylu starosłowianskim z dużym wyborem serów.
Ceny też przystępne.
Strona własna: https://www.staroslovienskypivovar.s...=sk&menuid=286
Dwie fotki:
Tym razem ciut na uboczu, co skutkuje lokalną klientelą bez tego komercyjnego ciśnienia.
Budynek w którym się on znajduje, nie wygląda zbyt ciekawie.
Przeszklony klocek bez wyrazu, jakie budowano masowo w minionej epoce.
Przed wejściem jest niewielki ogródek piwny, natomiast wewnątrz niezbyt duża sala skąpana w półmroku ze stołami i siedzeniami w drewnie.
Widoczne są kotły warzelne, a w zasadzie kociołki gdyż są wrecz miniaturowe.
Reszta urządzeń jest schowana dla oczu klienta.
W ofercie tylko jeden rodzaj piwa- Pressburg svetle 12.4* w bardzo przyjemnej jak na warunki bratysławskie cenie : 1.50/0.90 € za 0.5/0.3l.
Piwo dosyć mętne o słabym wysyceniu.
W zapachu mocne akcenty kwiatowe.
Nalewane jest w ''czyste'' kufle , natomiast są obecne firmowe podstawki.
Akurat przy warzelni uwijał się pan sladek, więc była okazja nieco porozmawiać.
Gość jest piwowarem domowym, ale raczej nie eksperymentującym w stylach piwnych co widać po ofercie.
Zostałem też poczęstowany jeszcze leżakującym jasnym piwem z dodatkiem wyciągu ze sosny.
O dziwo nawet nie był ten posmak jakiś intensywny i dało się to spokojnie wypić.
Miejscowa kuchnia w stylu starosłowianskim z dużym wyborem serów.
Ceny też przystępne.
Strona własna: https://www.staroslovienskypivovar.s...=sk&menuid=286
Dwie fotki:
Comment